Dobry wieczor babeczki, u mnie tez maly wielki dol...ale juz mi sie nawet o tym myslec nie chce...mam nadzieje ze szybko wszystko sie wyjasni.
Madziu życzę aby te dołeczki szybciorem zniknęły.
Magdziunia ja powiem ci ze dzieciom oczka uciekaja i to jest bardzo czesto, aczkolwiek nas kazdy lekarz wysylal do okulisty bo kazdy mowil ze najpierw zocha a potem stas ma zeza. Bylismy na badaniach i z jednym i z drugim i okazalo sie ze maja jakas zmarszczke i daje to wrazenie zeza, rok temu zocha miala wzrok idealny a u stas tez nic nie zauwazono niepokojacego
Mam nadzieje ze u was tez nie bedzie nic powaznego, dla mnie najgorsze bylo zakrapianie atropina oczkow u malego, bo potem sie przewracal albo walil glowa w meble;-)No i przestac z tym ze dziecko jest ruchliwe....lepszy ruchliwy niz jakis taki niemrawy
DObrze ze dziecko jest ciekawe, chce dotknac,zobaczyc itd.
Ech ... po wczorajszej wizycie to zgłupiałam, bo jeden lekarz tak a specjalista inaczej.
I tak zadzwonię i umówię małego do instytutu aby dla spokojnego sumienia i zdrowia dziecka.
A jeśli chodzi i tą Sebulkową ruchliwość to ta wczorajsza lekarka tak mnie nakręciła.
Mały jak wszedł do gabinetu to najpierw usiadł na kręconym krześle i kręcił się i kręcił.
Później chciał dotykać wszystkiego - po prostu ciekawy.
A kobieta popatrzyła na mnie i odrzekła, że warto by było pójść z małym do neurologa, bo jest strasznie ruchliwy.
Że to może być ADHD
nie no trochę mnie tym wkurzyła i miałam jej coś powiedzieć, ale ... ugryzłam się w język, pokiwałam głową i wyszłam.
Ja też uważam, że lepiej mieć pędziwiatra w domu niż takiego anemika.
A dziecko ciekawe świata od razu nie musi być tym najgorszym adechadowcem
No i wyżaliłam się.
Oj tak - ja kiedyś nosiłam okularki więc wiem jak to jest.
Świat się nie wali tylko dobiła mnie ta zbieżność informacji - szok po prostu.
Z ruchliwością to 100% racji.
Ja dziś szalałam i w domu ze sprzątaniem i w ogrodzie - przy okazji na chwilkę poszłam również na zakupy.
Co do ogrodu to dziś szalałam na całego i zasiałam marcheweczki, buraczki, sałatę, szczypior, cebulę och
Rosołek zrobiłam i sałatkę wiosenną z kiełkami fasoli mung
yamiiiiiiiiiiii paluchy lizać.
A teraz oglądam Must Be The Music - relaks pełną gębą.