reklama
Martynka1987
Mama Rafałka i Roksanki!!
No i męzus juz pojechał :-( Mały spi, ale ciezko było mu zasnac i ogolnie sie kreci i wierci, wiec ja zaraz tez ide lulac. Wczorajsza noc super, mały przespał całą spokojnie aż do 7 w lozeczku, a rano popił tylko dydusia, przytulił sie do nas i spalismy wszyscy do 10.30 (włącznie z psem 
) . Az normalnie nie wierze 
Szok. he he
Tylko ze Patryk tez padł wczoraj wieczorem razem z małym i spał twardo, wiec sie zbytnio nie nacieszyłam. ehhh
Wczoraj bylismy chwile w centrum, potem u mojej mamy, a dzisiaj małego zawiezlismy do tesciow, potem bylismy na zakupach, chwile sami w domku, odebralismy Rafała i wieczorem koło 21 Patryk juz pojechał. Ehh i znowu sama :-(
A Rafał ma brzydką wysypke na ciałku i nie wiem od czego...
Rafał mi wczoraj lekko wymiotował, ale to chyba po brzoskwiniach, a mu sie ogolnie zdarza, tylko u niego to takie bardziej ulewanie, a nie chlustajace wymioty. On ogolnie jak był tylko na piersi strasznie ulewał, teraz juz zazwyczaj tylko przy raczkowaniu, pełzaniu, wierceniu sie itd.
Wlasnie szukam gdzies w Gdyni dermatologa albo alergologa, ktory przyjmuje niemowlaki, bo chce isc do kontroli z tymi jego krostkami na buzce, bo ma je od urodzenia i niby znikaja, ale czasem nowe wychodza, wiec nie zaszkodzi skontrolowac
A ostatnio jeszcze co kilka dni robi mu sie lekka ciemieniucha, ja ją wyczesze, a po kilku dniach znowu. Nie wiem czemu? Moze to przez upały i pocenie??
Ok, uciekam. Wyskocze jeszcze na 3 min z psem i ide spac, bo cos mnie glowa boli :-(
) . Az normalnie nie wierze Szok. he heTylko ze Patryk tez padł wczoraj wieczorem razem z małym i spał twardo, wiec sie zbytnio nie nacieszyłam. ehhh
Wczoraj bylismy chwile w centrum, potem u mojej mamy, a dzisiaj małego zawiezlismy do tesciow, potem bylismy na zakupach, chwile sami w domku, odebralismy Rafała i wieczorem koło 21 Patryk juz pojechał. Ehh i znowu sama :-(
A Rafał ma brzydką wysypke na ciałku i nie wiem od czego...
Rafał mi wczoraj lekko wymiotował, ale to chyba po brzoskwiniach, a mu sie ogolnie zdarza, tylko u niego to takie bardziej ulewanie, a nie chlustajace wymioty. On ogolnie jak był tylko na piersi strasznie ulewał, teraz juz zazwyczaj tylko przy raczkowaniu, pełzaniu, wierceniu sie itd.
Wlasnie szukam gdzies w Gdyni dermatologa albo alergologa, ktory przyjmuje niemowlaki, bo chce isc do kontroli z tymi jego krostkami na buzce, bo ma je od urodzenia i niby znikaja, ale czasem nowe wychodza, wiec nie zaszkodzi skontrolowac
A ostatnio jeszcze co kilka dni robi mu sie lekka ciemieniucha, ja ją wyczesze, a po kilku dniach znowu. Nie wiem czemu? Moze to przez upały i pocenie??
