reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Paulinka 27tc 1100g 37cm

reklama
Beti, piłeczki też muszę kupić, do trochę innych ćwiczeń (z kratką po jajkach jakbyście chciały wiedzieć :sorry:), w ogóle muszę być w tych pomocach kreatywna, sama duzo robić. Ale do dmuchania generalnie to co jest leciutkie, np pocięta kartka, piórka, piłeczki, młoda uwielbia bańki więc mamy cel ;-)
Z tego wszystkiego zapomniałam, ze od dziś miałyśmy robić masaż twarzy zalecony przez logopedkę :wściekła/y: no nic od jutra zaczniemy.
 
Brawo dziewczyny!!!!
Paulinka jest bardzo madra dziewczynka (po mamie to ma oczywiscie) i jeszcze wszystkim pokaze na co ja stac!

teraz uciekam pomarzyc o tym, zebym mogla kiedys i ja napisac takie pozytywy o Olce...
 
Mamo Paulinki,

czytam wasz topik i bloga. Dużo mam do przeczytania, bo jesteście "starsze" od nas dużo. Na topiku już jestem na 68 stronie:)

Podziwiam Cię strasznie. Ciebie i Twoją determinację. Mam nadzieję, że kiedyś, może latem poznamy się jakoś osobiście. I Asso też bym chciała poznać:)
 
kochane wielkie gratulacje! Paulinka jest dumna ze swojej mamusi! Jesteś niesamowita! tyle pomysłów tyle pracy i powiecenia-nic tylko gratulowac i brać przykład!
 
Marta nie mów tak, zobaczysz, że Ola w swoim czasie też dojdzie do wszystkiego. Wierzę w Was dziewczyny, zobacz, jak się widziałyśmy Ola leciała do tyłu z pozycji siedzącej a potem zaczęła raczkować i wstawać :tak: Nasze dziewczyny mają wiele wspólnego, czasem cofają się do tyłu przysparzając nam nerwów a potem znów wracają :tak: Tego się trzymaj i pracuj dalej :-)
Calzedoniafruczka jak tylko pogoda nam pozwoli mozemy spotkanie zorganizować, jeszcze Justynę z Igą do kompletu zaprosimy i możemy się poznawać ;-)
Melanie nie wiem, czy jest ze mnie dumna... teraz pewnie jest zła, ze ją tak męczę ale to dla jej dobra. Nie inaczej ;-)

Dziś miałysmy koszmarną noc, Paulina zasnęła o północy o 4 rano wstała z płaczem, wzięłam ją do siebie i tak dospała do rana, wstała upocona więc na SI na 9 rano nie pojechałyśmy. I dobrze, bo potem jeszcze biegunkę miała:no:
 
Wielkie brawa dla Paulinki!!! Niby małe kroczki, ale jak się tak ich nazbiera to nagle widzisz, że macie spory dystans za sobą. Oby tak dalej!
Mam nadzieję, że biegunka szybko przeszła?
Adaś wie do czego chusteczka - też efekt ostatniego kataru, ale zamiast dmuchać wciąga powietrze.
 
reklama
Do góry