reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Witam!!! Niestety mimo ze bardzo bym chciala nie jestem na porodówce:baffled:
Od rana pojechalam na zakupy po buty dla mlodych i kurtke dla Wiki.Wsio kupione wiec jestem spokojniejsza jak bede w szpitalu ze mam juz to za soba :tak:
Wiecie co i ja mam dzis taki humor ze masakra rano plakalam i gdyby nie wyjazd do miasta wylabym tak chyba do wieczora a tak musialam sie opanowac.Niby wiem ze mam kilka dni do terminu ale ja juz chyba psychicznie wysiadam:-( Mam skurcze mniej i bardziej bolesne ale to zadna regularnosc i nic nie zapowiada rychlego porodu co mnie dobija:no: tym bardziej ze wizja patologii w czwartek mnie przeraza!!! ja sie zaplacze za dziecmi:-:)-(
Juz nawet zaczelam myslec zeby dac te 700zl ginowi aby odrazu urodzic ale moj S zachowuje zimna krew i nie daje sie namowic:baffled:co i ja rozumiem bo to jets troche kasy a urodzic i tak trzeba:happy2:

Justynka ja mysle ze tym razem sie cos u Ciebie juz konkretnego zaczelo trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!z calych sil!!!!!!!!!!!!:tak:
u mnie nadal co pół godz:baffled: i zaj..ty ból. oby cos z tego wyszło jak juz tak jęcze ale znając siebie to sie rozmydli...
Ide czytac dalej na inne watki.
Jednym słowem mam doła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Oj Domi przytulam - myślałam, że już poszło dalej a tu stoi i stoi.
Trzymam kciuki.

Dziewczyny a co u Wioli od rana jej nie ma - może zabiegana jak ja wczoraj.
Napisze do niej sms-ka.

Zmykam pleżęć.
 
MADZIU wlasnie jak dzis do Niej mowilam to sie poplakalam ze wzruszenia :-)
MINISIA twoj M dobrze robi ze nie chce dac ci tej kasy A dziecmi to on sie zajmnie a ty sie zajmiesz coreczka w brzuszku Ja rozumiem ze masz juz dola bo ja juz zaczynam miec a ja mam jeszcze czas :-(
 
Dziękuje wam wszystkim za miłe przywitanie, też wyszłam z tego założnia, że lepiej później niż wcale i dlatego zalogowałam się jak tylko wpadłam na ten portal:)
lool a tu dyskusje się tak szybko u was toczą, że trudno się połapać co i jak.
Widzę że jakaś poranny zły humor dopadł niektóre z was, ja na szczęście mam wmiare dobry nastrój, chodź sama się dziwie jakim cudem, nie wiem czy wy też tak macie jak ja?, ale od jakiś 2-3 tyg muszę wstać dwa razy wnocy na siusiu i jednocześnie napić sie czegoś bo mnie suszy jak cholercia. A nacisk na pęcherz to natychmiast mi się włącza jak tylko moja mała Emilcia zacznie buszować, a niekiedy tak daje czadu, że aż taki pirunujący ból czuje na dole, i potem jeszcze skurcz przychodzi.... No ale mimo kolejnej nieprzespanej nocki i porannego deszczu, wstałam dziś prawą nogą i jest ok.

Beza
Witam nową koleżankę na forum.Olivia lepiej późno niż wcale!!!
A gdzie można zobaczyć Twoje rękodzieła?? bom bardzo ciekawa :tak:
[/QUOTE]
co do biżuteii kilka zdjeć jest na image shack wmiare możliwości wrzucam tam nowe ImageShack® - Register
ImageShack - Hosting :: m033box4.jpg
i zaczęlam wystawiać ją też na allegro
Moja strona - Aukcje internetowe Allegro
i sprzedaje po znajomych i znajomych znajomych, ale ost mialam strasznie dużo roboty (praca i przygotowania do wielkiego dnia:) i nic nowego nie wystailam.
moje prace graficzne są na digarcie http://00livia.digart.pl/digarty/ ale tam to trzeba być zalogowanym żeby móc podglądać (mój nick tam to 00livia <przez 2zera>)