Ok, uciekam. Wyskocze jeszcze na 3 min z psem i ide spac, bo cos mnie glowa boli :-(
Mama Maksa
październikowa mama
Witam się i ja. U nas pogoda ok. Słoneczko ładnie świeci. Cosik mi sie zdaje że bedzie dziś cieplutko. Oby
Nocka u nas może być. Tzn z Maksem super ale ja jakoś dziwnie spałam. Głowa jakaś ciężka była 
Ale mam nadzieje że sie przyzwyczaje. Miłego dzionka zycze:-) A no zapomniałabym. Umowa o mieszkanko nowe podpisana. Tak ze sie ciesze. I MAksio ma kolejnego, siódmego zęba:-)
Nocka u nas może być. Tzn z Maksem super ale ja jakoś dziwnie spałam. Głowa jakaś ciężka była Ale mam nadzieje że sie przyzwyczaje. Miłego dzionka zycze:-) A no zapomniałabym. Umowa o mieszkanko nowe podpisana. Tak ze sie ciesze. I MAksio ma kolejnego, siódmego zęba:-)
Witamy kolejna mamusie. U nas chwilowo przestój wakacyjny ale i tak zapraszamy do pisaniawitajcie :-)
chętnie się do Was przyłączę o ile to możliwe
pozdrawiam z deszczowego Krakowa
Oż ty tobie to nigdy dosc
ojjj zaraz lece na zdjeciowyWitaj ELWIA. Cos mi sie wydaje że mamy tak samo na imie:-) Czyżby Elwira?
No mamuśki ja po warkoczykach. Siedziałam 7 godzin. A efekty na fotkowym. Kiepskie zdjęcia bo robione kamerką internetową. Jak zrobie lepsze to nie omieszkam sie pochwalić;-) Buziaki
no brawo no to teraz odliczanie do przeprowadzki ale masz fajnieWitam się i ja. U nas pogoda ok. Słoneczko ładnie świeci. Cosik mi sie zdaje że bedzie dziś cieplutko. Oby
i gratki za zebola u nas 6 sie przebija;-)Witam sie
U nas słonko wychodzi wiec dzionek bedzie podwórkowy
Wczoraj byłam u sis bo mamy pewne problemy z moim bratem (az sie scyzoryk w kieszeni otwiera) i przy okazji plotkowania farbnełam sobie włoski
mirabelka73
Październikowe mamy'08
Elwia cześć :-) i pisz, pisz
aga, czarna przyjemne z pożytecznym takie odwiedziny u sióstr ;-)
MamoMaksa 7 godzin ale efekt super, a co jaki czas będzie "podnoszenie" co około 4-6 tygodni? Ja 2 razy skusiłam się na przedłużenie grzywki i boków kiedy miałam dość krótkie włosy i odwieczny problem z zapuszczeniem, ale wkurzały mnie te specjalne szampony, prostowanie, elektryzowanie i podciąganie bo "spawy" rosły z włosami i zaczynały być widoczne. Przy warkoczykach nie ma raczej takich problemów
pogoda wróciła do Gdańska, jest słonecznie ale nie upalnie, tak jak lubię :-) mała drzemie i zaraz zmykamy na "obchód" placów zabaw i zakupy
aga, czarna przyjemne z pożytecznym takie odwiedziny u sióstr ;-)
MamoMaksa 7 godzin ale efekt super, a co jaki czas będzie "podnoszenie" co około 4-6 tygodni? Ja 2 razy skusiłam się na przedłużenie grzywki i boków kiedy miałam dość krótkie włosy i odwieczny problem z zapuszczeniem, ale wkurzały mnie te specjalne szampony, prostowanie, elektryzowanie i podciąganie bo "spawy" rosły z włosami i zaczynały być widoczne. Przy warkoczykach nie ma raczej takich problemów
pogoda wróciła do Gdańska, jest słonecznie ale nie upalnie, tak jak lubię :-) mała drzemie i zaraz zmykamy na "obchód" placów zabaw i zakupy
Martynka1987
Mama Rafałka i Roksanki!!
U nas dzisiaj dzien marudzenia.
