reklama
Może kogos zainteresuje:
https://www.orange.pl/kid,4000377334,id,4000766563,title,Stary-telefon-ciagle-w-cenie,article.html
ja za swój zapsuty moge zgarnąc całe 77 zł;-)
A ja dzis dostałąm propozycje pracy od eks eks szefa i mam orzech do zgryzienia.
https://www.orange.pl/kid,4000377334,id,4000766563,title,Stary-telefon-ciagle-w-cenie,article.html
ja za swój zapsuty moge zgarnąc całe 77 zł;-)
A ja dzis dostałąm propozycje pracy od eks eks szefa i mam orzech do zgryzienia.
Hejka
U nas wczoraj znów włączyli ogrzewanie bo było nie do wytrzymania!!!!
Dziś też pogoda nie rozpieszcza jakby miało zaraz lunąć więc siedzimy w domciu i może koło 13 wyjdziemy na spacerek a przy okazji odbiorę Laurę z przedszkola;-)
Mój mały dziś ma bunt bo jeszcze w pidżamie biega
Obyście już tam nie wrócili a dostał mały coś na te bakterie???
Buziolki
A teściowa nie moze podjechać???
Cierpliwosci i wytrzymałosci!!!!
Magdziunia ja stawiam na samotne zakupki bo nie wiem jak Ty z Sebą ale ja z samikiem nigdy nic nie kupie
Ulka a co stawiasz bilet czy zakupki
Magdasf i jak Tatuażyk odnowiony????
U nas wczoraj znów włączyli ogrzewanie bo było nie do wytrzymania!!!!
Dziś też pogoda nie rozpieszcza jakby miało zaraz lunąć więc siedzimy w domciu i może koło 13 wyjdziemy na spacerek a przy okazji odbiorę Laurę z przedszkola;-)
Mój mały dziś ma bunt bo jeszcze w pidżamie biega
ehhh szkoda ze nie udało się uniknać tego szpitala:---(my po szpitalu, byliśmy na 2 dni diagnozować Stasia żółtaczkę i wyszło , że przeszedł cytomegalię, najprawdopodobnie w moim brzuszku (wynik IgG pozytywny), poza tym wyszły bakterię w moczu i powtarzamy posiew. Jeśłi się potwierdzi to znowu szpital na 8-10 dni:-( kurna, czy to się nie skończy!?!?
Obyście już tam nie wrócili a dostał mały coś na te bakterie???
Buziolki
ehhh ty to masz pod górkęJa was kochane podczytuję ale napisać coś to już spory wyczyn. Mój genialny mąż stwierdził dzisiaj że skoro Kacper śpi to go zostawi dziś w domu i tym sposobem z magam się z 2,5 latkiem w szczycie buntu, który dziś stwierdził że jest dzidziusiem i mam robić przy nim to samo co przy Przemku i generalnie ciągle ryczy albo dostaje ataku histerii i z Przemkiem który ciągle mi kolkuje a jak nie kolkuje to i tak z rak nie schodzi i ciągle wisi na cycku. Dziś jedyne 3 godziny próbowałam wyjść po zakupy bo w lodówce światełko zostało... Lilunia i Wanilia ja was podxziwiam jak dajecie rade z dwójką cały czas w domu....
A teściowa nie moze podjechać???
Cierpliwosci i wytrzymałosci!!!!
Karolka skoro uciekałaś z stamtąd to w czym problem???A ja dzis dostałąm propozycje pracy od eks eks szefa i mam orzech do zgryzienia.
Magdziunia ja stawiam na samotne zakupki bo nie wiem jak Ty z Sebą ale ja z samikiem nigdy nic nie kupie
Ulka a co stawiasz bilet czy zakupki
Magdasf i jak Tatuażyk odnowiony????
wanilia79
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 760
Cześć
pogoda nie rozpieszcza a i nastrój od ponad 2 tygodni do ........
Mam już dość badań i szukania dziury w całym, bilirubina spada, to wyszły te bakterie w moczu, no ale powtarzamy wyniki, po raz 3 bo ta bakteria to pokarmowa i moglismy źle pobrać mocz do badania (przeniosło się od odbytu). Jest jeszcze ewentualnośc, że pod anpletkiem siedzą bakterię i wyłażą z siuśkami, a ja tam mu nigdy nie myłam
Czarna to się ponoć leczy tylko w szpitalu:-(
Karola ponoć nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki.
Marma u nas to jest tak, że jak sama zostaję z 2 to Szymonio potrafi być bardzo grzeczny, choć nie zawsze. Czasem lepiej się zachowuje jak mam ich obu niż jak zostaję sam na sam z Szymonkiem
Magdziunia jak ja tęsknię za zakupkami, żeby tak połazić, posiedzieć z godzinę w przymierzalni i powybierać. A ja jak już wpadam do sklepu to jak po ogień i łapię pierwsze z brzegu i wychodzę
Agamir ale masz zdolne dziecko :-):-). Ale faktycznie, że 2 dzieci powoduję, że inaczej się wychowują niż pojedyńczo. Odkąd się Staś urodził Szymonek tak bardzo zmądrzał. Ostatnio sam z siebie zrozumiał swój błąd i przyszedł przeprosić mamę. BYłam w szoku
pogoda nie rozpieszcza a i nastrój od ponad 2 tygodni do ........
Mam już dość badań i szukania dziury w całym, bilirubina spada, to wyszły te bakterie w moczu, no ale powtarzamy wyniki, po raz 3 bo ta bakteria to pokarmowa i moglismy źle pobrać mocz do badania (przeniosło się od odbytu). Jest jeszcze ewentualnośc, że pod anpletkiem siedzą bakterię i wyłażą z siuśkami, a ja tam mu nigdy nie myłam
Czarna to się ponoć leczy tylko w szpitalu:-(
Karola ponoć nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki.
Marma u nas to jest tak, że jak sama zostaję z 2 to Szymonio potrafi być bardzo grzeczny, choć nie zawsze. Czasem lepiej się zachowuje jak mam ich obu niż jak zostaję sam na sam z Szymonkiem
Magdziunia jak ja tęsknię za zakupkami, żeby tak połazić, posiedzieć z godzinę w przymierzalni i powybierać. A ja jak już wpadam do sklepu to jak po ogień i łapię pierwsze z brzegu i wychodzę
Agamir ale masz zdolne dziecko :-):-). Ale faktycznie, że 2 dzieci powoduję, że inaczej się wychowują niż pojedyńczo. Odkąd się Staś urodził Szymonek tak bardzo zmądrzał. Ostatnio sam z siebie zrozumiał swój błąd i przyszedł przeprosić mamę. BYłam w szoku
malaulka
Podwójna mamusia
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2008
- Postów
- 2 239
Wiola oby się te Wasze problemy szybciutko skończyly
Czarna wolę bilet bo widać od razu ile a z zakupami to nigdy nie wiadomo jaki będzie rachunek końcowy;-)
Kaka no to masz dylemat, a chciałabyś znów pracować dla starego szefa?
U nas dalej chłodno no ale cóż na to poradzić, Lenka zasnęła w aucie jak jechałyśmy po Karolinę to ją przeniosłam do łóżka i śpi, noi znów pózno pójdzie spać wieczorem.
Ja dziś trochę naszą sypialnię ogarnęłam w szafkach z dokumentami bo tyyyle tego wszędzie jest, rachunki M pouzupełniałam i teraz jesteśmy już na bieżąco
Czarna wolę bilet bo widać od razu ile a z zakupami to nigdy nie wiadomo jaki będzie rachunek końcowy;-)
Kaka no to masz dylemat, a chciałabyś znów pracować dla starego szefa?
U nas dalej chłodno no ale cóż na to poradzić, Lenka zasnęła w aucie jak jechałyśmy po Karolinę to ją przeniosłam do łóżka i śpi, noi znów pózno pójdzie spać wieczorem.
Ja dziś trochę naszą sypialnię ogarnęłam w szafkach z dokumentami bo tyyyle tego wszędzie jest, rachunki M pouzupełniałam i teraz jesteśmy już na bieżąco
MARTYNA - GRATULACJE OGROMNIASTE!!!!!!!!!!
