FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Dorota, jak dobrze, że sa te elementy "dla równowagi", prawda?
Praca nad drobiazgami jest najbardziej męcząca bo i najmniej spektakularna. To już nie jest taki fajerwerk jak wcześniej - ooo wstała, ooo chodzi, prawda? Teraz jest praca bardzo mozolna, dlatego tez tak frustrująca.
Ale wiesz co, ja mysle, że Beti by się z nami migiem zamieniła na nasze problemy z dzieciaczkami. gdyby problemem Alexa bylo tylko niewłaściwe obciązanie jednej strony ciała..gdyby tylko problemy z równowagą..
Pisze tak, bo dziś wieczorem (po raz kolejny) poukładałam sobie wszystko w głowie. Trochę to trwało - jedyne 3 tygodnie, ale ciesze sie , że jestem na tym etapie
I tak sobie myślę, ze te nasze dzieciaki to ogromnie szczęście miały i my też.
Może Paulinka nie chce raczkowac bo doskonali się w chodzeniu? W takim momencie wiadomo, że zejście do poziomu czworaków jest b mało atrakcyjne..
Zobacz, dr wpisał GMFCS 1 stopnia, to oznacza tylko problemy w złożonych zadaniach - np skakaniu na 1 nodze. Toż to szok normalnie!!! Cud Dorota!
Ty wiesz to, ja wiem, że..jest dobrze. Mimo, ze poziomu rozwoju rówieśników naszym kurdupelkom jeszcze daleko.
(i wiem też, ze pisze jakbym się naćpała co najmniej, ale i ja uswiadomiłam sobie dzis wieczorem, że bez sensu panikuję ze słuchem i mową..przeciez ciągle i my mamy szanse, prawda? - odkrywcza jestem, co?;-))
Spokojnej nocy, dziewczynki
Praca nad drobiazgami jest najbardziej męcząca bo i najmniej spektakularna. To już nie jest taki fajerwerk jak wcześniej - ooo wstała, ooo chodzi, prawda? Teraz jest praca bardzo mozolna, dlatego tez tak frustrująca.
Ale wiesz co, ja mysle, że Beti by się z nami migiem zamieniła na nasze problemy z dzieciaczkami. gdyby problemem Alexa bylo tylko niewłaściwe obciązanie jednej strony ciała..gdyby tylko problemy z równowagą..
Pisze tak, bo dziś wieczorem (po raz kolejny) poukładałam sobie wszystko w głowie. Trochę to trwało - jedyne 3 tygodnie, ale ciesze sie , że jestem na tym etapie
I tak sobie myślę, ze te nasze dzieciaki to ogromnie szczęście miały i my też.
Może Paulinka nie chce raczkowac bo doskonali się w chodzeniu? W takim momencie wiadomo, że zejście do poziomu czworaków jest b mało atrakcyjne..
Zobacz, dr wpisał GMFCS 1 stopnia, to oznacza tylko problemy w złożonych zadaniach - np skakaniu na 1 nodze. Toż to szok normalnie!!! Cud Dorota!
Ty wiesz to, ja wiem, że..jest dobrze. Mimo, ze poziomu rozwoju rówieśników naszym kurdupelkom jeszcze daleko.
(i wiem też, ze pisze jakbym się naćpała co najmniej, ale i ja uswiadomiłam sobie dzis wieczorem, że bez sensu panikuję ze słuchem i mową..przeciez ciągle i my mamy szanse, prawda? - odkrywcza jestem, co?;-))
Spokojnej nocy, dziewczynki