Chyba znowu go te czwórki męcza, bo dziąsła dalej spuchniete, gryzie jak opetany, dzisiaj apetytu nawet nie ma, pierwszy raz kaszki nie chciał zjesc. Dałam mu czopka paracetamolu, bo sie meczył i troszke mu przeszło... A na dodatek przed chwila nabił sobie brzydkiego guza na srodku głowu, bo sie przewrócił... :-( Wtedy płacz, tulenie do mamusi, wypił dużą butle herbatki i teraz zasnął, mam nadzieje ze chwilke pospi i obudzi sie w lepszym nastroju :-(
Czy to musi tak byc, ze jak jestesmy u rodzicow itp to mamy grzecznego aniołka, nie marudzacego, a jak sama z nim zostaje to koniec :-(?
Chyba znowu go te czwórki męcza, bo dziąsła dalej spuchniete, gryzie jak opetany, dzisiaj apetytu nawet nie ma, pierwszy raz kaszki nie chciał zjesc. Dałam mu czopka paracetamolu, bo sie meczył i troszke mu przeszło... A na dodatek przed chwila nabił sobie brzydkiego guza na srodku głowu, bo sie przewrócił... :-( Wtedy płacz, tulenie do mamusi, wypił dużą butle herbatki i teraz zasnął, mam nadzieje ze chwilke pospi i obudzi sie w lepszym nastroju :-(
Czy to musi tak byc, ze jak jestesmy u rodzicow itp to mamy grzecznego aniołka, nie marudzacego, a jak sama z nim zostaje to koniec :-(?
My juz po pierwszym spacerku, mały spiocha a jak wstanie cd piaskownicy 
Martynka tak to własnie jest ja jak coś powiem ze mi dzieci w kosc dają to wszyscy zdziwieni "Przecież one takie spokojne i grzeczne" A jak kiedyś Laura zrobiła nam jazde u moich rodziców (czyt płacz i fochy) to wszyscy robili oczy bo nie wierzyli ze ona tak potrafi
Martynka tak to własnie jest ja jak coś powiem ze mi dzieci w kosc dają to wszyscy zdziwieni "Przecież one takie spokojne i grzeczne"
A jak kiedyś Laura zrobiła nam jazde u moich rodziców (czyt płacz i fochy) to wszyscy robili oczy bo nie wierzyli ze ona tak potrafi
Martynka1987
Mama Rafałka i Roksanki!!
U mnie to samo, przeciez ja mam takiego aniołka w domu...
taaaa a rogi czasem mu do sufitu rosną
taaaa a rogi czasem mu do sufitu rosną
reklama
wesolutkaaa
Fanka BB :)
Witam kobiety
Zacznę od tego że w końcu się obroniłam i w końcu jestem Pani mgr inż. K mnie wysyła na studia podyplomowe bo ie chce bym szła do pracy woli żebym siedziała w domu z mała a jak mam sie nudzić to żebym poszła na studia.
Jaguśka ma już 10 mcy, chodizmy na tą rechabilitacje drze sie tam niemiłosiernie( jak wtedy gdy była mała) ( Czarna ona nie ma dysplazji bioderek bioderka ma ponoć ładne równe ale ma mało siły) Poza tym jest ciągle uśmiechnięta ale pokazuje tez swoje rózk i jak jej nie pasi do krzyczy wygina się a jak jest na podłodze i czołga się to nie może sobie posiedzieć z zabawkami grzeczni tylko chodz za moją noga krok w krok i miauczy żebym ją wzieła.
Kaka ty mówisz , ż remon i masz dość u mnie już trwa bite 2-3 mies sama już nie wiem bo to trzeba wsio od nowa kłaść całą instalacje wylewki odłóg karton gipsy wsio i końca nie widać. Kiedyś pisałaś że masz plan na interes ale narazie nie zdradzisz czy już możesz zdradzić? Bo też chce co wymyślić? Noi na filmiku widziałam , że Hania tak samo się czołga jak Jagunia czy ona raczkuje też? Czy sama siada? Czy próbuje chodzić? Bo moja czasem sama usiądzię ale czasem ale jak się ją postawi na nóżkach to ona nie chodzi.Tylko stoi i sie cieszy.
