reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

hej
ja też zestresowana czwartkiem tylko u nas na dodatek przedszkole zamknięte bo mają wakacje, wiec zebranie jest we wrzesniu, co jest bezsensu bo juz niby dzieci chodzą od 1, nie wiem czy z nim zostawać, czy zostawić go tam na chwile; na dodatek martwie się ze zostawiam małego z Krzyskiem, musze nasćiągac mleko, a mały niezabardzo pije z butelki- a raczej nie pije: Krzysiek nie moze młodego zawieśc bo mały jest taki tatysynek, ze wypuszczenie M z domu, a nawet z góry na dół idzie topornie- płacze, wycie, awantury- tylko tatuś i tatuś, więc odpada zeby go zawoził:wściekła/y:
 
reklama
martyna prosto z mostu wytłumacz, ja już przeszłam całą serie pytań i odpowiedzi; i "konia z pięcioma nogami":-D
 
Hehe ja sie smiałam jak młody ostatnio opowiadał babci. "No bo tak: ja mam małego siusiaka, a tata ma dużego, takieeego wielkiego i jak ja bede duzy to bede miał wielkiego jak tata" :-D W tym momencie padłam :-D
A nie wiem jak u dziewczynki to nazwac dla niego :-D Wczesniej było pupka, potem podsłyszał, ze dziewczynka ma cipke ;-) hihi
 
Martyna, może muszelke??

My jesteśmy na etapie pytań: "cemu?"....


Na noc pieluch nie chce zakładać, Wszystkie oddałam młodszym dzieciom w rodzinie. Muszę ją po prostu wysadzac w nocy i juz. Dzis do nas przylazła w nocy od łóżka to zaraz poszłysmy na wc i zrobiła siku.
 
U nas; a po co, a co to, a dlaczego....:)
Sama jestem ciekawa jak to teraz u nas z przedszkolem będzie bo siostry które je prowadziły zmieniły się i ponoć ponad połowa personelu się zmienił.... Nie wiem jakie teraz będą zasady itp. Zebranie też dopiero we wrześniu. Niby mamy się wszystkiego 1 dowiedzieć.
 
Witam sie:-) To i ja dalanczam do mam wysylajacych swoje "dzidziusie" do przedszkola;-) Tylko u nas poczatek nie 1 a 5 wrzesnia:tak:Musimy szybciutko zrobic zakupy przedszkolne chociaz jakos mi sie to nie widzi...i pewnie przedszkolna [przygoda szbko sie skonczy:cool2:
U nas nie ma zadawania pytan, bo mlody niegada:sorry:za to nadrabia sprawnoscia fizyczna bo smrodziuch przchodzi przez bramy,furtki i plot, lazi po drzwach itd.

Martyna ty juz nam tu sie nie chwal wielkoscia przyrodzenia m:-D:-D:-D:-D

Nam wczoraj przywiezli juz cala lazienke i sasiad zaczyna brac sie do roboty, a dzis dojechaly drzwi i oscieznice...ehhh juz nie moge sie doczekac wyprowadzki:tak: Teraz jacek ociepla chalupke, a w przyszlym tygodniu zabieraja sie za kominek....duzo roboty, mam nadzieje ze szybk sie uwiniemy.
 
oj ja raz namawiałam młodego na jedzenie, ze jak będzie jadł to będzie duży, młody- będę busem jeździł??, ja tak, młody -sam?, prowadził, ja tak, młody- a tata będzie w foteliku obok siedział:-)

no i zagadka- co to "chlebek z dziubkiem"
 
Hehe Magda ja go nie chwaliłam, to Rafał :-D haha
On uwielbia podgladac wszystkich w łazience... Grrr nie umiem go oduczyc... Znaczy w domu to ok, ale jak gdzies jestesmy tez wejdzie do łazienki i zadowolony... ehhh
A czemu Ci sie przedszkole nie widzi??
Szybko wam idzie z tym domkiem, ani sie nie obejrzysz i bedziecie sie szykowac do przeprowadzki :-)

U mnie zadne namawianie na jedzenie nie przynosi skutku... Ze bedzie duzy, jakas nagroda, zadne wyjscie nic nie działa... Jak nie chce to nie bedzie jadł i koniec... Chociaz mama i tak cos tam zawsze wcisnie... hehe
Pati hmmm chlebek z dżemem??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry