Evelajna
Październikowa mama
Hm, hm. Dawno mnie nie było, ale widzę, że dobry moment sobie na powrót wybrałam: Malenka ściskam z całych sił! Super!
Przebrnęłam przez wszystkie letnie wizytacje, odpocząć to tak średnio mi się udało. Dziecię mi się posunęło w różnych dziwnych umiejętnościach, a ostatnio się "wkurzyła" i cały czas gada "kokokokokoko". No i obrasta we włosy. Nareszcie
Chodzimy w odwiedziny do Asi - która do nas pisała - i dzieciaki sobie razem łobuzują. Taka namiastka żłobka.
Ja właśnie przechodzę gehennę wyboru fotelika samochodowego, ale większość z Was coś o tym wie, bo Wasze pociechy przerosły Tuśkę jakiś czas temu. Sorki, że tu, ale chcę tak skrótowo w jednym miejscu - waży 7450.
Do pracy na razie nie idę, ale zaczyna się sezon zajęciowy i trzeba będzie przysiąść fałdów nad książkami. A za dwa tygodnie lecimy do domu w odwiedziny i wreszcie poznam dwójkę dzieci naszych znajomych, którym się maleństwa urodziły: Hanię i Krzysia.
A teraz znikam na... obiad i solennie obiecywać nie będę, bo zawsze coś wyłazi (dziś np. sraczka i wrzaski całodniowe), ale postaram się ograniczyć moje znikanie i poprawić swoją frekwencję
Buziole!
Przebrnęłam przez wszystkie letnie wizytacje, odpocząć to tak średnio mi się udało. Dziecię mi się posunęło w różnych dziwnych umiejętnościach, a ostatnio się "wkurzyła" i cały czas gada "kokokokokoko". No i obrasta we włosy. Nareszcie
Chodzimy w odwiedziny do Asi - która do nas pisała - i dzieciaki sobie razem łobuzują. Taka namiastka żłobka.
Ja właśnie przechodzę gehennę wyboru fotelika samochodowego, ale większość z Was coś o tym wie, bo Wasze pociechy przerosły Tuśkę jakiś czas temu. Sorki, że tu, ale chcę tak skrótowo w jednym miejscu - waży 7450.
Do pracy na razie nie idę, ale zaczyna się sezon zajęciowy i trzeba będzie przysiąść fałdów nad książkami. A za dwa tygodnie lecimy do domu w odwiedziny i wreszcie poznam dwójkę dzieci naszych znajomych, którym się maleństwa urodziły: Hanię i Krzysia.
A teraz znikam na... obiad i solennie obiecywać nie będę, bo zawsze coś wyłazi (dziś np. sraczka i wrzaski całodniowe), ale postaram się ograniczyć moje znikanie i poprawić swoją frekwencję
Buziole!