reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

reklama
Uff..trochę się namęczyłam żeby wstawić zdjęcia mojej pociechy, gdyby nie instrukcja w którymś z postów, nie dałabym rady. Jak dobrze że przez trzynaście lat technika tak poszła do przodu i istnieją fora internetowe dla zainteresowanych konkretnym tematem. W tamtych czasach jedynym kontaktem była Szkoła Rodzenia (dla mnie świetne przeżycie i doświadczenie, teraz po 20 tygodniu też mam zamiar się zapisać) i na szczęście trzy szkolne koleżanki, które "zaciążyły" w zbliżonym czasie :) Moje objawy to jak na razie mdłości kilka razy dziennie (na szczęście nie kończące się spotkaniem z toaletą), ale zajadanie pomaga :) zachcianki na wszystko oprócz słodkości i od około 18 potworne zmęczenie i leń, w związku z czym bardzo ograniczyłam aktywne dość do tej pory spotkania towarzyskie i plotki z kumpelami. W poprzedniej ciąży za to od 4 tygodnia wymioty, przez co początkowo chudłam zamiast tyć a efektem było 7 kg ponad stałą wagę pod koniec ciąży (teraz chyba 1 będę musiała przed tą 7 dopisać :) ale nie przeszkadzało mi to dwa razy po dwa tygodnie do 4 miesiąca ciąży hasać po górach (ech młodość :)) i brzuszek koło 5 miesiąca zaczął rzucać się w oczy. Teraz z kolei brzusio już od dwóch tygodni zaokrąglony, mieszczę się w jedyne luźniejsze dżinsy, w przyszłym tygodniu muszę zakupić już ciążowe spodenki.
 
Właśnie zaprzęgłam męża na robienie zakuów, a jutro do okien...Cały dzień mnie mdli i az 2 razy gadałam z muszlą...

Dostałam zwolnienie od lekarza. M mówi że to niesprawiedliwe, ze tylko ja je dostałam - on końcu też się przyczynił do mojego stanu:szok::-D
 
Witam dziewczynki,postanowiłam zapisac sie do Waszej listy,termin z OM 24pazdziernik,z USG 29pazdziernik.Wczoraj byłam na usg i widziałam piekne serduszko mojej pociechy,dokładnie ma 7tygodni i 2dni,jestem szczęsliwa tymbardziej ze bede mama po raz drugi:-)Pzdrawiam Was wszystkie mamy przed soba jeszcze sporo czasu prawda?ale odliczanie zaczete;-)
 
Czesc Mirabelka serdecznie pozdrawiam i wspaniałych synów. Dzis lekarz mnie wzazył iokazało sie ze jest mnie mniej o 5 kg zobaczmy co bedzie dalej. Troszke minie zanim to nadrobie ale wazne aby dzidzia była zdrowa.
 
sa_raa i jak poród w madurowiczu?? /Ja mysle o Matce polce.


Mirabelka Witaj!!!:-)

Moja macica tez ma dziwny ponoć kasztaut przycisne gina w poniedzialek niech mi mówi co i jak:)

Mój szef też nie byl zachwycony zwolnieniem,ja wysyłam meza to mi zanosi do pracy:)
 
agamir du żo jest mamuś które tracą na wadze w pierwszych miesiącach. Ja niestety odwrotnie jak na zawołanie +++++++ :-( a co do szpitala wezmą cię wzmocnią i wypuszczą bedzię dobrze:tak:
Mirabelka ja Jak z Laurą chodziłam w ciąży (9 lat róznicy ) to też miałam uczucie jakby to pierwsza ciąża była:-D Teraz już bardziej z luzem podchodze do wszystkiego. Co nieznaczy ze nieprzejmuje sie czy coski takiego. Jakoś przy małej nie mam czasu na rozpieszczanie siebie:cool2:
Boże moja marzenie mieć poniżej 10 do porodu. Normalnie tylko pozazdroscić.

Miroslava napewno wie co robi;-) I napewno celowo niezaszkodzi sobie i co najważniejsze maluszkowi. Ja czekam aż w moim domu sie szpital skończy i też się biore ostro za okna i reszte:tak:

A my czujemy się ok jak zawsze. I szczerze dopiero teraz jak zobaczyłam tego smyka na USG i mam karte ciąży wierze ze to dzieje się naprawde. Jeszcze mam wiele obaw jak to bedzie ale ciesze się.
Pozdrawiam
 
reklama
Dziewczyny pomocy Boze gdybym wiedziala ze tak sie to moze skonczyc to nigdy bysmy tak nie zrobili .
Z moim M w nocy wzielo nas na amory a wiem ze plamilam juz i ze mam lezec to wiecie
nie przytulamy sie tak konkretnie tylko piescilismy sie i dodam ze M nie pchal mi nigdzie palcow ani niczego innego i zaraz po tym pieszczeniu sie ja zaczelam plamic :-( nie duzo ale zawsze cos
tzn szlam po tym zaraz do lazienki i nie mialam majtek i polecialo ze mnie kilka kropel na podloge
po pottarciu sie bylo wiec wzielam w nocy luteine dopochwowo i w pochwie tez jest
brazowawo :-(
 
Do góry