I ja się witam! Wymieniłyśmy się z Dorotą telefonami, więc dam Wam znać, jakby miała zostać na porodówce.:-)
Mnie głowa od wczoraj boli, chyba to wina pogody - nic się nie chce robić... Od rana myślę o swojej kumpeli - o 8.00 miała cesarkę i pewnie już jest ze swoim synkiem
Mnie głowa od wczoraj boli, chyba to wina pogody - nic się nie chce robić... Od rana myślę o swojej kumpeli - o 8.00 miała cesarkę i pewnie już jest ze swoim synkiem
