Witam sie w koncu:-) Codziennie obiecuje ze napisze i codziennie zawsze cos wypadnie.
U nas tez chorobska, Stasio juz konczy w tym tygodniu brac antybiotyk, za to Zocha nam zaczela sie dusic w nocy, nie mogla oddychac, ma ostre zapalenie krtani, i antybiotyk...
Ja juz po pierwszych zerowkach, jakos poszlo, zobaczymy czy mi sie udalo pozdawac. Jedyne co mnie mobilizuje do nauki teraz to to ze szybko bedzie koniec tego semestru i zostanie mi tylko rok
no a pote tylko....2
W pracy kiszka, cos sie dzieje ale nikt nic nie wie, tzn cos kombinuja u gory z naszym sklepem ale nikt nam nic nie powie i tak zyjemy w zawieszeniu.
Na weekend majowy mam nadzieje ze w koncu odwiedza nas znajomi;-)Bo juz tak cos przebakiwali ze w kwietniu wpadna , wiec moze teraz sie uda
karolka ja obstawiam 50% chlopak-50% dziewczynka
Najwazniejsze zeby bylo zdrowe!! No i kombinuj dziewczyno
Marma ja staralam sie zawsze kupic mlodym buciki za kostke, ale tak jak piszesz na zoche to juz bardzo ciezko kupic, a dla mlodego nawet jak sa za kostke, to na zime ok sa sztywne ale na lato i tak miekkie, no a placic majatek za buty na 3 miesiace najzwyczajniej mnie nie stac. Mam nadzieje ze szybciutko wszystko wroci do normy.
Czarna a moze ty szukaj pracy w tym kierunku;-)Chociaz ja tez lubie sama robic takie rzeczy, lubie sie zmeczyc i widziec ze cos mi sie udaje
Czekam na zdjecia
Ulka super ze wyjazd sie udal!! Ja chociaz mieszkam w PL to tak zadko widze sie ze swoija rodzina...z mama widzialam sie w listopadzie, i pewnie dopiero w lipcu tam pojedziemy...
Trina az sie wzruszylam...boshe jak ja wam zazdroszcze tych mowiacych dzieci
Mlody w sumie juz zaczyna cos wiecej gadac, ale sa to pojedyncze slowa...no ale uzbrajam sie w cierpliwosc
Dorotka, moj jacek tez ma taka wade wzroku, do tego nie ma widzenia przestrzennego. Niestety kiedys medycyna nie byla tak bardzo rozwinieta jak teraz...a im wczesniej skorygujecie zeza tym lepiej dla malego.
Uciekam, zaraz do pracy musze sie zbierac.
Papatki