Witam i Ja sie po świątecznie
Tak jak wykrakałam święta spędziliśmy w sumie w domku nie licząc wigilii u moich rodziców. Mały nie wiadomo skąd załapał opryszczkowe zapalenie jamy ustnej więc mamy sajgon choć nie zapeszam bo jest..... ale nocki
Ale nie będę wam smęcić oby wszystko dobrze się skończyło bo inaczej moja kreacja bedzie musiała czekać na przyszły bal sylwestrowy ale zdrówko najważniejsze
Reszta bez zmian
Buziam
Może jutro poczytam was bardziej szczegółowo;-)
Tak jak wykrakałam święta spędziliśmy w sumie w domku nie licząc wigilii u moich rodziców. Mały nie wiadomo skąd załapał opryszczkowe zapalenie jamy ustnej więc mamy sajgon choć nie zapeszam bo jest..... ale nocki
Ale nie będę wam smęcić oby wszystko dobrze się skończyło bo inaczej moja kreacja bedzie musiała czekać na przyszły bal sylwestrowy ale zdrówko najważniejsze
Reszta bez zmian
Buziam
Może jutro poczytam was bardziej szczegółowo;-)