Evelajna
Październikowa mama
Świąt ciąg dalszy. U nas jeszcze jutro i pojutrze wolne. Cóz za lenistwo!!!
Teściowie się krzątaja po domu a ja regeneruję siły.
Spacery tez odłożone, bo Tusia ma anginę, m złapał od niej a zaczęło się ode mnie- przywlokłam z X-mas Party
Prezenty fajne. Tuśka dostała pluszową stonogę (odlotowa) i domek Happyland - siedzi przed nim cały czas. Ale chyba wolałaby wyjść na śnieg, którego wciąż wiele
A co do sprzętu do ćwiczeń, to m dostał 30kg ciężarki do ćwiczeń (będę pożyczać) a ja sobie zakupiłąm piłkę do ćwiczeń i chciałabym się zmobilizować by z niej korzystać. O!
Mam też świąteczne życzenie by domek pchnąć z budową i mieć czas dla siebie. Bo ostatnie miesiące mnie wykończyły.
No to ... czas na kolację
Teściowie się krzątaja po domu a ja regeneruję siły.
Spacery tez odłożone, bo Tusia ma anginę, m złapał od niej a zaczęło się ode mnie- przywlokłam z X-mas Party
Prezenty fajne. Tuśka dostała pluszową stonogę (odlotowa) i domek Happyland - siedzi przed nim cały czas. Ale chyba wolałaby wyjść na śnieg, którego wciąż wiele
A co do sprzętu do ćwiczeń, to m dostał 30kg ciężarki do ćwiczeń (będę pożyczać) a ja sobie zakupiłąm piłkę do ćwiczeń i chciałabym się zmobilizować by z niej korzystać. O!
Mam też świąteczne życzenie by domek pchnąć z budową i mieć czas dla siebie. Bo ostatnie miesiące mnie wykończyły.
No to ... czas na kolację