reklama
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
No to super A jak KAKA twoj brzusio Bo mnie boli
blond_20
Czarownica
hehe to zaraz po tych laktatorach wszystkie na porodowkach wyladujeciei okaze sie ze swietny sposob
ja to gg tez sciagnelam ale mnie zalogowac nawet nie chce.chyba nie wiem jak to zrobic
ja to gg tez sciagnelam ale mnie zalogowac nawet nie chce.chyba nie wiem jak to zrobic
magdziunia
Październikowa Mama'08
do niej nie trafia, miała nie palić w domu jak będę w ciąży i jak Młody się urodzi - poali albo w łązience (jak schną moje ciuchy na sznurkach), albo w kotłowni o wymiarach 1,5 mx1,5 m, która ma wejście obok naszego pokoju i wszytsko przechodzi pod drzwiami do nas
U nas to wygląda tak, że ona nie była zadowolona jak M się ze mną związał, bo wolała dziewczynę ze wsi, która będzie za nią w domu robiła, a ja co?? - po studiach, pracująca i na kurę domową się nie nadająca
Cała rodzina miała nadzieję, że siostra mojego męża jako drugiego urodzi chłopca... a tu zonk - wyszła dziewczynka - a jak u nas na usg się okazało, że jest chłopak to się do nas 2 miesiące nie odzywali - tak jak ludzie by mieli wpływ, czy urodzą chłopca czy dziewczynkę
Ale z tego to ja się tylko śmiałam, bo to była taka zaściankowa zazdrość. Czasem mam ochotę rzucić to gospodarstwo, kupić dom, albo segment z ogródkiem w mieście i mieć święty spokój
Co za babsko wstrętne - qrcze Twój mąż powinien porozmawiać ze swoją mamą.Hej dziewczyny!!! Jeszcze się porządnie nie wykurowałam i znowu mnie rozbiera Wczoraj mi pralka puściła wodę na podłogę, a że mam w łazience zagłębienie po środku to brodziłam w tej lodowatej wodzie i ją zbierazłam. Efekt: znów zawalone zatoki i opuchlizna na gardle:---(.
Dzisiaj mnie wk.....wiła za przeproszeniem moja teściowa (głupia p....). Przepraszam ale pobluzgam soboe troszkę. Wcześniej z mężem i z obydwoma teściowymi ustaliliśmy, że przenosimy wszystkie imprezy z października na grudzień (męża okrągłe urodzinki, moje imieninki i naszą rocznicę ślubu), a ta głupia p.... zaprosiła mi na niedzielę gości K..., czyję się jak kawał spuchniętego g..., nie mogę oddychAĆ, KRĘGOSŁUP MI PĘKA, a ta stara franca MNIE gości zaprasza
Mam ochotę w niedzielę rano wyjść z domu i już nie wrócić, mam ochotę wejść do jej pokoju i powiedzieć jej kilka przykrych słów. Siedzę i płaczę:---(
Mam tego wszystkiego dość, ogromny dół mnie złapał... chyba za bardzo chciałam być grzeczna do tej pory i mi wleźli na głowę.. Autentycznie nie mam już na to wszystko siły i zamiast się cieszyć, że niedługo się urodzi Młody, to ja mam mega ogromnego doła
Ciril nie płacz bo tylko będziesz bardziej roztrzęsiona.
Ja bym postawiła na swoim i powiedziała w końcu DOŚĆ.
To przecież granda - jak można w ten sposób postępować.
A to że jesteś wykształconą kobietą to zaleta a nie wada.
A buraki faktycznie niech w pole idą.
Przytulam cieplutko.
Następna zalatana przed porodem i odwiedza rodzinkę.cześć Dziewczyny !!
Ja tylko na moment wpadłam, bo lecę na chwilę do babci i dziadka, dawno u nich nie bylam... a wczoraj mialam tak popieprzny dzień, że nie miałam kiedy wpaść Was poczytać i coś skrobnąć... dopiero wiezorkiem znalazłam trochę czasu, ale oglądaliśmy film, a właściwie pare odcinków serialu Californication... ale pewnie odezwę się później :-)
Cieszę się, że Wiola jest już z Szymusiem !!
Buźka i do później !! !! !! ehhh ... 37 tydzień... wciąż nie mogę w to uwierzyć !!
Zwolnij kobieto :-)
Karola widzę, że różnych wspomagaczy używasz aby przyspieszyć poród.Własnie wypróbowuje laktator i jest fajny - mozna regulowac siłe ssania. połozna radziła mojej siostrze ze takim laktatotem tez mozna poród wywołac. troche boli ale co tam
Ja też chciałam wypróbować swój, ale się przestraszyłam i dałam spokój.
Asiu co ty gadasz jaka otyła gazela - polatasz z wózeczkiem i zobaczysz lasencja będziesz że hej.Hmmm gazele powiadasz?chetnie... tylko ja bardziej taka otyla gazela bede
Ania ostatnio to wszystkie jakies wariackie dni mamy.mi tak zaczal czas teraz leciec ze masakra...budze sie, chwila mija i znowu spac...nie podoba mi sie to....
Dorotka ja lezalam tylko raz w szpitalu jakies 2 lata temu na zapalenie trzustki i nawet nie chce sobie tego przypominac...a teraz jak pomysle ze moglabym z wlasnej woli przez pomylke tam pojsc to mnie trzesie i bede sie nogami pewnie zapierac...niby to inny szpital ale boje sie ze ten bol bedzie taki jak tamten:---(ja wtedy 12 godzin zwijalam sie non stop z bolu, dostalam 8 kroplowek, Dolargan po ktorym rzygalam, a bol byl taki ze wydusilam tylko zeby mnie juz dobili albo ja to zrobie bo tego nie zniose, taki skurcz bez przerwy zadnej...myslalam ze sie udusze i dlatego ten Dolargan dali mi, po ktorym nie dosc ze rzygalam to jeszcze zamdlalam.az mnie trzesie jak sobie to przypomne.nie wyobrazam sobie wiekszego bolu niz wtedy i dlatego teraz sie tak strasznie boje ze nie wiem jakim cudem ale moze byc gorzej:---(
No właśnie Dolargan ma takie działanie - niestety jest morfinopodobny.
A ja posprzątałam chałupkę, wywiesiłam pranie.
I zdębiałam jak w ogródku zobaczyłam znów kwitnące bzy.
Nosz anomalia jakaś z tą pogodą.
Kasztany z nowymi liśćmi i kwiatami też widziałam.
Ale bzy o tej porze roku
blond_20
Czarownica
Magdziunia u ciebie kwitna bzy a u mnie poziomki dalej w ogrodku rosna i sobie jem)))dziwna ta przyroda...
dorota123456789
oliwka,alanek i lilianka
MADZIU wlasnie czego sie przestraszylas z tym laktatorem J to sie dzieki niemu przynajmnie dowiedzialam ze mi siara leci heheh
KAKA mnie tez pomalu przestaje bolec ale troche jeszcze muli ;-)
Ja mam dzis takiego lenia ze mialam isc do sklepu a nie poszlam
Ugadalam sie z M ze jak on bedzie wracal to ma mi zadzwonic to po drodze z nim pojde do sklepu.
KAKA mnie tez pomalu przestaje bolec ale troche jeszcze muli ;-)
Ja mam dzis takiego lenia ze mialam isc do sklepu a nie poszlam
Ugadalam sie z M ze jak on bedzie wracal to ma mi zadzwonic to po drodze z nim pojde do sklepu.
Mi sie wydaje ze to dobrzy bynajmniej nasza macica reagujeCZARNA mnie podczas przytulanek z M a zwlaszcza pieszczot stawia mi sie non stop brzuch Nie wiem czy to dobrze czy nie :-)
nie no co za baba. Ale moja mama tez niezwraca uwago na to ze sa dzieci i tez pali. A jak sie jej zwróci uwage to potrafi dmuchnac nam w twarzdo niej nie trafia, miała nie palić w domu jak będę w ciąży i jak Młody się urodzi - poali albo w łązience (jak schną moje ciuchy na sznurkach), albo w kotłowni o wymiarach 1,5 mx1,5 m, która ma wejście obok naszego pokoju i wszytsko przechodzi pod drzwiami do nas
U nas to wygląda tak, że ona nie była zadowolona jak M się ze mną związał, bo wolała dziewczynę ze wsi, która będzie za nią w domu robiła, a ja co?? - po studiach, pracująca i na kurę domową się nie nadająca
Cała rodzina miała nadzieję, że siostra mojego męża jako drugiego urodzi chłopca... a tu zonk - wyszła dziewczynka - a jak u nas na usg się okazało, że jest chłopak to się do nas 2 miesiące nie odzywali - tak jak ludzie by mieli wpływ, czy urodzą chłopca czy dziewczynkę
Ale z tego to ja się tylko śmiałam, bo to była taka zaściankowa zazdrość. Czasem mam ochotę rzucić to gospodarstwo, kupić dom, albo segment z ogródkiem w mieście i mieć święty spokój
Moze poprostu masz słabsze dni. Czasem tak bywa. Ale my to rozumiemy wiec spokojnieczarna ja ostatnio wszystko zaniedbuje, moze popołudniowy spacer do lasu poprawi mi humor, bo bym z wyrka nie wyłaziła najlepiej
Ciril oj po prostu ie jesteś robotna współczuje takiej tesciowej. A M co nic niereaguje
To nie szukaj. Bo po co sie nakrecacCzarna ja gdzieś czytałam ze głowa boli przed porodem...szukam w sobie objawów.