WITAJ ja tez mam dokladnie termin na 26 :tak: Choc suwaczki pokazuja ze 25 ;-)Ciekawe ktora sie szybciej rozpakuje .Zapraszam do czestego udzielania sie :tak:
hehe ja to znowu mam termin na 27 października ale z usg wychodzi na 26 albo i wczesniej - hehe wiec pewnie bedziemy się "rozpakowywać" w niedlugim odstępie czasu :)
 
Ostatnia edycja:
MINISIA ja myśle że to najdalej tylko kilka dni!!! wyjdź sobie gdzieś z mężem wieczorem, wykorzystaj te chwile. Rozumiem cie najbardziej na swiecie.Dobrze jest sie wypłakć, posiedzieć we wannie a potem pojechać gdzieś na dobre jedzonko i wieczór z mężulem:-)

u mnie niby co 10min ale jakoś słabo. z laura było gorzej.wiec sama nie wiem. ide do wanny.................zobaczymy.
 
Ufff - skończone :-). Od razu jest przyjemniej w mieszkaniu, kiedy wszystko błyszczy i tak ładnie pachnie;-). Powera miałam dziś jak nigdy :tak:, a może to jakiś niewyjaśniony przypływ energii mnie ogarnął :-p.
P odsypia teraz nockę, ale jak tylko wstanie namówię go na małe zakupy ;-). Jak już zjemy obiad, będziemy jeździć z meblami po sypialni :tak:, tak aby wygodnie ulokować łóżeczko na Niuni ;-). Już jest ubrane, więc postaram się później wstawić parę fotek :tak:.

beza - Kuruj się kuruj ;-) co nam tu do zdrówka jak najszybciej powrócisz :tak:.

marianna3 - Miło mi Cię powitać :tak:. Mam nadzieję, że będziesz u nas częstym gościem :tak:. Ale uważaj :-p, bo jak pisały wcześniej dziewczyny BB uzależnia :-p:tak::tak:.

minisia - Tulę mocno i życzę szybkiego rozwiązania.. :tak:
 
JUSTYNKA wiesz nie musisz miec takich skurczy teraz jak mialas z Laura :-)
a TY spakowana juz jestes? i kiedy jedziesz do szpitala Jak beda co 5 min ?
Cos czuje ze to tylko kwestia czasu jak nie bedzie ci u nas bo pojedziesz do szpitala :-)
 
u mnie niby co 10min ale jakoś słabo. z laura było gorzej.wiec sama nie wiem. ide do wanny.................zobaczymy.

Skurcze co 10 minut, a Ty nam to tak spokojnie mówisz.. :-):tak:?
Rany Kobieto - co za stoicki spokój.. :-p;-)Mam nadzieję, że ciepła kąpiel podgrzeje trochę akcję i jeszcze dziś utulisz swe Maleństwo do piersi.

Zaciskam kciukasy :-p
 
Dzieki za pocieszenie ale jakos mi tak cholernie zle i smutnoooooooo!!!!!!!
Chce juz wieczor cisze i spokoj a wtedy wezme podusie i zaczne do niej plakac :(( maz w pracy wiec od 20 mam wolne bo maludy juz beda u siebie.
Justys chetnie bym wyszla gdzies z mezem ale dzis pracuje do 23 a jutro rodzice wypraw.rocznice slubu zas co do niedzieli to nie wiem ale ja mam problem czy mi starsi zostana z dziecmi ;((
Ja nawet lubie sobie z nim posiedziec wieczorkiem po kapieli przy swieczkach i cicha muzyczka przy karmi (ja) i prowadzimy wtedy rozmowy-uwielbiam ta cisze i spokoj a potem male przytulanko i nyny :))))
Justys i jak po kapieli?????????????
 
reklama
Do góry