reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2008

ASIU to mialas nosa aby nie jechac do szpitala No i moze po wczorajszym cos ci sie tam pootwieralo I obserwuj sie bo to sie teraz w kazdej chwili moze powtorzyc tylko pamietaj ze nie za kazdym razem bedzie to falszywy alarm ;-)
MARIANNA milego weekendu
BEZA kurcze ze tez twojemu Jasiowi nie moze zejsc to paskudztwo na stale :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Super ze zaczelas dzialac z ta szafa ;-)
MINISIA to czekamy na ciebie wieczorem I dobrze ze przestawilas sie na pozytywne myslenie :tak:A w poniedzialek to nasza WIOLA wybiera sie do szpitala.
WIOLU masz racje porob sobie cos jeszcze bo w szpitalu to juz tylko LB ci zostanie :baffled:

Ja sie drzemnelam hihiWlasnie wroclilismy z M ze sklepuTeraz M gotuje obiad i pozmywal a ja zabieram sie za sprzatanie :tak:Jakos dzis mam pawera zobaczymy co zniego wyniknie ;-)
MADZIU wszystkiego najlepszego dla brata i jego zony ;-)
ANIAA dobrze ze SZYMEK sie rozruszal wieczorem Ja dzis rano tez martwilam sie o moja mala Ale na szczescie po sniadaniu a raczej w trakcie dala popis a teraz tez mnie kopnie do czasu do czasu lub sie delikatnie obruci I juz dzis 3 razy zaliczyla czkawke :-D
Acha pytalam dzis w 3 aptekach i nigdzie nie maja herbatki z lisci malin Nie wiecie gdzie jeszcze taka moge kupic bo obawiam sie ze w aptece zadnej nie kupie :confused:
 
reklama
ja herbate kupiłam w zielarskim. U mnie juz szkło pomyte,3 prania wywieszone, M był zawieść amortyzator do naprawy a ja w tym czasie połozyłam sie przez ten ból brzucha i usnełam na chwilke. Po obiedzie akcja okna. Pogoda śliczna ale chłodniawka. Widze ze nie tylko u nas pracowita sobota, do później
 
Hej panieneczki. My po zakupach i obiadku i czuje jakby ktos mi cieżarki na powieki położył:zawstydzona/y: chyba sie zdrzemne dzisiaj po południu;-) I zobacze co z tymi moimi okienkami czy je umyje czy nie:-p Bo jest tak ładna pogoda ze chyba z malutka po drzemce na spacer wyjde. Ale wsio w swoim czasie:-p

Czy któraś wie co z Antuanet????
 
Ostatnia edycja:
Witajcie1wpadlam zobaczyc co u was.Mala spi,W pojechal na zakupy,a ja mam chwile wolnego.Czas tak ucieka,ze nie macie pojecia.Mala przybrala w koncu na wadze,jestem bardzo szczesliwa.Cycka tez jakos ssie:-D,jest taki maly przytulak.Jak narazie to nie moge narzekac,bo je i spi,czasem mam pare godzin przerwy to sobie lezy:tak:.Ja od wczoraj przeziebiona i boje sie troszke o nia,zeby tez nie zalapala:baffled:Narazie kicha,ale polozna powiedziala,ze to normalne u noworodkow.W tygodniu dostalam zapalenie jednej piersi,bylo strasznie,az drgawki i goraczke mialam,naszczescie po masazach przeszlo:nerd:.serdeczne gratulacje dla justynki!!!Zdrowka dla dziewczyn!!!
 
O Motylku ucałuj małą od cioteczek z forum :-) I zmien suwaczki jak bedziesz miała chwilke, bo juz nieaktualne :-)
A ja sie obijam, bo mi ciągle niedobrze, qrcze wypadałoby cos zrobic w domku, ale mi sie nie chce :eek:
 
Motylku - super, że nas odwiedziłaś !! Ekstra, że Mała jest taka grzeczniutka :-)

Czarna - u Ciebie też ładna pogoda ?? zazdroszcze !!

Dorotka - po porannym "nie ruszaniu się" już Szymek nadrobił z nawiązką !! tak się rozbrykał, że aż bolało mnie jak kolanko (czy co to tam było) wbijał w mój brzuch :-)

Asia coś się nie odzywa - mam nadzieję, że skurcze nie powtórzyły się ...
 
Och jak dziś spokojnie....
Od rana pracowicie (uwielbiam ten stan!!!! jesli mam na niego siły), czyli sprzątanko, wczoraj przemeblowałam w pokojach i dostałam opierdziel, że sama komody przenosilam :-p:-p:-p, dziś więc tylko "dopieszzczałam". Mam juz wsio posegregowane na przybycie Radka, Julki rzeczy letnie czekają na lepsze czasy w szafie (czytaj, moze na młodszą siostrę, chocby cioteczną :-p, ale to tez nie koniecznie :-p). Łóżeczka jednak nie skladalam, bo zrobią to teście, jak będę leżeć w szpitalu:tak:.
Po południu wzięłam Małą na działkę. Znosiła kamienie z 31arów :-D:-D:-D Pracuś Mały :tak: I rzeczywiście przez dwie godziny sporo tego wyszło :szok::-D. Potem ululała się w kilka minut, a ja prałam ręcznie kilka par butów... (nic ciekawego:baffled:). Teraz czeka nas obiado-kolacja, czyli świeży szczupak :-p:-p:-p:-D:-D:-D Ach... jak miło...:-D:-D:-D A na pocz. przyszłego tyg. czeka mnie nieoczekiwany przypływ gotówki... Becikowe od dziadka :-D( na pępkówkę). Ot, zadzwonił i powiedzial, że wysłał :cool2:.

Lubię takie dni :tak::tak::tak:
Buziam mocno :***************
PS. Pewnie Justynę jutro lub w poniedziałek wypuszczą. Jak myślicie???
 
reklama
motylek6 - Mam nadzieję, że szybko uporasz się z przeziębieniem ;-). Życzę zdrówka zarówno Tobie jak i Maleńkiej :tak:.


Okna umyte, zakupy zrobione i obiad zaliczony :tak:. Teraz pije sobie kawkę i jak już chwilę odpocznę to wybiorę się na mały spacerek :tak:. Jest tak piękna pogoda, że aż mi szkoda w domu siedzieć.. :tak:

Ciągnie mnie ten brzuszek, oj ciągnie..
 
Do góry