reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Dorotka, Czarna- dziękuję:tak:
Anna- ja też tak czasem mam a dziś jak szlam dość szybkim tempem to tak nagle dziecko gdzieś mi naparlo główką na pęcherz, że aż stanęłam bo tak mnie strasznie zakłuło i musiałam chwilę odpocząć. też ten brzuch ciągnie :tak:

Kaka- gratuluję ukończenia remontu, teraz dzidzia spokojnie może się rodzić:tak:

My też przed telewizorem, ale my oryginalni oglądamy boks:tak:, małą odwiezli nam znajomi dopiero przed chwilką więc teraz muszę ją zagonić do mycia i do łóżeczka:tak:
 
reklama
Witam wieczorkowo a ja też już w łóziu i oglądam American Pie II a wcześniej Mam Talent.
Sebuś wypina się ale na razie poza brzuszek nie ma zamiaru wychodzić.

Życzę dobrej nocki :-)
 
Witajcie wieczorowo.:-)
czarna79,dorotka dziękuję że pamiętacie jeszcze o mnie;-)
motylek6 cieszę się że mała rośnie a Ty wracasz do formy po porodzie.:tak:
małaulka śliczna uczennica z Twojej córeczki:blink:
gosiakuprewicz fajne przeżycia Cię doświadczają:tak:
ppatqa to pracowity dzionek miałaś.Teraz odpoczywaj.;-)
Agniesia25:) śliczne słowa:-)
Normalnie nie miałam czasu wejść, w czwartek cały dzień na działce byłam, przekopałam pół działki-myślałam że coś się ruszy z moim porodem a tu nic:baffled: W piątek rano znów byłam na działce, a po południu na zajęciach bo już zjazdy mi się zaczęły:sorry2: Ja mam termin na jutro, ale coś czuję że synek tak szybko nie wyjdzie.:no:Wszelkie sposoby na przyśpieszenie porodu nie pomagają: herbata z liści malin, wysiłek, sex, olejek rycynowy...Chyba mały uparciuch mi w brzuchu rośnie... Jutro znów na 8 zajęcia, a potem jedziemy na chrzciny do mojej siostry ciotecznej -córeczki:-) Więc nie będę myślała o tym poniedziałku:baffled:
 
A ja przywitam sie z wami jeszcze i tu:-):-):-):-):-):-)
i przejrzę sobie co tu naskrobałyście od wczoraj no i musze poszukać jakiegoś piknego suwaczka:-p:-)
 
małaulka - W momencie kiedy Ty oglądałaś boks, ja wpatrywałam się we film "Wzgórza mają oczy II" :-p. Ewidentnie nie nadaje się on dla kobiet w ciąży :no:, ale jak już się wciągnęłam to nie mogłam się od niego oderwać.. :-p:tak:

czarna79 - Niejedna z nas już by pewnie chciała na porodówkę.. :tak: Szlaki już przetarte więc teraz powinno pójść gładko.. :tak:

Antuanet24 - Maleństwo się naprawdę nieźle zapiera.. :tak:. Widocznie dobrze mu jeszcze u mamy w brzuszku ;-).

Właśnie wpędzlowałam miseczkę rodzynek :tak:.
Nie mam pojęcia co mnie naszło :szok:.
Brzuszek ciągle pobolewa.. Od około 2 godz. towarzyszą mu delikatne skurczyki.. :tak:. Nie robię sobię nawet nadziei, bo dokładnie wiem, że to kolejny falstart:-p.
Wkurza mnie tylko fakt, że moja macica ciągle urządza sobie tego typu treningi:wściekła/y:, jakby tak nie mogła spiąć się raz, a porządnie :-);-).
 
Ostatnia edycja:
Motylku właśnie przypomniałam sobie siebie jak urodziłam Jasia. Jadł i spał :-)
Miałam sporo czasu dla siebie, ale zamiast w tym czasie odpocząć to ja prałam, otowałam, sprzątałam a później padałam na twarz. Nie martw się, że małą zarazisz.
W mleku przekazujesz jej swoje przeciwciała, to taka naturalna szczepionka. Dla niej nawet lepiej, tylko, żebyś Ty się nie męczyła!

Małgorzatko nie strasz mnie tą pełnią...proszę...
Chciałabym dotrzymać do tej planowanej cesarki. Tak to pojadę przygotowana. Na czczo itd.
A jak się zacznie nie wiadomo kiedy to będę strasznie przerażona, pomimo, że to mój 2. poród.

Aniu22 mam czasami takie uczucie, ale to chyba maleństwo układa się w kanale rodnym...


Uporałam się w końcu z szafą. Koleżanka poprasowała resztę rzeczy więc dla maniuniego już wszystko przygotowane. Jutro przywieziemy kołyskę, ubierzemy w nową pościel i będę na nią patrzeć... i przyzwyczajać się do widoku kolejnego łóżeczka w pokoju :tak::tak:

A co najśmieszniejsze to ja jeszcze nie spakowałam torby...:zawstydzona/y:
Już sobie nie obiecuję, że zrobię to jutro, bo to nie ma sensu!
Mam nadzieję jedynie, że zdążę się spakować!:tak:


KOCHANE TYMCZASEM I DO JUTRA!
 
No to Beza bierz się już za to pakowanie bo chyba tylko Ty jedna jeszcze nie gotowa:-D
Anna domyślam się że to film z serii tych "dla dorosłych", ja nawet nie będąc w ciąży nie oglądam takich filmów bo potem po prostu się boję.:tak:
Małgorzatka a ja bym chciała żeby z tą pełnią to była prawda;-)
Antuanet- dziękuję:-)

No to ja już zmykam do wyrka DOBRANOC:tak:
 
No jesli z ta pełnią sie sprawdzi to wszystkie naraz pojedziemy na porodówki :-D hi hi hi
A mi dalej niedobrze, mały sie własnie wierci, ja leze na lozku, a obok Patryk strasznie chrapie i mnie wkurza....
No nic sprobuje zasnac. Buzka dziewuszki :-)
 
reklama
Do góry