reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

dorotko123 leż grzecznie, my narazie nie fikamy, choć to przychodzi nam z trudem
A my czyli M robimy dzisiaj płoty bo mały zwiał mam dzisiaj 2 razy do klaczy , ja mu kibicuje.
 
reklama
Ja od 2 tygodni dozowałam sobie po tochę porządki. Na wczoraj została mi do umycia kuchenka gazowa, szuflady w kuchni, lodówka i podłoga. Zajęło mi to cały dzień z przerwami, a wieczorej padłam jak zabita hihi

Muszę pochwalić mojego M. Pięknie umył okna i nawet równo powiesił firanki:tak:
 
JA na szczescie nie sprzątam,mąż wszystko zrobił:) kochany...
Mnie zostaje siedzenie przy nauce...ciężko w ciąży sie uczyc:(

Jutro ide do fryzjera i na usg 3majcie kciuki bo sie boje!!
 
Avialle wierzę, że cieżko jest Ci się uczyć. A czego się uczysz i kiedy kończysz?


Mój mąż ma 2 prace i kończy studia wiec nie mogę go za bardzo obarczać porządkami. Dziś leży w łóżku i jęszczy że go wszystko boli - tak się napracował przy tych oknach:angry:. Prawie mi go żal;-)
 
Avialle wierzę, że cieżko jest Ci się uczyć. A czego się uczysz i kiedy kończysz?

Ja teraz 11 kwietnia przystepuje do Lekarskiego Egzaminu Państwowego.wtedy dostane pozwolenie wykonywania zawodu. Studia skończyłam w tamtym roku potem roczny staz i teraz ostatni etap....a tu nie moge sie skupic ciagle zmeczona jeju :)


A ty już po studiach?
 
W czerwcu miną 2 lata jak ukończyłam studia...jak ten czas szybko leci. Mąż zaczął trochę później niż ja i broni mgr w tym roku.

Co prawda do pracy już nie będę chodzić od poniedziałku ale chce zakończyć kurs angielskiego, który będzie trwał do czerwca. I też mi cieżko zeby się zabrać za naukę słówek heh Pomyślałam sobie jednak, ze będzie to dla mnie jakaś rozrywka i nie będzie mi się nudzić w domku.

A jaką masz specjalizację??
 
W czerwcu miną 2 lata jak ukończyłam studia...jak ten czas szybko leci. Mąż zaczął trochę później niż ja i broni mgr w tym roku.

Co prawda do pracy już nie będę chodzić od poniedziałku ale chce zakończyć kurs angielskiego, który będzie trwał do czerwca. I też mi cieżko zeby się zabrać za naukę słówek heh Pomyślałam sobie jednak, ze będzie to dla mnie jakaś rozrywka i nie będzie mi się nudzić w domku.

A jaką masz specjalizację??

Mój mąż tez w tym roku broni magisterki,trzeba trzymać kciuki :))
Ja chce sie po egzaminie zapisać na medical english i na jakis fitness dla ciężarnych,jestem na zwolnieniu od poczatku ciąży narazie sie nei nudze bo sie ucze( raczej sie strasznie mecze a to jeszcze gorsze).
Przed pordodem za jakies 2 miesiace czeka mnie jeszcze przeprowadzka i kupno mieszkania w łodzi narazie siedze w Olsztynie.

Specjalzacje wybieram po tym egzaminie jak uda sie zdać.Myśle o anestazjologii psychiatrii może medycynie ratunkowej,wszystko zależy od ilości miejsc.

A ty co skończyłaś a co mąż kończy?
 
M kończy administrację publiczną a ja jestem logistykiem, choć nie pracuję w zawodzie hehe Po powrocie do pracy będę szukała czegos nowego. Co prawda bardzo lubię to co robię ale nie bardzo zarobki mnie satysfakcjonują. Miałam teraz dostać awans ale to i tak by mi w niczym nie pomogło bo na wzolnieniu wypłacają średnią za ostatnie 3 miesiące. Szef nie chciał iść na rękę i przyspieszyć awansu wiec stwierdziłam, że idę na wolne...potem poszukam sobie czegoś innego.

Zamierzam codziennie spacerować minimum godzinę od jutra - zobaczymy czy mi się uda:)
 
reklama
Do góry