Po 10 minutach odciagania z każdej piersi wyleciało siary na łyżeczkę i boli mnie brzuch jak na @.
Ciril...mozesz powiedzieć ze w prezencie rocznicowo - urodzinowym to ona wszystko przygotuje dla gości. Ty ewentualnie wpadniesz na jakiś smakołyk;-)
No wlasnie ja tez nie wiem jak dodac kontaktykaka zainstalowałam sobie gg na komórce ale nie wiem jak mam wprowadzić kontakty bo jak daje importuj to nic sie nie dzieje
U mnie sałateczka juz w lodóweczce. Obiadek zjedzony wiec chwila LB
Kaka a mi sie dzis marzy naleśnik z Niko i dzis chyba wieczorkiem zaszaleje
reklama
Ewela oby sen się spełnił!
Asiu współczuję tych dolegliwości!!
Marma, daj spokój szkoda talerzy a i pewnie M był lekko w szoku. Chyba, że wcześniej Ci się zdarzało już czymś w niego rzucać ;-)
Kaka Ty tak nie szalej z tym laktatorem :-)
Ciril ja bym zadzwoniła do tych znajomych i powiedziała jaka jest sytuacja!!!
Na pewno to zrozumieją, a teściowej nic o tym nie mów!!!
Skoro ona za Twoimi plecami ich zaprosiła to Ty możesz ich odprosić!!
Kurcze, im dalej czytam Twoje posty tym jestem bardziej wkurzona. Ta kobieta jest lekko mówiąc jeb...ta!
Poproś swojego M, żeby z nimi pogadał. A tak w ogóle jeżeli to są tacy ludzie jak o nich piszesz to TYM BARDZIEJ bym zadzwoniła i odwołała tę ich wizytę!
ale Tina widzę, że ma świetny pomysł. Spokój na pewno zdziała cuda! i jeszcze bardziej tym ją wkurzysz!
Dorotko, żółte mleko to też siara, poza tym jest ono najcenniejsze!!! jak na wagę złota. Jest tylko prze 3 pierwsze dni po porodzie. Przekazujesz dzieciątku przeciwciała na różne wirusy!! Ja w szpitalu jak odciągałam to położne zabierały je do przechowania i później dawały dziecku z butli. Nie powinno się ani kropli zmarnować
Magdziunia, ja słyszałam, że to będzie bardzo ciepła jesień!!! Oby właśnie tak było
Asiu współczuję tych dolegliwości!!
Marma, daj spokój szkoda talerzy a i pewnie M był lekko w szoku. Chyba, że wcześniej Ci się zdarzało już czymś w niego rzucać ;-)
Kaka Ty tak nie szalej z tym laktatorem :-)
Ciril ja bym zadzwoniła do tych znajomych i powiedziała jaka jest sytuacja!!!
Na pewno to zrozumieją, a teściowej nic o tym nie mów!!!
Skoro ona za Twoimi plecami ich zaprosiła to Ty możesz ich odprosić!!
Kurcze, im dalej czytam Twoje posty tym jestem bardziej wkurzona. Ta kobieta jest lekko mówiąc jeb...ta!
Poproś swojego M, żeby z nimi pogadał. A tak w ogóle jeżeli to są tacy ludzie jak o nich piszesz to TYM BARDZIEJ bym zadzwoniła i odwołała tę ich wizytę!
ale Tina widzę, że ma świetny pomysł. Spokój na pewno zdziała cuda! i jeszcze bardziej tym ją wkurzysz!
Dorotko, żółte mleko to też siara, poza tym jest ono najcenniejsze!!! jak na wagę złota. Jest tylko prze 3 pierwsze dni po porodzie. Przekazujesz dzieciątku przeciwciała na różne wirusy!! Ja w szpitalu jak odciągałam to położne zabierały je do przechowania i później dawały dziecku z butli. Nie powinno się ani kropli zmarnować
Magdziunia, ja słyszałam, że to będzie bardzo ciepła jesień!!! Oby właśnie tak było
Podziel się: