reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

Hej.
Ja juz po rozmowie. Maglowali mnie w sumie tylko 2,5h.
Na pierwszy ogień rozmowa z personalną. Doświadczenie zawodowe, wykształcenie, dlaczego szukam nwej pracy...takie ogólniki. Było nawet miło. Potem zapytała czy mozemy porozmawiać po angielsku...no i sobie trochę pogadałyśmy. Wyszło dobrze.
Kolejna babka powałkowała ze mną to co porzednia, kręciła głową, ze z podstawowym angielskim mogę sobie nie dać rady ale ogólnie też rozmowa wyszła dobrze.
Potem czas na faceta. I znowu wszystko od początku. Potem sobie pogadalismy po angielsku. Na koniec stwierdził, ze w zasadzie rozmowy o pogodzie i przyrodzie w języku angielskim niewiele się zdadzą i musi zobaczyć na ile komunikatywna jestem. Poszliśmy do jego gabinetu i miałam tłumaczyć jego emeile. Naturalnie miałam kłopot szczególnie z technicznymi finansowymi słówkami. Widać było że się łamał;-) ah ten mój urok osobisty;-):-D

Podstawowy minus to to że to w tej chwili tylko pół etatu.

Byłam też u szefowej. Przeszlismy w inne struktury organizacyjne i mają u nas w komórce zwolnić 25%. Ma mi dac znać czy się łapię. Wiem, że Ci od dzisiejszej rozmowy z nią będą chieli z nią pogadać i obiecała, ze "tanieo mnie nie sprzeda.

Ale długa relacja;-) Idu Was poczytać.
 
reklama
witam się ja mały jak wczoraj usnął to spał do za 3 23 więc nie musiałam go budzić na cyca, potem jak zasnał to obudził się po 6 cyc i spał do 9. Dzisiaj poszłam na spacer do miasta i M musiał po nas przyjechać, bo mały darł się w niebogłosy. Ale tu jak przyjechalismy zasnął widocznie woli wieś. Stajnia zrobiona, pranie porobione wieczorem zaczynam randke z żelazkiem.

Aga czeakamy na ciebie
kaka no to ładnie ci poszło i długo cię maglowali
 
Dzisiejszej nocy słyszę, ze Hania kwili. Patrzę na leżacego M i widze, że Hania leży do niego przytulona. No to zaczynam głaskać ją po rączkach i tak sobie myślę, że strasznie kudłata jest ale dalej głaszczę az moja ręka spoczeła na pazurkach:szok::-D. Zamiast Hani przy moim M był nasz pies hehehe
 
Czesc dziewczyny serdecznie pozdrawia.
KATE wszystkiego najlepszego dla malutkiej
Nie nadazam was czytac .
Nasz ANtos na serio zaczał walczyc z zabkiem i od wczoraj koszmar nie spi ryczy krzyczy i tylko na rekach padł przed 15 po czopku i chodze na placach aby sie nie obudził. Krzyz mi peka!!!!!!!!!!!!!!!!! Az sie boje nocki.
 
EWELA wlasnie ja tez wole aby M nic w domu nie zrobil a byl normalny :-(

Dziewczyny 3 mam kciuki za wszystkie totki :-)
AGNIESZKA naciesz sie mama a my tu na ciebie czekamy :-)
ANNA ja rowniez zycze aby wszystko co sobie zaplanowalas ci wyszlo
 
Ewela23- Nie podejmuj zbyt pochopnie twardych decyzji, ale trzymaj M sztywno,- niech o Ciebie zawalczy!!! Daj sobie czas, żeby wszystko przemyśleć.. Może krótkotrwała rozłąka sprawi, że zatęskni.., otrzeźwieje i zrozumie jak wiele ma do stracenia.. Sztywne przyrzeczenia poprawy, to zwykle puste słowa.., ale może nie warto go od razu skreślać.. (?). Powiedz mu prosto w oczy, czego od niego oczekujesz.. Jeśli nie dasz mu szansy, to nigdy się nie przekonasz, czy było wato czy nie.. Sama musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy jesteś w stanie podjąć ryzyko.. Tule Cię mocno ;-) i życzę wszystkiego dobrego.. ;-)

ANIU masz racje Nie mozna podejmowac pochopnych decyzji Ale M Eweli juz mial kiedys duzo za uszami Podobnie jak i moj.
Tak rozlaka spowoduje ze zateskni,moze zrozumie ale na jak dlugo??????? Teraz jak jest sam to jest mu zle i moze byc skruszony ale jak wsio wroci do normy A Ewela sie ugnie to moze sie zas to samo zdarzyc Cos na ten temat niestety wiem :-(
 
reklama
Madziu zdrówka
Kate- gratulacje dla córeczki
Anna- oby Wasze plany się spelniły jak najszybciej
Agamir no to nie zazdroszczę, biedny Antoś męczą go te ząbki
Kaka- gratulacje udanej rozmowy
Justynka- gratulacje dla Liliaki za skończone już 4 miechy
Minisia- będzie dobrze napewno

My już w domku, chcąc nie chcąc musimy wychodzić codziennie bo po Karolinkę do szkoły, M w pracy do pózna więc ja z Lenką muszę, dziś u nas leje w nocy padał śnieg- masakra z tą pogodą
Lenka od powrotu do domku cały czas śpi w foteliku(2 godz już)- nie ruszam jej niech się wyśpi, bo jak się obudzi to cały czas rączki do buzi pcha i chce być na rękach... oj chyba też u nas dziąsełka:tak:
 
Do góry