Zaraz zwariuję z młodym w domu. Marma mam podobnie do Ciebie. A tu jeszcze tak do niedzieli... M wraca dopiero w poniedziałek.
Chciałam dziś potrenować i puścić Maćka bez pieluchy. I co się okazało? Że w obecnej fazie buntu nie ma sensu, bo i tak nie mówi, nie tylko przed ale i po. Mokre dupsko, a przy okazji cała dolna część garderoby, mu kompletnie nie przeszkadza. Oj będzie ciężko...
Czarna - baniek w końcu nie było, bo przecież musiałabym go przywiązać...
Karola - powodzenia
Chciałam dziś potrenować i puścić Maćka bez pieluchy. I co się okazało? Że w obecnej fazie buntu nie ma sensu, bo i tak nie mówi, nie tylko przed ale i po. Mokre dupsko, a przy okazji cała dolna część garderoby, mu kompletnie nie przeszkadza. Oj będzie ciężko...
Czarna - baniek w końcu nie było, bo przecież musiałabym go przywiązać...
Karola - powodzenia