reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

No to my pierwszy dzień przedszkola u "dużych dzieci" mamy już za sobą, była dziś teraz jeszcze jutro i w czwartek bo tylko 3 dni w tyg. bo na cały tydzień nie ma miejsc:no: dziś była dzielna i opowiadała, że fajnie i że jutro też che iść...


Muszę się Wam pochwalić że w ostatnią sobotę byliśmy u Evelajny i spędziliśmy super popołudnie, Evelajna to przemiła osoba a Tusia jest cudowna:tak: zdjęcia wkleję na odp wątku:tak:

Magdasf już niedługo będzie koniec budowy i bedziesz sobie wnętrza urządzać;-);-)
Kaka ja co noc wysadzam przed tym jak sama idę spać i prawie zawsze robi siusiu.
 
reklama
Heloł
Ulka, Evelajna super! :-)

Pati pierwsze to hot dog, jak mówi Lilunia, a drugie małpka? Szymon mówi, że jest mała mapka dziadka, bo robi wszystko to co on :-D:-D:-D

Martyna oj tam oj tam, nie chwaliłaś , samo wyszło ;-):-p:-p:-D:-D:-D.
Ja ostatnio stosuje tortury na niejedzenie typu, bo wyrzuce przez balkon ciągnik, raz wyrzuciłam ( na strych nie balkon) i był ryk a potem jedzenie. Ale to w ekstremalnych sytuacjach, kiedy widzę, że chce zrobić mi na przekór.

Magdasf jak Stasiowi się spodobają kumple to będzie chodził :-):-), kochana tylko patrzeć jak będziesz robić parapetówę!!!!

U nas najczęściej pytanie a na co ? ( czyli dlaczego). A do Stasia zazwyczaj, Stasiu a co ty taki napuciony? (nabzdyczony:-D:-D:-D) nie wiem skąd on to podłapał, ale zawsze mam ubaw :-D
Dziś mam mega zapał i pomyłam większość okien, nie wiem na co, bo od kostki się kurzy, ale nie dam rady patrzeć na brudasy jeszcze ze 2 tygodnie:rofl2:

Magdziunia za kilka dni obie mamy 8 rocznicę ślubu, jaki prezent robisz swojemu m? Ja nie mam pomysłu, a mój mi kupił torebkę ochnika, i teraz mam dylemat.
 
Ostatnia edycja:
Mapa to żyrafa :D

Jutro 1 dzień przedszkola. Zmieniła się dyrekcja i personel...mam nadzieję że go nie wyrzucą....

Ula super ! :D
 
Hejka!
Ja pełna nerwów, ale młody o dziwo zniósł dobrze. Juz wczoraj mówił, że chce do szkola :szok: ja mu mówiłam, że tam fajne zabawki były, ze dziećmi się bedzie bawił, a mama po obiadku przyjdzie po niego. Na przedwczorajszym spotkaniu adaptacyjnym w końcu mu sie spodobało i na koniec mówił, że przedszkole fajne jest, wiec pewnie dlatego pozytywnie nastawiony był. Dziś tylko powiedział pa, pa mama i zaczął się bawic. Zobaczymy jak dalej pójdzie.
A co do wyprawki, to pełen szok. Generalnie nic nie musze przynosić :szok: nawet pościeli, że o art. papierniczych nie wspomnę. Jak zaczęłam dopytywać, bo sami nic nie mówili, to p. intendentka powiedziała, że jak chce to moge chusteczki do nosa przynieść :szok: no pełen szok, po doświadczeniach żłobkowych. Tam pełne wyposażenie trzeba było dostarczyc na poczatku roku i co miesiąc chusteczki, chusteczki mokre i ręczniki paierowe donosić. Ale może tu w ramach kasy na rade rodziców sie płaci? Nie wiem, zebranie jest za tydzień 7.09 to sie dowiem.
 
Trina, własnie chciałam Was zapytać o wyprawki przedszkolne. Cicho liczę że się dzieci trochę wykruszą i się dostaniemy od października....
 
Czesc dziewczyny. Serdeczecznie pozdrawiam.

My po piewrszym dniu w przedszkolu i złobku.

Antos szedł z checia i wszystko było ok poki mama nie chiała wyjsc. Płakał on a ja z nim. Ale został i bawił sie ponoc ok ale niestety nie zjadł nic. Z okazji przedszkola dostał nowe łóżko samochód. Jutro idzie do przedszkola z dziadkiem . Jest mi zle i smutno ze cierpi i płacze :-(

potem zostawiłam maksia na 1, 5 godziny w złobku jak szłam to słyzszałam jak płacze. Płakał ponoc non stop 1,5 godziny. Uspokoił sie jak mnie zobaczył.

Zdjecie wkleje pozniej.

A jak pozostałe przedszkolaki
 
Witajcie.
I u nas pierwszy dzień przedszkola zakończony sukcesem.
Młodemu się podobało więc i ja szczęśliwa.
Ale sporo dzieci płakało - mamy też powychodziły z załzawionymi oczkami, tatusiowie zerkali przez okna (i tu niepotrzebnie, bo rozdrażniali tym te maluchy).
Cóż jak to się mówi powoli czas odcinać tą pępowinę i niech dziecko uczy się nowych sytuacji.
Przyzwyczają się i do tego, nie będą płakać już za miesiąc a może wcześniej.

Ufff a i dla mnie ulga, bo ten dzień przeżyłam a tak się stresowałam.

Acha wyprawkę musiałam kupić sama - art. biurowe udało mi się zakupić z 10 % rabatem więc ok, pościel i kocyk oraz ręczniczek miałam, pidżamkę też.
Chusteczki w pudełku i mydełko w płynie również zakupiłam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hellol, pogoda sie troche zepsula no ale w koncu wrzesien mamy;-)
My w sobote na zakupy jedziemy, musze mlodemu kupic bambosze, i spodnie dresowe, bo wiadomo jak dzieci w przedszkolu, dzinow mi szkoda. My tez nie musimy nic kupic, wszystko jest w cenie czesnego, a na rozpoczecie w poniedzialek przyjezdza jakas grupa teatralno-muzyczna wiec mysle ze mlodybedzie zadowolony. No i jest ogromny plus, maja monitoring i mozna obserwowac w necie co dziecko robi:tak: Zobaczymy jak to bedzie.
Zocha wczoraj ryczala ze nie chce do szkoly:-D:-DA z drugiej strony jest juz od tygodnia cala spakowana:-DFajnie ze maja te sama pania, dzieci ja znaja a i ona wie czego moze oczekiwac od danego dziecka:tak:

Ja nadal szukam pracy, moze tym razem troche bardziej intensywniej bo mam juz dosyc.
No i dzisiaj bylo wazenie od 1 sieprnia mam 5,5 kg mniej!!!!! Jak stanelam na wadze i uwidzialam to myslalam ze sie przewidialam i 3 razy sie wazylam:-D:-D


A ja wiem co to chlebek z dziubkiem.....ale nie powiem:rofl2::rofl2:
 
Do góry