reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

OBECNA :-p :-D

Obejrzałam właśnie na HBO Janosik historia prawdziwa i jestem wielce rozczarowana - a tak go zachwalali ... łeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.

Co do tych buntów naszych maluszków, to faktycznie chyba taki okres nadszedł - dziecko więcej rozumie i domaga się a raczej wymusza swoje prawa.
Starałam się zachowywać spokój.
W domku jak rzuca się na podłogę i tupie nogami i wrzeszczy to ignoruję ten fakt i skutkuje.
Ale dzisiaj to było pierwszy raz tak przy ludziach i powiem, że jestem z lekka :szok::szok::szok:

Dobra zmykam spać bo mi dzisiaj te godzinki jakoś same uciekają za szybko - wina zmiany czasu :baffled:

DOBRANOC
 
reklama
Ciesze sie ze karteczka sie podoba ;)

Evelajna jasne ze nie mam nic przeciwko :) jak reka???bu az mnie zamrozilo jak czytalam

Kurcze moja tez furiatka ;/ chyba taki wiem ehh
buzka laski
przedemna dlugie 17dni obiegania gosci ;)
 
Hej wieczorkiem:-)

U mnie dość pracowity weekend był a dziś po południu byli goście i M się ululał na amen:-D:-D zasnął na kanapie i tylko go kocem przykryłam biedaka i karton mleka postawiłam, bo jak się obudzi to napewno będzie mu się strasznie chiało pić:-D
Dzieciaki dziś szalały w ogrodzie były całe brudne jak małe świnki bo cuda tam wyprawiały, ale już dawno słodko śpią, a ja obejrzałam tak po łebkach TZG, dobrze, że w końcu Saleta odpadł..................
Wczoraj zrobiliśmy rabatkę z przodu domu, posadziłam kwiatki i teraz M musi ją dokończyć jeszcze ale ogródek już wygląda ładnie:tak:
U nas też Lena pokazuje złości jeśli czegoś chce ale ja na to nie reaguję, jednak u nas nie ma rzucania się po podłodze, czy tupania nogami narazie jest tylko krzyk, płacz:tak: mam nadzieję że nie będzie nic więcej z czasem....:no:

Minisia świetna kartka
Evelajna trzeba wyemigrować na południe bo u Ciebie co rusz leje a u nas ładnie było dopiero wieczorem dziś się rozpadało;-)
Magdziunia gazetka super!!
 
Ula u nas pikne słoneczko cały dzień! Poszłyśmy z młodą na piechotkę obejść osiedle, ale zmarzłyśmy jak licho! Dzwoniłam do m, żeby gorącą herbatę robił, bo nam łapy skostniały od zbierania "dejzis" (stokrotek) :D
Minisia
zaraz zaraz, ja tak myślę, że goście ogarnąć Ci wszystko pomogą a może i zajmą się gromadką i wysiudaja Was na jakiś romantyczny wieczór, co nie? W każdym razie liczę, że ich wkręcisz jak trzeba :D:D:D:D
Paluch siny, ale czucie w nim mam. Na moje nieszczęście, bleee :/
Magdziunia
na przesilenie wiosenne podsyłam Ci OOOOOOMMMMMMM'a :)
Czarna ... aniołki są, powiadasz? To mam nadzieję, że następne będzie takie święte, jak Tuśkowa jest wredna. Po kim ona ma ten charakter?? ;P

Wszyscy śpią a ja pracuję po nocach. Jak zwykle... :)
 
Czesc dziewczyny witam po przerwie. My dzis na nogach od 4.45 bo Maksio wstał i nie chciał spać. Niestety troszke u nas nie wesoło . Maksio spadł do 10 centyli kazali mi odstawic go całkowicie od piersi przedszedł na mleko z apteki bo ponoc mocna alergia. Mleka jesc nie chce wcale krzyczy jak zwariowany bo głody zaczełam dodawac mu do mleka po łyzeczce marchewki i czasem zje nawet 70 ml. Jutro wazenie jesli nie zaczał przybierac ladaujemy na oddziale . Nie mam czasu na nic . Antos jest teraz mega niegrzeczny i wszystko na nie. Krzyczy ze złosci, rzuca ze złosci czym popadnie , rozwala wszystko patrzac na mnie co zrobie a mi gotuje sie ze zlosci i ledwo panuje na tym zeby nie wlac mu ale systematycznie za kazde złe zachowanie laduje w swoim pokoju az sie wyciszy . Co 2 dzien przychodzi niania bo ja ze zmeczenia padam jak niania wychodzi jest wielki ryk !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Maksio nosi slady starcia z Antkiem nos podrapany do krwi . Do tego nie chce jesc nic . Dwoch niejadkow to na moje nerwy niestety zbyt wiele.
Na swieta mielismy jechac w Bieszczady ale z małym nie wesoło i nie wiadomo co bedzie wiec zostajemy w domu. Po switach jak mały zacznie jesc rodzice majazostac z maluchami a maz ma mnie zabrac na tygodniowy wypoczynek .

Pozdrawiam was serdeczniei przepraszam ze na jednym watku ale nie mam czasu ani czytac ani odpisywac moze za kilka dni uormuje sie z Maksem to będzie lżej
 
OBECNA :-p :-D

Obejrzałam właśnie na HBO Janosik historia prawdziwa i jestem wielce rozczarowana - a tak go zachwalali ... łeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.

Co do tych buntów naszych maluszków, to faktycznie chyba taki okres nadszedł - dziecko więcej rozumie i domaga się a raczej wymusza swoje prawa.
Starałam się zachowywać spokój.
W domku jak rzuca się na podłogę i tupie nogami i wrzeszczy to ignoruję ten fakt i skutkuje.
Ale dzisiaj to było pierwszy raz tak przy ludziach i powiem, że jestem z lekka :szok::szok::szok:

Dobra zmykam spać bo mi dzisiaj te godzinki jakoś same uciekają za szybko - wina zmiany czasu :baffled:

DOBRANOC
ja w domku tez ignoruje gorzej na zewnątrz:baffled:
Hej wieczorkiem:-)

U mnie dość pracowity weekend był a dziś po południu byli goście i M się ululał na amen:-D:-D zasnął na kanapie i tylko go kocem przykryłam biedaka i karton mleka postawiłam, bo jak się obudzi to napewno będzie mu się strasznie chiało pić:-D
Dzieciaki dziś szalały w ogrodzie były całe brudne jak małe świnki bo cuda tam wyprawiały, ale już dawno słodko śpią, a ja obejrzałam tak po łebkach TZG, dobrze, że w końcu Saleta odpadł..................
Wczoraj zrobiliśmy rabatkę z przodu domu, posadziłam kwiatki i teraz M musi ją dokończyć jeszcze ale ogródek już wygląda ładnie:tak:
U nas też Lena pokazuje złości jeśli czegoś chce ale ja na to nie reaguję, jednak u nas nie ma rzucania się po podłodze, czy tupania nogami narazie jest tylko krzyk, płacz:tak: mam nadzieję że nie będzie nic więcej z czasem....:no:

!
i jak M po wczorajszym?????
Mnie korci iść zakupić jakieś kwiatuszki na balkon:-p:-p:-p
Jak już będziesz miała gotowe plisss fotki
Czesc dziewczyny witam po przerwie. My dzis na nogach od 4.45 bo Maksio wstał i nie chciał spać. Niestety troszke u nas nie wesoło . Maksio spadł do 10 centyli kazali mi odstawic go całkowicie od piersi przedszedł na mleko z apteki bo ponoc mocna alergia. Mleka jesc nie chce wcale krzyczy jak zwariowany bo głody zaczełam dodawac mu do mleka po łyzeczce marchewki i czasem zje nawet 70 ml. Jutro wazenie jesli nie zaczał przybierac ladaujemy na oddziale . Nie mam czasu na nic . Antos jest teraz mega niegrzeczny i wszystko na nie. Krzyczy ze złosci, rzuca ze złosci czym popadnie , rozwala wszystko patrzac na mnie co zrobie a mi gotuje sie ze zlosci i ledwo panuje na tym zeby nie wlac mu ale systematycznie za kazde złe zachowanie laduje w swoim pokoju az sie wyciszy . Co 2 dzien przychodzi niania bo ja ze zmeczenia padam jak niania wychodzi jest wielki ryk !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Maksio nosi slady starcia z Antkiem nos podrapany do krwi . Do tego nie chce jesc nic . Dwoch niejadkow to na moje nerwy niestety zbyt wiele.
Na swieta mielismy jechac w Bieszczady ale z małym nie wesoło i nie wiadomo co bedzie wiec zostajemy w domu. Po switach jak mały zacznie jesc rodzice majazostac z maluchami a maz ma mnie zabrac na tygodniowy wypoczynek .

Pozdrawiam was serdeczniei przepraszam ze na jednym watku ale nie mam czasu ani czytac ani odpisywac moze za kilka dni uormuje sie z Maksem to będzie lżej
kurde nie wiem co Ci poradzić i napisać. Faktycznie nie wesoło tam u was. Trzymam kciuki by mały polubił mleczko i centyle zaczeły rosnąć!!!!

Witam
Kurde noc straszna mały budził się z płaczem:-:)-( sprawdzałam mu dziąsła ale nie nie czuc i nie widać oznak nowego ząbkowania:no::no::no: więc nie wiem o co kaman:confused: Rano tez jakiś nie w sosie więc dałam mu czopka i biedaczek usnął o 9 i śpi nadal:szok: Nie wiem czy aby nie za szybko odstawiłam go od smoka:sorry2::sorry2: aż mnie korci by chociaż w nocy mu dawać bo widać że czegoś mu brakuje:-:)-:)-(
Jak wstanie chce iść do szkoły musze zanieść wstępną propozycję tego ;pikniku na zakończenie 6 klas:tak::tak::tak: bo miałam w zeszłym tyg być:nerd:
i musze na poczte iść odesłać bluzkę bo zamówiłam ost na allegro czerwona i fioletowa a przysłali mi czerwoną i brązową
 
Ostatnia edycja:
Ja sie witam
dalam kilka fotek na zamkniety

moja niunia spi obiadek sie robi tescie tv ogladaja
Wercia dziadkow przywitala na lotnisku z goraczka ok40st ;/
i tak bylo tez na drugi dzien
okazalo sie ze kielki ida wiec goraczki juz nie ma ale placz i marudzenie na kazdym kroku!!!
 
cześć dziewczynki :-)
u nas po okropnym weekendzie piękna pogoda, ciekawe jak długo się utrzyma
korzystamy zwiedzając wszystkie place zabaw w okolicy
poczytam wieczorkiem, idę dokończyć ogórkowa ( ilość na dwa dni oczywiście ;-))
pozdrawiam
 
reklama
Obecna!
Jutro mama wypisze mi usprawiedliwienie;-)

żyjemy, energię oszczedzamy na świąteczne przygotowania;-)

Co do buntu - u nas też. Hanka jak coś chce albo sie jej nie podoba zaczyna piszczes na wysokicz czętotliwościach ze zaraz mam ochote ...wrrrr
 
Do góry