Asiu to rzeczywiście nieprzyjemna diagnoza dla Rafałka i Ciebie, bo co tu zrobić w takiej sytuacji, a podróż nie ma co, ciekawe dokąd byś w te 16 godzin dojechała
. A jak z egzaminami, bo chyba coś przegapiłam - oblałaś
Minisia to super, że wszystko się prostuje, że jest praca i mieszkanko, a nawet domek, teraz wszyscy razem. A jak dzieciaki w nowym kraju i przepraszam, że pytam - jak rodzice zaregowali jak już ten fakt nastąpił
Agamir oj ja na patologii leżałam przy każdej ciąży, tylko, że Martyną, to 3 dni, a z Bartkiem ostatnie dwa tygodnie (poszłam 1 października - brrr). Nie zazdroszczę, ale to wszystko dla dobra dzidzi. Pisuj tu z nami, to może Ci lżej na duszy będzie.
Czarna w takim razie się zrelaksuj
Magdziunia chyba Cię myślami ściągnęłam, witaj po przerwie :-)
Ustinja witaj, fajnie, że dobre wieści, a kredytem da się żyć
Ja kupuję dzieciakom buty w CCC lub deichmanie i nie narzekam. Ceny do przyjęcia i jakościowo też ok.
Wczoraj pojechaliśmy po farby i tapetkę do pokoju
Byle do piątku
A ja z samochodem radzę sobie co raz lepiej, tylko często właczają mi się długie światła, jak wyłaczam kierunkowskaz
. No i to cholorne przełączanie biegów na zakrętach
, ale nie jest źle. Muszę się starać, bo mi M autka nie pozwoli kupić