WANILA - jeśli to bakterie, których generalnie w układzie moczowym nie powinno być to raczej się nie martw. U nas też się to zdarzyło.Z racji choroby Miska mieliśmy gorącą linie z naszym nefrologiem i jak w badaniu wyszły bakterie (które zazwyczaj są w nosie i ukł.pokarmowym), to kazał odkażać Borasolem i smarować Tridermem. Po tygodniu inna bakteria i inna maść - Pumafukort. I jak ręką odjął. Do tej pory spokój. Ja pobierałam mocz później w rękawiczkach żeby nie nanosić tych paskudztw i nie tracić niepotrzebnie nerwów. Nie ukrywam jednak, że rodzinny nasiał nam strasznej paniki i też mielismy trafić do szpitala. Dużo zdrówka dla Was. I lepiej żebyście do szpitala już nie trafili bo stamtąd dopiero zbiera się żniwko zakażeń.
U nas na froncie sytuacja bez zmian. Poza tym że jakoś spać nie mogę a rano o 7mej pobudka za sprawą Smyka.No i bunt na całego tyle, że jakis dziwny. Nie tego się spodziewałam. Zamiast tupac i rzucac sie na podlogę atakuje słownie. A za chwile płacze i przeprasza. Potrafi zajechać tekstem typu "brzydka starucha" itp. Ręce opadają.
Pozdrawiam
WANILA - jeśli to bakterie, których generalnie w układzie moczowym nie powinno być to raczej się nie martw. U nas też się to zdarzyło.Z racji choroby Miska mieliśmy gorącą linie z naszym nefrologiem i jak w badaniu wyszły bakterie (które zazwyczaj są w nosie i ukł.pokarmowym), to kazał odkażać Borasolem i smarować Tridermem. Po tygodniu inna bakteria i inna maść - Pumafukort. I jak ręką odjął. Do tej pory spokój. Ja pobierałam mocz później w rękawiczkach żeby nie nanosić tych paskudztw i nie tracić niepotrzebnie nerwów. Nie ukrywam jednak, że rodzinny nasiał nam strasznej paniki i też mielismy trafić do szpitala. Dużo zdrówka dla Was. I lepiej żebyście do szpitala już nie trafili bo stamtąd dopiero zbiera się żniwko zakażeń.
U nas na froncie sytuacja bez zmian. Poza tym że jakoś spać nie mogę a rano o 7mej pobudka za sprawą Smyka.No i bunt na całego tyle, że jakis dziwny. Nie tego się spodziewałam. Zamiast tupac i rzucac sie na podlogę atakuje słownie. A za chwile płacze i przeprasza. Potrafi zajechać tekstem typu "brzydka starucha" itp. Ręce opadają.
Pozdrawiam
reklama
wanilia79
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 760
Właśnie zbieram żniwo - mam jelitówkę. Jessssu aby na mnie się skończyłoMARTYNA - GRATULACJE OGROMNIASTE!!!!!!!!!!
WANILA - jeśli to bakterie, których generalnie w układzie moczowym nie powinno być to raczej się nie martw. U nas też się to zdarzyło.Z racji choroby Miska mieliśmy gorącą linie z naszym nefrologiem i jak w badaniu wyszły bakterie (które zazwyczaj są w nosie i ukł.pokarmowym), to kazał odkażać Borasolem i smarować Tridermem. Po tygodniu inna bakteria i inna maść - Pumafukort. I jak ręką odjął. Do tej pory spokój. Ja pobierałam mocz później w rękawiczkach żeby nie nanosić tych paskudztw i nie tracić niepotrzebnie nerwów. Nie ukrywam jednak, że rodzinny nasiał nam strasznej paniki i też mielismy trafić do szpitala. Dużo zdrówka dla Was. I lepiej żebyście do szpitala już nie trafili bo stamtąd dopiero zbiera się żniwko zakażeń.
)
Ale są i dobre wieści, 2 inne laboratoria wykluczyły bakterie, w jednym były śładowe ilości, ale to właśnie z nieprawidłowo pobranego moczu.
No i weekend, niech się zrobi pogoda łądna, choroby nas opuszczą to zaczne normalnie żyć.
Ula do tej kawusi to jakieś pyszne ciasteczko by się przydało
Podziel się: