reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Witam i Ja sie po świątecznie
Tak jak wykrakałam święta spędziliśmy w sumie w domku nie licząc wigilii u moich rodziców. Mały nie wiadomo skąd załapał opryszczkowe zapalenie jamy ustnej więc mamy sajgon choć nie zapeszam bo jest..... ale nocki:eek::eek::eek::eek:
Ale nie będę wam smęcić oby wszystko dobrze się skończyło bo inaczej moja kreacja bedzie musiała czekać na przyszły bal sylwestrowy:cool: ale zdrówko najważniejsze:tak::tak::tak:
Reszta bez zmian
Buziam
Może jutro poczytam was bardziej szczegółowo;-)
 
reklama
Ania gratki przeprowadzki, my wprowadzilismy sie na góre w lutym na dół w kwietniu czy maju- a sciany wyglądaja jakby były malowane z 5 lat temu- zasługa młodego; na mdłosci mi pomagały imbirowe ciastka- niedobre jak ........ ale działały
martyna znów mam powtórke z rozrywki z kupami młodego, najgorzej było przed swietami, ale już się zaczyna normować- ufffffff
marma zdrówka a ty nie miałas sie oszcedzać????
ulka zasłużony odpoczynek
czarna zdrówka dla szpitaliku twojego, a jak oczy???

My dzis bylismy u chrzesniaka młodego i Zuzi półrocznej, pozbyłam sie znowu ciuchów po młodym na jakis czas, kilku zabawek, choć zarobiłam kilka ciążowych ciuchów, książkę zawitkowskiego i cześć ciuchów znowu wróciło- niestety, mogły by tam zawalać miejsce nie u mnie. potem zaliczylismy jyska i tesco, wiec bodziaki duże młodemu kupilam i wiekszą posciel bo z tej małej za ardzo się wykopuje w nocy. Na a jak przyjechalismy mielismy szymonka do wieczora, ja padam, brzuch mnie nap.........., jeszce takiego silnego skurczu nie miałam, ale nospa już zadziałała troche, jak bedzie mnie trzymać przemówie wizyte na ten tydzień. I to na tyle
 
Helou!

Czarna to trzymam kciuki za zdróweczko wszystkich milusińskich- niech kiecka się nie kurzy;-)
Aniaaa ahhhh, rewelacja. Grateczki!
Takie sprzątanie i układanie jest moim zdaniem najfajniejsze. Bo na swoim. Nowym. Wychuchanym, wymuskanym. Suuuper!
Kaka jak na 80-tkę za bardzo się rajcujesz przyszłymi świętami;-):-D
Ale fakt - takie ząbki wciągają kasę. Tylko wiesz- to inwestycja na lata.:happy2:
Ula Peppa rules! Szał ciał. Wszystko mamy z Peppą:dry:

Jutro na dwa dni do pracy i znów cztery wolnego. I jak mi szczęście dopisze, to klienci się nie odezwą do nowego roku. A potem się zacznie.... Jaaaaaa....
 
ppatqa oszczędzam się ile się da i głównie leże M zajmuje się domem i wszystkim. Ja tylko od czasu do czasu coś tam zrobię.

Ja po wizycie. Z dzidziolem wszystko ok szyjka trzyma 4 kilo na plusie ( w ciągu 3 tygodni- załamka) i generalnie tyle. Dalej mam się oszczędzać i brać leki a pod koniec stycznia USG kontrolne.

Kacpra nie interesuje PEPE na topie są Auta, Tomek i wszelkiego rodzaju konie.

Ula gratki zakupów

Czarna nie ma to jak szpital w domu...

Evelajna to odpoczywaj puki możesz :)
 
Marma bo po swietach kazdy ma na plusie wage wiec sie nie przejmuj.

Ja jestem zajefajna babuszka. Bez jednego zeba lepiej sie kapsle od butelek zdejmuje;-)
 
Marma bo po swietach kazdy ma na plusie wage wiec sie nie przejmuj.

Ja jestem zajefajna babuszka. Bez jednego zeba lepiej sie kapsle od butelek zdejmuje;-)
:-D:-D:-D:-D zapominiałaś dodać butelek od piwa :-p;-);-). Ah najgorsze są takie wydatki, ale jak Evelina mówi to inwestycja na lata.

Czarna, żebyśta się do końca roku wykurowali i Nowego Roku nie witali chorobowo!!!!:tak::tak:

Pati a w jakim stanie te ubranka do Ciebie wracają, po kolejnym dziecku nie są na maksa wyniszczone i poplamione? :szok:

Cześć
Szymon pojechał do babci, a ja walczę od rana z gardłem. Niby nie boli, ale cały czas mam kluchę w gardle. Płukanki nie pomagają, a tak mi to przeszkadza, że wrrr....
Potem wyjeżdżamy z M sprawy załatwić i kolejny dzień z głowy. Jakoś się nie mogę doczekać nowego roku.
 
Moje ciuszki poza Kacprem zaliczyły dwoje dzieci i wróciły w większości w takim samym stanie. A i tak część rzeczy trzeba będzie wymienić bo Kacper jest jesienno zimowy a dzidziol będzie wiosenno letni.
 
reklama
Przerwa w pracy na szybkie burito- normalnie mi gardlo wypalilo:eek:
Tez mi sie zachcialo...

Przeczytalam mysli Kaki i samo mi sie dopowiedzialo, ze "piwne" kapsle... He he.. Glodnemu...

A dowiedzialam sie wczoraj, ze VAT na ubranka dzieciece skoczyl z 7 do 23% w Polsce. Toz to 16% wiecej!
Kurna ja nie moge - panstwo pro-rodzinne:wściekła/y: A tak sie reklamuja w lewo i prawo, zeby "dzieci rodzic, bo coraz mniej nas". Powiem Wam, ze tak sobie punktuje co obiecuja i co potem robia, i mam ochote komus wlac w pupe (zeby brzydko nie pisac)...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Moze jakas akcja spoleczna?

P.S. A tak mi sie przypomnialo: rzad podaje, ze ubranka musza byc z 23 VAT-em, bo "unia europejska" naciska. Co za bzdura!! Dla zainteresowanych wkurzeniem sie na P. Tuska i innych link do urzedu skarobego w Irlandii (gdzie podatki podnosza na wszystkim co mozliwe) - dzieciece ubranka VAT zero
VAT Rates: Clothing, Children
O! Sie wywnetrznilam;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry