Hej ja na szybko. No i zaczęły się schody... Kacper zrobił się bardzo agresywny. Dziś rano jak karmiłam Przemka próbował go uderzyć. Jak tylko go karmie to Kacper włazi na mnie i próbuje zepchnąć małego. W nocy nie śpi i ciągle woła mam Są momenty gdzynp. Przemek płacze to Kacper przybiega i nas woła albo jak leży w leżaczku i Kacper głaszcze go po główce i całuje ale nigdy nie wiadomo co za moment wymyśli. W dodatku była u mnie siostra obejrzała krocze i okazuje się że zaczęło mi się babrać a szwy które wydawało mi się są rozpuszczalne są do zdjęcia tylko na razie nie da rady ich zdjąć bo się rana nie goi... No i jeszcze Przemkowi zaczął podchodzić ropą pępek... ehhh...
reklama
magdziunia
Październikowa Mama'08
Ha ha dobre - nie ma to jak starość k... starość.Magdziunia moj tez w miejscu nie usiedzi a tej babce mogłas powiedziec ze jak sebcio ma adhd to ona sks ;-)
Kaka tylko patrzec a Twoja Hanusia będzie za kilka lat prowadzic w tv kuchenne rewolucje :-) Dzieciaki są rozbrajające.
U nas troche gorsze dni z K. Przez co humorek średni :-(
dzis słonka brak a miało być ale i tak spacerek trzeba zaliczyć :-)
Swoją drogą to zdenerwowała mnie wypowiedź tej lekarki - jak dziecko jest ruchliwsze to zaraz ADHD i wysyłanie gdzie popadnie.
Z dziećmi ładnie się bawi i nie przejawia agresywności więc jest dobrze.
Życzę aby lepsze dni wróciły szybciutko :-)
Oj moje postanowienia gdzieś uleciały, ale po świętach jak już minie okres obżarstwa to zabieram się pełną parą za swoje ciało znówTak to juz jest, ze raz na wozie raz pod wozem...
Mojego jeszcze nie ma;-/ Wyjechał na fuche w piątek. Obiecał ze to Hance rowerek kupić.
A ja się obżarłam jak świnka. W Wielkim Tygodniu zamierzam popościć bardziej.
Ech .... zazdrosny jest o małego.Hej ja na szybko. No i zaczęły się schody... Kacper zrobił się bardzo agresywny. Dziś rano jak karmiłam Przemka próbował go uderzyć. Jak tylko go karmie to Kacper włazi na mnie i próbuje zepchnąć małego. W nocy nie śpi i ciągle woła mam Są momenty gdzynp. Przemek płacze to Kacper przybiega i nas woła albo jak leży w leżaczku i Kacper głaszcze go po główce i całuje ale nigdy nie wiadomo co za moment wymyśli. W dodatku była u mnie siostra obejrzała krocze i okazuje się że zaczęło mi się babrać a szwy które wydawało mi się są rozpuszczalne są do zdjęcia tylko na razie nie da rady ich zdjąć bo się rana nie goi... No i jeszcze Przemkowi zaczął podchodzić ropą pępek... ehhh...
A z kroczem to nie zazdroszczę - mnie szwy popękały i dosłownie miałam ranę jak grzebień koguci ale teraz to wszystko ładnie wygląda.
Mam nadzieję, że z pępuszkiem będzie dobrze.
Dziś dzień super udany - był spacer do kościoła i na cmentarz - lody i dużo śmiechu.
Pogoda dopisała i temperatura prawdziwie wiosenna.
Słoneczko przebłyskiwało przez chmurki a rano było zachmurzone niebo całkowicie i nawet kropiło.
Miła niespodzianka.
Ja od dobrych kilku dni jak jestem w domu i układam małego na poobiednią drzemkę to kładę się koło niego i ... śpię
Dziś też - dla mnie to szok, bo noce przesypiam normalnie - jakieś mega zmęczenie czy co.
