Maly mierzy 82 (!?)cm i wazy...9500...maly grubcio, jest zdrowy i rozwija sie prawidlowo, pani powiedziala ze twardo siedzi, nie staje na paluszkach i pochwalila ze zakladam mu juz teraz buciki (;-)).
Mam nadzieje ze dla zochy tez juz bedzie szczypionka bo chcemy za tydzien do pszowa juz jechac
ale chłopuś rośnie,prawdziwy Paździoch
Grateczki:-)
Dobrze, że się chłop przekonał co to za ciężka robota.
A Miki nauczy się raz dwa trzy.
Ja też się z tym zasypianiem długo zebrać nie mogłam, a potem po paru dniach już było ok.
A z picia z kubeczka to ja bym się tylko cieszyła
Gratulacje dla młodego. Kawał chłopa!
A o co chodzi z tymi bucikami?
CZemu dobrze, że zakładasz?
Czarna pisała, że najlepiej na bosaka....
U nas właśnie chyba stawanie na paluszkach jest...
No ale ja też tak stawałam i nic z tym nie robili.
Może mi ktoś wyjaśni o co chodzi?
nie chcę zachwalać i zapeszać,ale po dzisiejszym dniu całkiem poszło usypianko,nawet za długo nie musiałam leżeć na podłodze i spiewać,wyszłam,pokokosił się,opatulił w kocyk i spi w poprzek łóżeczka:-)
wszystkie dzieci na tym etapie stoja na paluszkach....:-)wszystko jest ok:-)
ano chyba dobrze,że kubeczek woli...
współczuję chorubska,Lala tak jakoś Tobie choruje często chyba,co?Zdróweczka dużo
Ja gsdzis kiedyś słyszałam, ze warto przyzwyczajac dziecko do noszenia bucików bo potem bedzie problem...jak jeżdzimy w sacerówce to zakłądam buty. Zawsze to cieplej w nóżki;-)
no to kurka,chyba podrzuce Wam Mikesza,bo on ciągle ściagą buty,czy to rzepy czy sznurowane,ciach prach i frrr za burtę
do tego nauczył się odpinać kurtkę,bluze,rozwiązywać czapeczkę....nie mam siły,moja teściowa nie chciała mi wierzyć,dzisiaj się przekonała na spacerze co jej wnusio potrafi
A moja łepetyna - nap... tak samo z dłuższymi lub krótszymi przerwami. Przed porodem czasami mnie dopadło (na kacu np. ale to jeszcze nawet przed ciążą), a tak to byłam szczęśliwy człowiek. Więc może wyglądać, że histeryzuję, ale ja naprawdę nie wiedziałam co to ból głowy. Do teraz....
Także jeśli miewacie migreny, to matko! jak ja współczuję. Już wolę bóle brzucha.
współczuję migreny,ja przed ciążą miałam czasem,że światłowstręt nawet był,ale to coś chyba z nerwem trójdzielnym miałam,tak mi sis stwierdziła,teraz miewam z takim bolącym okiem,ale nie jest źle
No a my juz po rozdaniu swiadectw i po zakonczeniu przedszkola
Kurde ale zla jestem bo placilam co misiac ponad 200zl za przedszkole malego i mialo byc tak cudnie a nie dosc ze nic specjalnego to na koniec nawet kolorowanki nie dostal a mial dostać niby tyle prezentow bo tam daja a tu nic
nie jestem zachlanna ale po co dyrka pierdzieli na rozpoczeciu ze nawet dzieci co maja urodzinki w wakacje dostaja na zakonczenie roku prezencik
a mam ich gdzies wiecej tam nie pojdzie bo i tak zapisalam go do zerowki w szkole a moze teraz i tam nie pojdzie tylko gdzies indziej ...........
;-)
A to moja gwiazda hehe przed zakonczeniem roku
Zobacz załącznik 141986
Karolka i ja jestem chetna musze jakos wygladac coby mnie maz nie zostawil hehe
a ja to juz wogole mam plan jak sie ubiore uczesze i co zmienie w wygladzie na spotkanie z moim M hihi
Magda to bym sie wsciekla no z tymi szczepionkami
A mój mezo dzis pierwszy dzien w pracy szedl na 14
no to to ja tez bym się wkrewiła
takie z lekka zamydlanie oczu rodzicom,ja tam bym skomentowała taką babę,a co tam....
a Twoja gwiazdeczka już do szkoły?jacie sunę....super wyglada,typowa poza do zdjęcia,taki szkolniaczek:-)
a mój M znowu na kijki polazł,więc chyba zacznę podejrzewać że to jakieś męskie randki,potem idzie jeszcze na browara do kumpla,bo parapetówę robi...a ja tylko skwitowałam,że albo sobie kupię wibrator albo zacznę wchodzić na jakiś portal randkowy jak tak dalej będzie....
Ejeje nie usuwajcie tamtem listy...niech będzie archiwalna...w końcu to jakaś pamiątka!
Może czas na nową listę co by się dopisywało ile jakie dziecko wazył w jakim miesiącu co?? I wiadomo, ze będą tylko mamuśki które się pjawiają.
Mop przyszedł. Jest fajniutki chociaż wyobrażałam sobie że będzie większe cudo. Podłoga lśni a zajeło mi to tylko kilka minutek. Zobaczymy jak na dłuzszą metę ale póki co jest super!
no moja mama ma też takiego mopa i bardzo zadowolona,ja się chyba też skuszę,bo to podobno sama woda,tak?a Miki lubi całowac czasem podłogę kurde
Witam sie i ja
EVELAJNA wspolczuje tego bolu glowy Bylas u lekarza? Jak nie to idz jak najszybciej Czekam na zdjecia Tuski w wozku :-)
MINISIA no to teraz z 3 dzieci w domu bedziesz miala co robic :-)
No to trzymam kciuki aby Mlodzi juz od wrzesnia chodzili do nowego miejsca :-)
Sliczna ta twoja PANNICA :-)
MAGDASF jejku Wy to macie pecha na te szczepienie Tez bym sie wkurzyla
CZARNA zdrowka i MAKSIOWA zdrowka dla MAKSIA
MADZIU jejku jak ja ci zazdroszcze teraz masz dluuuggiiiiiiiii URLOP :-)
I pogoda sie zrabala Jak tylko wyszlam zaczelo padac na szczescie bylo cieplo Bylam z kolezanka w AUCHANIE ona tam pracuje na kasie I wiecie co Wzielismy sobie taki reczny wozek plastikowy Ale 2 byly takie na kolkach I kupilam malej ta parasolke Pozniej sparwdzalam cene i odruchowo BEZMYSLNIE wsadzilam ta parasolke do wozka Poszl;ysmy sie kasowac do kasy SAMOOBSLUGOWEJ Kolezanka skasowala sie pierwsza i poszla z dzieckiem na dwor przed sklep Ja sie kasuje wychodze a Ona mowi ZOBACZ CO MASZ POD WOZKIEM
Ja patrze a tam nieskasowana PARASOLKA DO WOZKA
Kolezanka powiedfziala mi zebym sie nie wracala Bo chcialam ale byloby jeszcze gorzej WIEC NORMALNIE NIESWIADOMIE UKRADLAM PARASOLKE SZOK
Pozniej u niej bylam Pozniej zas spacer ale juz w deszczu Na szczescie ciplo bylo G wrocil dzis wczesniej wiec zajmuje sie mala Zaraz i tak lece sie z nia pobawic :-)
Ty kradziejko Ty
Moli - my jakieś 3 miesiące temu oduczaliśmy Szymka zasypiania przy cycu, lekko nie było, ale udało się....a wiesz co pomagało na początku?? woreczek foliowy!! Jak Szymek zaczynał płakać w łóżeczku, a był śpiący, to zaczynałam mu szeleścić, wtdy on skupiał się na tym szeleszczeniu, a oczka stawały się mniejsze, mniejsze aż zasypiał.
Magda - dzięki! Fajna lista
Dorotka - hehe..niezłe łupy!
oj ciężko jest,ale dzisiaj jak już wcześniej wspomniałam,to nie chcę zapeszac,ale całkiem easy poszło
teraz się relaksuję i piję piweczko bezalkoh.
i lukam na Władcę Pierśćcienia a dzisiaj robiłam w burakach
udannnnnego weelandu wszystkim życzę:-)