Październik 2008

[gusia 80]

Dobra ja znikam do jutra trzeba troszke odpoczac i pojechac odwiedzic tesciów :-)

 

[Anna22]

Witam cieplutko .

U mnie kolejny bolesny dzień.. :-( Na szczęście nastrój trochę lepszy..;-)
Byliśmy dziś z P w urzędzie, takim coś ala polski ZUS.. Ponieważ jakiś czas temu zmienialiśmy adres zameldowania, tu w Danii, poprzedni urząd przestał mi wypłacać chorobowe i przekazał moje papiery, do tego, pod który teraz podlegamy.. W czwartek dostanę więc wyrównanie za 2 miesiące :-),a od tego miesiąca zaczną mi już wypłacać zasiłek macierzyński :-). Stwierdziliśmy więc z mężem, że zaszalejemy i pierwsze co kupimy jakąś porządną kamerę dla Niuńki oraz urządzenie wielofunkcyjne do drukowania zdjęć.. .

Ale dziś u Was pyszne obiadki.. Aż ślinka leci..
U nas dziś gołąbki, purre i kiszone ogórki .
Mąż obiecał, że zrobi dziś na kolację racuchy.. :-). Jestem zachwycona

 

[blond_20]

o nie...racuchy...to moje nalesniki chyba dzisiaj im miejsca ustapia))

 

[minisia]

Hej a nasza Agniesia opisala swoj przebieg porodu??? bo nie wiem czy mi to umknelo czy sie wymigala ))
Ja mam dzis na obiadek mielone , ziemniaczki i suroweczke
Cos mnie brzusio boli a konkretnie dół i to jakos dziwnie nie skurczowo sama nie wiem jakby oberwany ale to sa takie momenty??? pewnie oberwany tym wsiadaniem i wysiadaniem z auta!!

 

[czarna79]

Ja juz mam spokoj w domu tylko robota na mnie patrzy i czeka kiedy sie za nia wezme a mi sie taaaaaaaak nie chce ))
Ogladalyscie moze film Zielona Mila ? ja wczoraj mowie wam super film naprawde polecam to zadna nowosc ale ja z filmami jestem na bakier )

Film pierwsza klasa. Zawsze na nim rycze

witajcie mamuski
wreszcie mam neta :-) ide czytac zaległosci

Witaj witaj

I jest świateczny suwaczek;-)

nie no jestes niedopodrobienia jezeli chodzi o swieta

Ja tez uwazam ze jakies oporne jestesmy strasznie Pewnie z listopada nas dogonia a u nas nadal bedzie taki przestoj


CZARNA ty pisalas ze masz skurcze 40 % a pewnie znajac Ciebie to wogole ich nie czujesz ????????

no własnie Listopad nas przegoni!!!!
Dorotka czuc czuc te skurczyki i juz przy nich oddycham przepona
Ale ja sobie powiedziałam ze puki płakac z bólu nie bede albo nieodejda mi wody. Nie jade do szpitala


Boziu a u nas PIĘKNA POGODA!!!!!
Zaliczyłam z mała jeden spacerek. Potem byłam u kumpeli na kawce. Wróciłam zrobiłam obiadek mała poszła spac wiec sie wziełam za okienka i firanki
Okienka juz pomyte, firanki na balkonie schną A my po obiadku zaraz znów ruszamy na podwórku niech moje dziecie korzysta ;-)
Buziam i do wieczorka

 

[ppatqa]

ojej ja poobiadku dopiero traz bo cos ostatnio jadam na raty, Stajnia zrobiona, potem zrobimy zakupy cotygodniowe i skoczymy do dziadków więc bede wieczorkiem

 

[dorota123456789]

PPATQA to milego popoludnia zycze
MINISIA no wiesz moze ten bol znaczy ze cos sie lada moment zacznie Bo chyba nie musi bolec tak jak w poprzednich porodach ??? Moze teraz bedzie ciut inaczej ;-)
CZARNA tys jak zawsze zabiegana Ja dzis mialam umyc okno ale nie oplacalo sie bo pogoda straszna
ANNA u ciebie tez pyszny obiadek I fajnie z ta kasa wyszlo

Moj M juz jedzie do domu i dostal jakas kase i od szefow jakis prezent dla OLIWI Obadamy co to bedzie .
Ja dzis na obiadek bardzo prosto POMIDOROWKA.FRYTKI Z SOSEM PIECZARKOWYM I PIECZARKAMI I JAJKO SADZONE latwy i prosty ale jakos mialam na to ochote ;-)

 

[malena81]

Czesc dziewczyny!
Podczytuję regularnie, ale jakoś na pisanie nie mam weny.
Coś mi humor ostatnio baaaardzo szwankuje.
Jeszcze dzisiaj zadzwonili do mnie z propozycją b. dobrej pracy :-(
I musiałam odmówić, bo było - od zaraz
Coraz bardziej jestem przerażona zbliżającym się finałem.
Skurczyki się powoli pojawiają, ale niezbyt bolesne i rzadko.
W czwartek ginekolog, w sobotę pierwszy zjazd na studiach.
Mam nadzieję, że przynajmniej na ten jeden uda mi się teraz pojechać.
Ale to zależy od tego co gin powie.
Jedyna dobra wiadomość, to to, że mama jutro wychodzi w końcu ze szpitala.
Operacja w końcu się udała.

Trzymam kciuki za wszystkie mamusie BB razem i za każdą z osobna
I wielkie gratulacje dla Justyneczki, bo jeszcze nie pogratulowałam.

 

[magdziunia]

Malena ciesze się, że operacja mamy się udała i wychodzi ze szpitala.

Dorciu no to fajnie, że trochę kasy będzie i prezent dla Oliwii.

Czarna zazdroszczę tej pogody bo u nas pochmurno i tak szaro.
Na szczęście jest w miarę ciepło.
Za to jutro ma być pogoda super.

Domi na Zielonej Mili popłakałam się - piękny film.

Ania racuchy mniam - ja nie umiem robić, ale może poproszę teściową to zrobi.

A ja poleżałam a wcześniej teściowa umyła mi okna, więc mam z głowy.
Oj kochana kobieta jest i musze podziękować jej bardzo za to :-)

Teraz czekam na męża aż wróci z pracy - zrobimy obiadek tak razem hehehhe i poleniuszkujemy do wieczorka.
No i już drugą butelkę 1,5l wody wypiłam a maluch szaleje.
Jak leżałam to było cicho a teraz
Ok poczytam co dalej na wątkach i coś porobię konkretnego.

 

[Marma]

Ja już po wizycie. opisałam wszystko na właściwym wątku. Skurcze dalej są ale lekkie i nieregularne. Zobaczymy jak minie noc. poczytam i po odpowiadam jutro bo dziś jestem już totalnie wykończona i nie kontaktuje co się do mnie mówi.

A dziś mnie przerazili informacją że jak bym dziś przyszła rodzic to by nie było dla mnie miejsca bo wszystkie łóżka porodowe były zajęte...... Już się boję.