reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

parens rzeszów

Madziula super wynik, będę mocno trzymać kciuki za Ciebie!! Estradiol też wysoki i endo ładne! Będzie co wybierać z tych 17 pęcherzyków.
Dziewczynki a ja mam takie pytanko, bo u nas w tych badaniach wyczytałam, że podają zastrzyk typu ovitrel przy pęcherzykach 16-17 mm. NO i tak sobie myślę jakiej wielkości one rzeczywiście powinny być przy podaniu tego zastrzyku, czy te 16 mm to nie za mało, albo czy tak jak u Madziuli 22,5 to nie za dużo już?? co myslicie??

Nuna podanie Ovitrelle ma na celu, aby komórki jeszcze dojrzały. Tu chyba raczej o peknięcie nie chodzi, bo działa decapeptyl albo inny.

anikola dobrze napisała. mi wydaje się, że powinnam miec większe pecherzyki do punkcji. Dwa razy przed punkcja miałam wielkości 17-20 mm i na 6 pobranych 2 były dojrzałe a za drugim razem na 10 pobranych 3 dojrzałe. To sa moje tylko dywagacje, bo oczywiscie pewności nie mam. Moge miec ogolny problem z dojrzałościa komórek. Przy cyklach naturalnych moje pęcherzyki potrafiły pekać przy 27 mm i więcej. Lekarze twierdzą, że cykle przy ivf nie mozna porównywać z naturalnymi.
Majeczka jak bedziesz juz gotowa, to żeby nie było za późno. Także jak jedna z koleżanek mówi "cyc do przodu" i na laparoskopie marsz :))
 
reklama
Oliwko no ja wiem, że ten zastrzyk powoduje, że pęcherzyki jeszcze dojrzewają, ale zastanawia mnie to, kiedy jest najlepszy moment na podanie tego zastrzyku, przy jakiej wielkości pęcherzyków, bo jak szukałam na necie to niby jest napisane, że powinny mieć ok. 20 mm, u nas w tych badaniach klinicznych jest podane że niby pęcherzyki powinny mieć 16-17 mm, więc bądź tu mądrym...bo znowu tak jak u Madzi, niby estradiol miała piękny, pęcherzyki idealnej wielkości a tylko 1 dojrzały??? coś mi tu w tej sutuacji nie pasuje, wydaje mi się, że ktoś coś tu pochrzanił...może się mylę, ale byłam na 1000% pewna że wszystkie będą dojrzałe.
 
Dziewczyny wklejam Wam wypowiedż eksperta z Novum

Brak dojrzałości pobranych komórek jajowych może być skutkiem niewłaściwej reakcji Pani organizmu na stymulację hormonalną w trakcie przygotowań do zabiegu zapłodnienia pozaustrojowego. Pomocna w Pani przypadku mogłaby okazać się taka modyfikacja protokołu stymulacyjnego, która zwiększyłaby szansę na uzyskanie dojrzałych komórek jajowych. By dokonać właściwego wyboru protokołu stymulacyjnego, należałoby przeanalizować dotychczas stosowany protokół, czas jego trwania oraz poziomy hormonów (estradiolu i progesteronu). Do rozważenia pozostaje także zmiana rodzaju protokołu, rodzaju stosowanych leków, wydłużenie czasu od wykonania zastrzyku z HCG do czasu punkcji powyżej 36. godzin.

Ja po pierwszym razie rzuciłam się na suplementy: matruelle, wit D, DHEA, konezym Q10 i miałam zmienione leki do stymulacji i co i doopa. teraz tylko matruelle i wit D
Nuna ja równiez byłam pewna, że u Madziuli bedą wszystkie dojrzałe. Dla mnie ta sprawa jest conajmniej dziwna, bo niedojrzałość moich komorek jestem w stanie wytłumaczyć niskim estradiolem, a u niej nie
Owszem wielkośc ok 17-20 mm kwalifikuje di punkcji, ale jak widac organizm to nie kalkulator niestety i u jednej 20 mm jest juz ostatnim momentem a dla drugiej zdecydowanie za wczesnie
 
Czytałam tą wypowiedź w Novum i myślę czy będą jakieś zmiany w lekach w przyszłości , skoro na te poszłam tak źle.
Nie chciałabym stracić kolejnej szansy , bo 2 mi zostały , a po za programem na pewno nie damy rady finansowo.
Dążąc do naszego marzenia została by nam tylko adopcja.
 
Kciuki Nuna za dzisiejsze podglądanie!
Kciuki Madziulka za pozytywną odpowiedź z Kliniki!

A ja zbieram się do pracy, pierwszy dzień po urlopie :wściekła/y: hehhh, ale jutro znowu urlop :-)
 
Dzieki Dziewczynki!! Nie licze na wiele, szczerze mowic to pomalu zaczyna mi to wszystko byc obojetne...plan na ten tydzien: intensywne szukanie nowej pracy!
Madziu a Ty dzisiaj musisz otrzymac pozytywne wiesci z kliniki, poprostu musisz!!!
 
reklama
Do góry