Aśka u mnie z Jagną było podobnie ni w ząb nie chciała jesc ani mleka i jak wcześniej zupy jadła to tez nie chciała dopiero od tyg je w miare normalnie- ale jaki ja miałam na to sposób jedzenie w siedzonku tylko z zabawkami pełno zabawek a najlepiej taką mam książeczke z Fischer prica i tam się takie świeci i i jej właczam i karmie albo wziełam z biura od K taką babkę co siedzi na kiblu dzwoni tel a ona że tak powiem kożysta z toalety i tam różne dzwieki są bo innaczej tez nic nie chciała jeść ja normalnie aż wsciekła odwracała się zaciskała buzię lub ręką mi odpychała jedzeni spróbuj może ci się uda. Ja myślę że Rafałek to ma jkąś alergie i do roku jak mój chrzesniak na dużo rzeczy do jedzenia nie może sobie pozwolić.
Jagnie się coś pomyliło i śpi i śpi. A w nocy mi koncert dała.Ale mamy już 2 ząbki. Jutro jedziemy do urzędu wyrobić Jagnie paszport bo chyba jednak samolotem na wakacje lecimy noi ja jade do domku do Niewiadowa na pare dni sobie wypoczne a Jagna z dziadkami połobuzuje. Buśki dziewczyny
Zacznę od tego że w końcu się obroniłam i w końcu jestem Pani mgr inż. K mnie wysyła na studia podyplomowe bo ie chce bym szła do pracy woli żebym siedziała w domu z mała a jak mam sie nudzić to żebym poszła na studia.
Jaguśka ma już 10 mcy, chodizmy na tą rechabilitacje drze sie tam niemiłosiernie( jak wtedy gdy była mała) ( Czarna ona nie ma dysplazji bioderek bioderka ma ponoć ładne równe ale ma mało siły) Poza tym jest ciągle uśmiechnięta ale pokazuje tez swoje rózk i jak jej nie pasi do krzyczy wygina się a jak jest na podłodze i czołga się to nie może sobie posiedzieć z zabawkami grzeczni tylko chodz za moją noga krok w krok i miauczy żebym ją wzieła.
Kaka ty mówisz , ż remon i masz dość u mnie już trwa bite 2-3 mies sama już nie wiem bo to trzeba wsio od nowa kłaść całą instalacje wylewki odłóg karton gipsy wsio i końca nie widać. Kiedyś pisałaś że masz plan na interes ale narazie nie zdradzisz czy już możesz zdradzić? Bo też chce co wymyślić? Noi na filmiku widziałam , że Hania tak samo się czołga jak Jagunia czy ona raczkuje też? Czy sama siada? Czy próbuje chodzić? Bo moja czasem sama usiądzię ale czasem ale jak się ją postawi na nóżkach to ona nie chodzi.Tylko stoi i sie cieszy.
Aśka u mnie z Jagną było podobnie ni w ząb nie chciała jesc ani mleka i jak wcześniej zupy jadła to tez nie chciała dopiero od tyg je w miare normalnie- ale jaki ja miałam na to sposób jedzenie w siedzonku tylko z zabawkami pełno zabawek a najlepiej taką mam książeczke z Fischer prica i tam się takie świeci i i jej właczam i karmie albo wziełam z biura od K taką babkę co siedzi na kiblu dzwoni tel a ona że tak powiem kożysta z toalety i tam różne dzwieki są bo innaczej tez nic nie chciała jeść ja normalnie aż wsciekła odwracała się zaciskała buzię lub ręką mi odpychała jedzeni spróbuj może ci się uda. Ja myślę że Rafałek to ma jkąś alergie i do roku jak mój chrzesniak na dużo rzeczy do jedzenia nie może sobie pozwolić.
Jagnie się coś pomyliło i śpi i śpi. A w nocy mi koncert dała.Ale mamy już 2 ząbki. Jutro jedziemy do urzędu wyrobić Jagnie paszport bo chyba jednak samolotem na wakacje lecimy noi ja jade do domku do Niewiadowa na pare dni sobie wypoczne a Jagna z dziadkami połobuzuje. Buśki dziewczyny