Zaznaczam, że w ciąży nie jestem - a szkoda
Dobra uciekam zrelaksować się a później może na wieczorny spacer wyciągnę męża i Sebcia :-)
ppatqa
Październikowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2008
- Postów
- 4 682
marma zdrówka i cierpliwości, ja tez obawiam się najbardziej zazdrosci
kaka nie no Hania jest po prostu cudowna
A u mnie dziś chłopy były na basenie i mlody przełamał się i dał nura pod wode, ja w tym czasie miałam odpocząć, ale zaczełam walke z żelazkiem i zleciało. A po południu zaliczylismy park krasnala i ognisko
kaka nie no Hania jest po prostu cudowna
A u mnie dziś chłopy były na basenie i mlody przełamał się i dał nura pod wode, ja w tym czasie miałam odpocząć, ale zaczełam walke z żelazkiem i zleciało. A po południu zaliczylismy park krasnala i ognisko
Hejka
Jestem wyj.... na maxa ale zadowolona
Wczorajszy dzionek rodzinny a później wziełam się za porządki które dziś dokończyłam. Więc została mi tylko lodówka szafki w kuchni z zewnątrz, łazienka i podłogi ale to przed samymi swiętami
Dobrze ze pogoda sprzyjała bo zrobiłam 7 prań!!!!
A zaraz mykam do kąpieli bo czuje że zmęczenia robi swoje tak to jest jak cały dzień człowiek na najwyższych obrotach działa i na chwilkę przysiądzie a rano znów trzeba wstać
Buziam
Ulka im więcej "ściętych głów" tym wiecej $$$$
Magdziunia wszystko wszystkim ale roboty ogrodowe nie dla mnie szacun
A sen to przez przesilenie wiosenne ja też bym drzemała ale niestety mój juz nie śpi
Kaka ale się usmiałam z Hanulki ta to ma pomysły
Lilunia po deszczyku przychodzi słonko bedzie dobrze z K
Marma Kacperek potrzebuje czasu niby malutki ale dużo rozumie i wie że nie jest już w centrum uwagi ehhh i współczuje problemów intymnych i Przemusiowych
Jestem wyj.... na maxa ale zadowolona
Wczorajszy dzionek rodzinny a później wziełam się za porządki które dziś dokończyłam. Więc została mi tylko lodówka szafki w kuchni z zewnątrz, łazienka i podłogi ale to przed samymi swiętami
Dobrze ze pogoda sprzyjała bo zrobiłam 7 prań!!!!
A zaraz mykam do kąpieli bo czuje że zmęczenia robi swoje tak to jest jak cały dzień człowiek na najwyższych obrotach działa i na chwilkę przysiądzie a rano znów trzeba wstać
Buziam
Ulka im więcej "ściętych głów" tym wiecej $$$$
Magdziunia wszystko wszystkim ale roboty ogrodowe nie dla mnie szacun
A sen to przez przesilenie wiosenne ja też bym drzemała ale niestety mój juz nie śpi
Kaka ale się usmiałam z Hanulki ta to ma pomysły
Lilunia po deszczyku przychodzi słonko bedzie dobrze z K
Marma Kacperek potrzebuje czasu niby malutki ale dużo rozumie i wie że nie jest już w centrum uwagi ehhh i współczuje problemów intymnych i Przemusiowych
malaulka
Podwójna mamusia
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2008
- Postów
- 2 239
Marma wytrwałości życzę i dużo cierpliwości w tym trudnym pierwszym okresie, Kacperek sam jeszcze mały to wiadomo, że zazdrosny o braciszka
Magdziunia ja też lubię się w dzień położyć ale mi 10 minut wystarcza i jestem jak nowonarodzona;-)
Kaka napewno fajnie to wyglądało jak Hania gotowała dla tatusia kochana dziewczynka, a z włosami nie ma problemu, wpadaj to ciachniemy;-)
Lilunia życzę abyście się szybciutko pogodzili z M.
My dziś połaziliśmy trochę po mieście M nas zaprosił na lunch, potem odwiedzili nas znajomi noi teraz Lenka już śpi, Karolina jeszcze z nami na dole, ale gra na nitendo, ona ma już wolne od szkoły do 3 go maja aż. M ogląda "troję" a ja na kompie, ale już zaraz idę się myć, bo jakaś zmęczona jestem.
