reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Świąt ciąg dalszy. U nas jeszcze jutro i pojutrze wolne. Cóz za lenistwo!!!
Teściowie się krzątaja po domu a ja regeneruję siły.

Spacery tez odłożone, bo Tusia ma anginę, m złapał od niej a zaczęło się ode mnie- przywlokłam z X-mas Party :eek:
Prezenty fajne. Tuśka dostała pluszową stonogę (odlotowa) i domek Happyland - siedzi przed nim cały czas. Ale chyba wolałaby wyjść na śnieg, którego wciąż wiele:happy2:
A co do sprzętu do ćwiczeń, to m dostał 30kg ciężarki do ćwiczeń (będę pożyczać) a ja sobie zakupiłąm piłkę do ćwiczeń i chciałabym się zmobilizować by z niej korzystać. O!

Mam też świąteczne życzenie by domek pchnąć z budową i mieć czas dla siebie. Bo ostatnie miesiące mnie wykończyły.
No to ... czas na kolację:-D
 
reklama
Świeta, święta i po świętach;-/

My również zadowoleni z prezentów. Obrzarstwo było kontrolowane ale pewnie i tak trochę przybędzie, dieta po Nowym Roku będzie kontynuowana zapewne.

Zbliża sie koniec roku i tak sobie myślę co się wydarzyło, co osiągnełam, jakie miałam postanowienia ubiegłoroczne. Bilans chyba wychodzi na plus ale i tak jakoś czuję się niespełniona:eek:
 
No i w koncu po swietach...gdyby tak dluzej trwaly to bym sie toczyla :-D:-D:-D
W sumie jakies dziwne te swieta byly w tym roku...jak nie swieta;-)Mam nadzieje ze w przyszlym roku bedziemy juz w swoim domu i beda udane.
Dzieci z mikolaja zadowolone, my z jackiem tez:tak:
Od dzisiaj juz dietka w koncu, bo czuje sie taka ciezka ze szok, na wage nie staje:-D
a za pare dni sylwestra i juz rok 2011...ja pierdziu ale ten czas zapitala, jak pomysle ze to ostatnie dni z 2-ka z przodu to mam dola:-D Nie dlatego ze juz bede miala 30-che ale dlatego ze czas ucieka nam miedzy palcami, robie sie starsza, dzieci rosna, a w dzisiejszych czasach jakos tak wazniejsze jest miec niz byc i wszyscy zabiegani nie ma czasu na to zeby cos razem zrobic, nawet zeby sie ze znajomymi spotkac nie ma czasu bo wszyscy gdzies sie spiesza...
Ale koniec koncow to byl dobry rrok, pelen zmian ale dobry...
Nie smece wam juz kobitki milego dnia zycze:tak:
 
Witam!!! u nas też po świętach. średnio jesteśmy wypoczęci bo wędrujemy od rodziców do teściów itp. Maciek podjarany świętami nie chce spać. Prezenty super. I tyle tego że nie wiem gdzie to pomieszczę. Btł nawet prawdziwy Mikołaj. I Maćko jako jedyny się go nie bał. siedział mu na kolanach i rozdawał wszystkim prezenty. Ja średnio podjadałam bo zęby dalej dokuczają. Pozdrówka dla wszystkich.pa.
 
Witajcie - i po świętach.
Ja się pochorowałam - grypa żołądkowa, mąż też a do tego temperatura.
U mnie 2 kg mniej - niby z jednej strony fajnie, ale wolałabym nie w taki sposób.

Prezenty super - wszyscy zadowoleni :-D
Młody szaleje z wiertarką i wszystko wkręca albo stuka młoteczkiem. Samochody też na czasie :-D

Teraz czekamy na Nowy Rok ... no właśnie to już 2011 ... oj leci i to szybciutko.

Dobra uciekam poleniuszkować.
 
Cześć
....i po świętach, w sumie całe w gościach, ale i tak zmęczeni dziś jesteśmy.
Prezenty niezwykle udane, Szymon dostał 2 samochody zdalnie sterowane, koszulę, myszkę Zhu zhu, ksiązeczki i jeszcze parę pierdół.
M zrobił mi super niespodzianę, bo od x czasu chciałam kupić sobie elektr. szczoteczkę, ale zawsze kasy brak, więc on mi sprawił :-):-), poza tym bez większych atrakcji.
Bilans roku dopiero koło sylwestra, ale i tak wiadomo, że w mojej rodzinie bardzo duużo się wydarzyło, a w nowym roku wydarzy się jeszcze więcej :-)
 
Współczuję akcji z zębami. Ja mam jeszcze jednego do zrobienia ale na szczęście nie boli.
A tak a propos zębów ma któras implanty??
 
Moja mama ma implanty dwa i bardzo sobie chwali. Wyglądają jak normalne zęby. Tylko ta cena.... Szok.
A ja się zabrałam za podsumowania i stanęłam w połowie, bo doszłam do wniosku, że bólu głowy dostanę.
Niby tyle roboty było, a nic się nie ruszyło do przodu. Dom stoi jak stał. Finanse zdechły.
Tutejszy rząd nas dobił budżetem a'la "ciułaj ciułaj i tak Ci zabierzemy"...
Lista rzeczy do zrobienia wciąż długa. A kilka dni lenistwa mnie wprawiło w wyrzuty sumienia.

Ale dzisiaj będzie grzane winko i serniczek, i jutro dzień wolny dla całej rodzinki. I to się liczy najbardziej.
No i jeszcze coś: już drugi dzień mam czas na bb :D:D
 
evelajna no to chociaz dla nas masz czas;-)

U mnie brak jednego zęba i się zastanawiam czy sobie wstawic coś tam. Pytanie co i za ile. Dodam ze braknie mi dolnej szóstki, wiec teoretycznie nic nie widac.
 
reklama
Kaka moja mama ma siódemki wstawione. Też niby nic nie widać, ale jak się śmiała pełną gębą, to braki było znać :/
No i szczęka bez zębów...Jakbyś miała 80-tkę na karku, to co innego;)
 
Do góry