reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

parens rzeszów

ja sie w parensie do rzadowki wogole nie kwalifikowałam a w bocianie tak i mowie mu jak to jest a on mi prosze sie nie przejmowac pani sie tlumaczyc nfz_towi nie bedzie tylko ja.
 
reklama
Basia Witaj:-)
Odpowiadając na twoje pytanie dlaczego nie ma kolejki, bo Bocian ma dużo, dużo więcej środków przyznanych i nie musi liczyć kasy żeby pary które już zaczęły miały środki na realizację kolejnych transferów. Mają tyle środków że nie martwią się że komuś braknie na zrealizowanie, stąd wszystko leci bez kolejek. Masz trzy stymulacje i w sumie możesz mieć 18 transferów (3 stymulacje po 6 blastocyst każda) i Parens musi mieć kasę zamrożona właśnie na takie coś. Przykładowo pierwsza stymulacja 3 transfery (nie udało się) i chcesz przystępować do drugiej, więc Parens musi mieć na uwadze to że właśnie tak może być i automatycznie blokujesz komuś innemu miejsce kto jest w kolejce. Parens środki ma niewielkie w porównaniu do Bociana i stąd musi uważać żeby ich nie przekroczyć i dlatego kolejki. Trudno to wytłumaczyć tak dokładnie ale mam nadzieję że ci pojaśniałam. Zobacz sobie na środki przyznane i zobaczysz ile dostał bocian a ile parens. A środki są przyznawane m.in. za skuteczność.
U mnie stymulacja trwała tak krótko jak na kalendarzu, a transfer miałam w 3 dobie. Co prawda nic z tego nie wyszło, ale w ciążę zaszłam naturalnie po drugim nieudanym transferze. Następną stymulacje miałam zaczynać po miesięcznej przerwie po drugim transferze, ale już nie musiałam. :-) Powodzenia
 
Ostatnia edycja:
Basiula wczoraj wywalilo mi neta a właśnie mialam napisać to co Rea :)
Między punkcja a transferem jest przeważnie 5 dni. Czasami robi się transfer po 3 dniach ale to przy słabych zarodkach i jak pacjentka ma ponad 35 lat.
 
Dziękuję dziewczyny :-) Rankingi widziałam i jestem coraz bardziej nastawiona na Bociana, nawet mój mąż powiedział, żebym się nie przejmowała, jakoś sobie damy rade z dojazdami :) Mówi mi, że ja się zawsze tak przejmuję na zaś i dokładam sobie stresów, a później koniec końców wszystko jakoś i tak się układa pomyślnie :)

Ma do was jeszcze jedno pytanie, jakie badania porobić sobie przed wyjazdem do kliniki? Wiadomo Białystok jest bardzo daleko, więc chciałabym tam dojechać już z jak największą ich ilością.. Zapisałam się na jutro do lekarza rodzinnego, może uda mi się coś porobić na NFZ, zobaczymy..

Madziula damy radę :) Po przewertowaniu forum zauważyłam, że każda z dziewczyn prędzej czy później doczekała się dzidziusia, więc i nam się uda :)

Pozdrawiam.
 
witajcie Dziewczyny,

Gratuluję świeżo upieczonym Mamusikom:-) - Anuli, Madziuli Trochę mam zaległości w czytaniu, bo mała zupełnie pochłania mi każdą chwilę, więc zupełnie nie jestem na bieżąco, "widzę", że jest dużo nowych dziewczyn :tak:Co z tym spotkaniem???? jakiś termin został rzucony?
 
reklama
Do góry