reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

No nieeeee, jakie lato??:-D
U mnie przedwiośnie. Tuśka gorączkuje od niedzieli i dziś stanęło, że jednak do lekarza no i... antybiotyk.:baffled:
Więc z przedszkola nici w tym tygodniu.
Mama urzęduje, gospodarzy, pełna chata, a o m się troszczy niebywale. Teściowa się w łaski wkupia...:laugh2:

Czarna uuuu szalona! Fotkę dasz jeśli to nie jakieś miejsce fiki-miki:cool2:
Myślałam o czymś "szalonym" i innym (dopóki nie wstyd:-p), i chodziły mi albo dredy, albo warkoczyki, ale odpuściłam... Kto by chciał przychodzić do "rasta-księgowej":laugh2:
Kaka no to nie poznasz (póki co) radości zmiany pieluchy bobasowi z siusiakiem! :-D
MagdaSF oj tak. Podpisuję się obiema łapami. Czas na naukę jakby "przeminął z wiatrem", ale wiesz co, Ci którzy się długo uczą, dłużej żyją i mają bardzo sprawne i żwawe szare komórki;-) Trzymam za Ciebie kciuki! Masz dwa fantastyczne motywatory:happy:
Martynka właśnie, chyba nie codziennie?
Agamir o jeny, ale Cię dopadło. Nie doczytałam się choć wiedziałam, że coś poważnego Ci dolega... reumatoidalne zapalenie stawów. Strasznie mi Cię szkoda. Moja babcia właśnie na to chorowała, ale z leczeniem była bardzo na bakier, niestety:-(
Dbaj o siebie!
Natusia już niedługo wakacje! (dla studentów:tak:)
Minisia komu jak komu, ale Tobienie mogło się nie udać. Nie top kochana smutków w kieliszku- przytul milusińskich. Od razu Ci będzie lepiej:happy:

Herbata się skończyła... ehhh...

Magdziunia a co to za egzamin będziesz miała? Przepraszam, gdzieś przegapiłam..:zawstydzona/y:
Marma dobrze, dobrze, ktoś się uczyć musi, a nie jak Evelajna siedzieć na forum zamiast prawo wkuwać;-):-p Za Ciebie też kciuki!

Kurcze, dziewczyny, świat naprawdę poszedł do przodu. Mamy, studentki, pracownice...a wszystko w jednym. Powodzenia tym co się do egzaminów szykują i niech Wam dzieciaczki nie chorują!
 
reklama
A nie widziałam takiego zdrobnienia....Marcela i Marcelinka...Mówisz ze Marcysia hehehe

Kołdry poprane i posżło gładko. Zdzwiwka wielka jak poduszka wlazła do pralki a po praniu wyleść nie chciała:szok: Ale udało się:-D
 
Trini jak w kajetanch cos powiedzieli ci o macku?

Zapisałas mała do złobka teraz inny sposób zapisywania

kaka - sliczne marcelinka i pasuje karolinka mama i córcia marcelinka - karolinka marcelinka pewnie podobna do ciebie

a u mnie bez zmian moge zrobic kilka krokow bez lekow o robieniu cos wiecej nie ma mowy
 
Hej
Kaka, czyli kolejna kobita w rodzinie :-) super, może daj receptę na babę, bo ja mam przeczucie, że jakbym się na nr 3 zdecydowała to znowu kutasina by wyszła :-D:-D:-D
Marcelina - superrrrrrr!!!! Moja znajoma ma Marceline i mówi Marcysia :-)

Agamir reumatoidalne.... o jaaaa, czytałam o ty ostatnio, bo moja koleżanka z pracy miała jakies objawy i badała się pod tym kątem. Trzymaj się dzielnie!!!!

Evelajna zdrówka dla Tusi!
Martynka powodzenia w nowej pracy, oby dobrze płacili i nie wykorzystywali:tak:;-)

Magdziunia powodzenia na egzaminie!

U nas bieg przez płotki, ale chyba to już maraton a nie ......:szok: robota nie do przerobienia, koelżanka na zwolnieniu, a ja za 2, co tam za 3 zapierniczam.

Odliczam dni do weekendu, ale tuż po nim mam dwudniowy wyjazd więc pewnie zamiast odpoczywać będę się stresować dłuuugą podróżą i rozstaniem z tygrysamiiiii... na samą myśl już tęsknię.

Stasinkowi obcięliśmy dziś loki:sorry2::sorry2::sorry2:, bo upał i się pocił, i jak nożyczki poszły w ruch to od razu pożałowałam swojej decyzji, ale to tylko włosy, odrosną.

No i kolejna nocka zarwana na siedzenie w kompie i papierach, wrrrrrrr...... dobrze, że mam WAS, odszkocznię :-D:-D

Dobranoc
 
Marcelinka... też tak właśnie zdrabniałam. Ślicznie:happy:
Wiola no to pach! piąteczka, dla pracusiów nocnych;-):laugh2:

Jeszcze jeden "vacik" i wyrko...
 
A moj synus dorasta. Wczoraj mielismy pierwsza rozmowe z cyklu skad sie biora dzieci :sorry: Mlody mial kryzys w wannie. Caly wieczor byl marudny. Taty nie bylo, to zazdrosc o mame sie wlaczyla. Mielismy spiecie, bo najpierw zazyczyl sobie jajecznicy na kolacje, a pozniej nie chcial jesc. No bo on nie umie, jest malym dzieckiem i mam go karmic. Tak to sie zaczelo, a pozniej eskalacja. No w kazdym razie w wannie sobie pogadalismy. Pytalam go czemu tak sie zachowuje. Zapytalam czy czuje sie zle bo mama ma mniej czasu dla niego niz przed urodzeniem Lili. No i potwierdzil. Pytal dlaczego Lila jest z nami, gdzie byla jak jej nie bylo itp. No to sobie od serca pogadalismy. O rodzinie, o tym dlaczego ma siostrzyczke, o tym skad sie wziela w mamy brzuszku. I tak mu sie ta opowiesc podobala, ze musialam 4 razy powtarzac. Lubie sobie tak z nim porozmawiac. Jest coraz starszy i madrzejszy, coraz wiecej rozumie. I tylko jak widze jaki duzy jest, a jaka Lilka mala, takie uklucie w sercu, ze tak szybko rosnie, ze juz niedlugo zupelnie zwroci sie w strone swiata. A mi Lilka zostanie na wylacznosc na jakis czas. Ech.....
 
Czesc kobitki

Vanila - reumatidalne zapalenie stawow nic przyjemnego ale i tak w porównaniu z tym co teraz to pestka. Czekam na rodzicow i mam skierowanie do szpitala nie wiedza co tak nasila duszosc i musza robic badaia serca. Czase sie boje ze sie połoze i nie wstane. A chłopcy tacy mali :no:
 
reklama
Agamir - kobito przestan tak myslec. Bezie dobrze. No to ja z innej beczki. Pamieta, ze wczesnie uczylas chlopakow nocnika. Mozesz napisac jak to robilas?
 
Do góry