Agniesia25:)
Agniesia25:)
o, widze dzis temat okien poruszuony- ja właśnie umyłam w gościnnym, wyprałam firyany i juz okna sa odświeżone. troche gratów pochowalismy juz do przeprowadzki, oj jak nie moge sie doczekać pakowania ostatnich kartonów...
musze cos na obiad wymyśleć....
dziękuję jeszcze raz, wam wszystkim, za ciepłe słowa, zawsze można na was liczyć
troche dzis mi brzuch twardnieje, ale nie przejmuje sie. u mnie standard. aha i wydaje mi sie ze to cos, te gluty, sory za wyrażenie, co ze mna wyłaża do 2 tygodni(minisai chyba wtedy też pisała że tak ma) i raz było w 33 chyba, to czop. bo raz sie pojawia a raz znika. dziś znowu. takimi sporymi partiami. ale ...go wie.
dobra, ide.musze cos na obiad uklepać.
potem zajrze.buźka dla wszystkcich.
Justysia ja tez mam cos takiego, tylko u mnie ten sluz jest caly czas bialo-mleczny, mam go juz od ponad tyg i wciaz czekam na slady krwi bo wtedy bede pewna ze to ten czop ktorego tak wypatruje.