Magdziunia ja też lubię się w dzień położyć ale mi 10 minut wystarcza i jestem jak nowonarodzona;-)
Kaka napewno fajnie to wyglądało jak Hania gotowała dla tatusia kochana dziewczynka, a z włosami nie ma problemu, wpadaj to ciachniemy;-)
Lilunia życzę abyście się szybciutko pogodzili z M.
My dziś połaziliśmy trochę po mieście M nas zaprosił na lunch, potem odwiedzili nas znajomi noi teraz Lenka już śpi, Karolina jeszcze z nami na dole, ale gra na nitendo, ona ma już wolne od szkoły do 3 go maja aż. M ogląda "troję" a ja na kompie, ale już zaraz idę się myć, bo jakaś zmęczona jestem.
Przerazają mnie czasami jej pomysły;-) Jest żywą iskierką.
Właśnie zrobiła siku na nocnik i domaga się nagrody hehehe to wychowałam córkę!
Dzisiaj w planach spacerek, male zakupy a potem czytanie o dotacjach z ue.
Właśnie zrobiła siku na nocnik i domaga się nagrody hehehe to wychowałam córkę!
Dzisiaj w planach spacerek, male zakupy a potem czytanie o dotacjach z ue.
A u nas coraz gorzej. Nie dajemy rady z Kacprem. Najpierw płacze, mnie wygania za chwile płacze żebym przyszła w nocy nie śpi budzi się z płaczem raz chce M a za chwilę płacze że to ja mam przyjść. To samo z Przemkiem raz przychodzi głaszcze go a raz się na niego rzuca i bije. I tak zmiana nastroju co chwilę. Ja dziś spałam 3 godziny... Cały wolny czas jak Przemek nie wisi na cycku siedzę z Kacprem. Bawię się, czytam, oglądam bajki. Mówię mu jak bardzo go kocham, przytulam całuje i lecę jak tylko zawoła i zero rezultatów. Zamiast lepiej jest coraz gorzej. W dodatku teściowa lata koło niego cały czas i M też. Dziś nie posłałam go do przedszkola bo boję się jego reakcji i ze tam będzie się wyładowywał na innych dzieciach i je bił i gryzł. Już nie wiem co mam robić Raz boje się że w którymś momencie go nie upilnujemy i coś zrobi małemu a dwa bardzo martwię się o niego. Wiedziałam że będzie zazdrosny i będą problemy ale nie sądziłam że będzie aż tak źle
Dziewczyny poradźcie coś ...jak wy sobie radzicie z zazdrością starszego rodzeństwa? Może ja coś robię nie tak...
Dziewczyny poradźcie coś ...jak wy sobie radzicie z zazdrością starszego rodzeństwa? Może ja coś robię nie tak...
Kaka - no przeciez juz od dawien dawna wiadomo, ze Hanka na członka Mensy rośnie a co do rowerka, to kupiłam Mackowi miesiąc temu rowerek biegowy i na razie podchodzi jak pies do jeża, choc cos tam próbuje. Ale pewnie bedzie jak z jeździkiem, który najpierw był be a później najlepszy przyjaciel.
Marma - oj nie zazdroszczę, mi tez krocze sie babralo, chyba dopiero po ponad miesiącu szwy zdjeli, ale ja miałam mocno popekane mimo naciecia. a co do Kacperka, to ja tez tego właśnie sie boję. A jeszcze do tego jestem jedynaczka i szczerze mówiąc nie wiem kompletnie jak miałabym postepowac z Mackiem, zeby nie czuł sie oduniety. Zwłaszcza że on syneczek mamusi straszny jest...
Czarna - jesli chodzi o lekarzy, to dostałam skierowanie od pediatry
Marma - oj nie zazdroszczę, mi tez krocze sie babralo, chyba dopiero po ponad miesiącu szwy zdjeli, ale ja miałam mocno popekane mimo naciecia. a co do Kacperka, to ja tez tego właśnie sie boję. A jeszcze do tego jestem jedynaczka i szczerze mówiąc nie wiem kompletnie jak miałabym postepowac z Mackiem, zeby nie czuł sie oduniety. Zwłaszcza że on syneczek mamusi straszny jest...
Czarna - jesli chodzi o lekarzy, to dostałam skierowanie od pediatry
Martynka1987
Mama Rafałka i Roksanki!!
Hej. Ja dalej w dwupaku. W weekend nie wchodziłam, bo Patryka rodzentwo w domu, wiec nie chciało mi sie prosic o dostep do kompa, ale teraz jestem na chwilke :-) Rafał poszedł z babciami do sklepu, ja dopiero przed chwila zjadłam sniadanko. Szukam dla małego cos na allegro od zajaczka, tylko nie wiem czy dojdzie do piatku, no ale cóz.
A mnie od wczoraj gardło boli i katar troche mam, ale tu jest tak mega duszno i goraco ze wytrzymac nie idzie, w nocy nie spie prawie. Za chwile ide do przychodni sprobowac sie dostac tu do gina, a jak mi sie nie uda to musze jechac do mojego na drugi koniec Gdyni i jeszcze kawał tam mam do przejscia... Ale mi sie nie chce... ehh
A mnie od wczoraj gardło boli i katar troche mam, ale tu jest tak mega duszno i goraco ze wytrzymac nie idzie, w nocy nie spie prawie. Za chwile ide do przychodni sprobowac sie dostac tu do gina, a jak mi sie nie uda to musze jechac do mojego na drugi koniec Gdyni i jeszcze kawał tam mam do przejscia... Ale mi sie nie chce... ehh
reklama
hej laski witam sie chociaz tyle bo nie mam nic ciekawego do napisania nic sie nie dzieje , ladna pogoda troche na dworze siedzimy 4 dni pracowalam po 12h miedzy czasie mialam rozmowe o prace na wyzszym ze tak powiem stanowisku i czekam na list z odp ale nieoficjalnie wiem ze przeszlam teraz tez ostro sie ucze anglika bo wiecej obowiazkow wiec trzeba sie dogadac hehe
Marma nie denerwuj sie dotrzecie sie dopiero kilka dni ja nie mialam takich klopotow moze dlatego ze dziewczynka byla pierwsza a one z natury lagodniejsze hehe ale bedzie dobrze zobaczysz!
Martyna moze po spacerku sie cos ruszy powodzenia !
karola Hania jest the best!!!! moja tez nie usiedzi ciagle cos kombinuje i psuje ehh zywe srebra nasze
MagdasF jak budowa?? jak praca nadal w Jysk bo ja nie na bierzaco jak studia?
czarna ty to masz motor w tylku hehe
Lilunia bedzie dobrze faceci tak maja wyprowadzaja nas z rownowagi a potem jest juz dobrze
Moj ostatnio jest normalnie nie do poznania zreszta nie mialam z nim wiekszych problemow zawsze bylo bardzo dobrze miedzy nami choc mial mala wade ktorej sie pozbylismy!! na szczescie ale na brak uczuc itp nigdy nie moglam narzekac jednak ostatnio jest jeszcze bardziej pomocny itp he nie wiem o co kaman
ok nie pamietam co mialam jeszcze odp ale postaram sie zagladac i nadrobic milego dnia laski
Marma nie denerwuj sie dotrzecie sie dopiero kilka dni ja nie mialam takich klopotow moze dlatego ze dziewczynka byla pierwsza a one z natury lagodniejsze hehe ale bedzie dobrze zobaczysz!
Martyna moze po spacerku sie cos ruszy powodzenia !
karola Hania jest the best!!!! moja tez nie usiedzi ciagle cos kombinuje i psuje ehh zywe srebra nasze
MagdasF jak budowa?? jak praca nadal w Jysk bo ja nie na bierzaco jak studia?
czarna ty to masz motor w tylku hehe
Lilunia bedzie dobrze faceci tak maja wyprowadzaja nas z rownowagi a potem jest juz dobrze
Moj ostatnio jest normalnie nie do poznania zreszta nie mialam z nim wiekszych problemow zawsze bylo bardzo dobrze miedzy nami choc mial mala wade ktorej sie pozbylismy!! na szczescie ale na brak uczuc itp nigdy nie moglam narzekac jednak ostatnio jest jeszcze bardziej pomocny itp he nie wiem o co kaman
ok nie pamietam co mialam jeszcze odp ale postaram sie zagladac i nadrobic milego dnia laski
Podziel się: