Martynka1987
Mama Rafałka i Roksanki!!
Co do mowienia rodzicom, to u nas do wygladało mniej wiecej tak. Po badaniu USG pojechalismy do Patryka rodziców, siedzielismy w pokoju, pilismy kawke, po jakims czasie Patryka ojciec wyszedł z pokoju, a po chwili Patryk nagle do mamy, wiesz co Babcia bedziesz A Patryka ojcu juz mam powiedziała, bo sie pozniej dziwnie patrzał i nie wiedział o co chodzi, wiec ona do niego "bedziesz dziadkiem". Ich reakcja była cisza i tylko mama sie zapytała co zamierzamy i ze nasza sprawa w sumie, ale pozniej widac było ze sie nawet cieszyli A Patryka babcia, co z nimi mieszka to skakała z radosci, ze prababcia bedzie Wrocilismy do domku wieczorem i poszlismy do pokoju mojej mamy (moj tatus nie zyje) i tym razem ja do niej, "wiesz co babcia bedziesz" i tu było troszke gorzej, bo zaczeła marudzic i w ogole, ale mam nadzieje ze niedługo sie przyzwyczai