reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

To co pokazują w tv przeraża. Współczuję, tyle ludzi potraci dorobiki swojego zycia. A u nas rzeka - Gwda nawet nie podniosła ani troche swojego poziomu. Po takiej zimie nic dziwnego ze powódź. Szkoda tylko, że znowu madry Polak po szkodzie bo mówią ze od 97 wiele nie zrobiono by nas zabezpieczyć.

A my 2 tygodnie bez smoczka.

Czekam na słońce...

Co do zlotu czarownic...jak bedzie deszczowo to sie załamię...
 
reklama
A ja siedząc w domu się przeziębiłam.... tylko ja jestem taka zdolna .... No ale w zeszły tygodniu 2 razy przemokłam kilka razy przemarzłam i w dodatku grzać w mieszkaniu zaczęli dopiero we wtorek wieczorem.... no i skutki są... Kacperczak też kaszle i kicha...mam tylko nadzieję że się nie rozłoży.

Ponoć fala we Wrocławiu ma być w sobotę takiej wysokości jaka była w 97... i cały czas leje....choć tym razem zbiornik w Mietkowie ma duże luzy i może zatrzyma trochę tej wody...

Ciekawe czy znajomi z Warszawy dojadą. A ja weekend na zajęciach...
 
A propos powodzi, ciekawe co tam u Doroty, w końcu na Śląsku mieszka...
A ja mieszkam blisko Wisły i w TV mówili, że jak będzie taka super fala, że przeleje się przez wał, to może do mnie dotrzeć. Ja co prawda na 5 pietrze mieszkam (jak wiadomo bez windy ;) ) ale w piwnicy mam kupę rzeczy, łącznie z książkami, na które nie mam miejsca w chałupce. No i coś trza by było z samochodem zrobić... ale to dopiero w piątek/sobotę. Może się sytuacja poprawi do tej pory...
daj znać jak tam sytuacja u was!!!!
u nas jest jedynie smródka przed domem, ale naszczęscie nie pada zbytnio. My po południu byliśmy na kałuzach co skończyło się kąpielą i praniem, ale jaki młody był sczęśliwy:-), potem miał kumpla więc zleciało.
czarna plany super
martynka od kilku dni udaje mi sie wcisnąć mu owsainkę a śliwkę daje ze słoiczków, pozatym mój nie przepada za owocami i tylko przemycone przechodzą
mój wczoraj też zaliczył kąpiel w kałuży:dry: biedny nie wiedział co się dzieje:-D:-D
hej laski
My juz w UK
smutno..nie lubie pozegnan ale juz "u siebie"
dzieci spia padniete my sie luzujemy:tak:
czeka nas teraz czas zakupow Wika zgarnela kasiorke i juz wie na co wyda:-D:-Dwiec pewnie juz jutro bedzie glowe suszyla zeby leciec na miasto:-D:-D
komunia sie udala zdjecia mamy , plyte tez
jednak zdjecia od fotografa przyleca w lipcu z rodzicami
ale zamowilismy dwa portrety z rama jeden dla nas drugi dla moich rodzicow
pieeekne!!juz sie doczekac nie moge bo zawsze marzylam o takim zdjeciu
jeszcze zrobie sesje dzieciom tylko pytanie czy Werka bedzie chciala sie ustawic do fotki obcemu fotografowi;-)
dobranoc mamusie
no witamy wczasowiczkę:cool2::cool2::cool2:
magda normalnie pół domu to standart:-)
(
heheh zeby tylko pół domu:-D:-D
Co do zlotu czarownic...jak bedzie deszczowo to sie załamię...
bedzie dobrze damy rade:tak::tak:
A ja siedząc w domu się przeziębiłam.... tylko ja jestem taka zdolna .... No ale w zeszły tygodniu 2 razy przemokłam kilka razy przemarzłam i w dodatku grzać w mieszkaniu zaczęli dopiero we wtorek wieczorem.... no i skutki są... Kacperczak też kaszle i kicha...mam tylko nadzieję że się nie rozłoży.

Ponoć fala we Wrocławiu ma być w sobotę takiej wysokości jaka była w 97... i cały czas leje....choć tym razem zbiornik w Mietkowie ma duże luzy i może zatrzyma trochę tej wody...

Ciekawe czy znajomi z Warszawy dojadą. A ja weekend na zajęciach...
ty to faktycznie jesteś zdolna z tymi chorobami:-p:-p:-p zdrówka

Witam
wczoraj tak szybko i aktywnie dzionek minął że liczyłam na wieczorny relaksik ale za to zafundowałam sobie wieczór i nockę pod znakiem "?????" ale to już na zamkniętym bo aż mi wstyd za swoją głupotę:-:)-(
 
Witajcie!

Netu nie miałam, bo mój kochany M. zapomniał zapłacić, a że płacimy przez internet, to błędne koło się zrobiło.
Niestety nie pojedziemy na zjazd, bo mojego Jacka zawalili robotą i nie ma się jak wyrwac.
U nas zamieszanie okropne.
Izunia zrobiła się niegrzeczna, wpada w histerie i marudzi z jedzeniem.
No ale to zrozumiałe.
Poza tym są dwa aniołki i tyle.
Czasami dziadkowie pomogą, M. pomoże, ale jestem psychicznie zmęczona.
Bo to powinno być tak, że po ciąży kobieta ma 2 tygodnie wolnego od wszystkiego
i dopiero wtedy zabiera się za opiekę nad dziećmi...

Lecę, bo się budzą!
MIŁEGO!
 
witam mój młody poprzestawiał sobie dziś dzień całkowicie i cosik marudny, wygląda to na piątki a tak pozatym u nas ok
 
hej
wrocilam z pracy po12h padnieta ale zadowolona
chociaz maz mnie zdenerwowal na maksa to juz ok
a musze sie pochwalic ze sama autkirm jezdze w tym lewostronnym ruchu
mam nadzieje ze bez wiekszych zdarzen sie obedzie :p

jutro znow na 12 a potem 4 dni wolnego :)
 
Witajcie - nareszcie mam necik w domku.
Ale odzwyczaiłam się od niego i jakoś tak dziwnie teraz ;-):-p

Pogoda cudna się zrobiła i korzystam z niej ile mogę.

Młody chrypkę załapał - zapodałam leki i zobaczymy.
Mnie zimno wyskoczyło :eek:

No i miałam coś jeszcze napisać, ale mąż mnie zagadał i ... zapomniałam :zawstydzona/y:
 
reklama
Witam Weekendowo!
My po 3 godzinach w ogródku. Dzieciaki śpią jak aniołki :)
PUSTKI TU STRASZNE SIĘ ZROBiŁY!

MIŁEGO!
 
Do góry