To dostałam na priv od administratorki po tym co napisałam wczoraj na czerwcowych
Witaj,
dlaczego robisz na mój temat założenie nie znając mnie, nie wiedząc, co piszę? Co według Ciebie jest fałszywe? Czy napisałam jakiekolwiek zdanie sugerując, że robisz coś bez sensu? Nie warto szufladkować ludzi
pozdrawiam
aniaslu
A to moja odp.
Witam! ponieważ nie widać jakiejkolwiek poprawy, nadal interesują się nie swoimi sprawami!! prosze nas czy mamy czerwcowe upomniec na ogólno dostepnych wątkach aby wszystko było jasne bo z tego co pisza z radoscia zreszta!! widać że to upomnienie miało charakter raczej przyznania im racji a nie to bylo do nas napisane tylko podobno miałaś pogonic czerwcowe!
pozdrawiam
Nie wiem ale jak dla mnie ta nasza pani administrator nie postepuje wobec nas fer poniewaz upomina na zamknietych a jesli nie ma nic do ukrycia niech zrobi to otwarcie!!z tego co pisaly wczoraj czerwcowe i chcialy zacytowac ale jak stwierdzily "nie ma sensu bo to było tylko dla nich:-)"poczułam ze ktos nam robi kolo d....!! a mialo byc inaczej!!!! i to mi sie nie podoba bo nikt ze mnie nie bedzie robil smarkacza nieodpowiedzialnego za los wlasnego dziecka !!moje zycie i moje dziecko wiec niech wszystkie mamuski sie odczepia !!bo zachowuja sie jak babcie ktore szukaja tematu do plotek!! dobra znalazly bo u nich widac wieje nuda na forum ale niech uwazaja jak plotkuja zeby sie przy tym w jezyk nie ugryzły bo jad żmiji zabija :-)
Witam,
w takim razie pisze na otwartym. Po pierwsze jest zasada, że jeśli ktoś pisze na PW do nie cytuje się jego maili. Wszyscy moderatorzy informacje dla użytkowniczek danych watków zostawiają z zasady na zamknietym, żeby ewentualne konflikty były rozwiazywane przez zainteresowane osoby, a nie przez całe forum.
Czerwcówki dostały prośbe żeby sie u Was nie wypowiadac i się tego trzymają
Czy ja im przyznałam rację? Ja nie biore udzialu w sporze, czy dobrze, czy źle robicie. Istnieją jakieś wytyczne żywieniowe to jest fakt, każda z nas robi to co najlepsze dla swojego dziecka - i to drugi fakt. Poza tym ja nie mialam stawac na stanowisku, kto dobrze postępuje, i kto ma rację- więc przyznawanie, czy nie przyznawanie komuś racji przeze mnie nie jest ważne, ani dla Was, ani dla Nich. Ja poprosiłam żeby obie strony przez szacunek dla drugiej osoby pozostały na swoich wątkach.
I minisiu przepraszam, ale ja nie dam się wciagnąc w Wasz konflikt po żadnej stronie. Przez poszanowanie dla Waszych decyzji i założenie, że każdy z nas postepuje najlepiej, jak potrafi:-) I to jest super:-) Miłego dnia dziewczyny
