parens rzeszów

[joasik2]

anula wiem o co chodziło, zresztą co klinika to jakiś "swój" system. Pracujesz? bo nie pamiętam. Ta rewolucja na twarzy to na dziewczynkę??!!

 

[anula86@]

joasik nie pracuje, śmiałam się do m że na syna poczeka ale moja koleżanka podobną twarz miała i był syn, więc na razie wielka zagadka. A ty na kiedy termin masz? Jak się czujesz ? Czy ty może chodzisz do dr M ?

 

[Sisi35]

witajcie Dziewczyny,
Chwilę mnie tu nie było, ale już jestem Postaram się szybko nadrobić zaległości w czytaniu Póki co, widzę, że Anula narzekasz na cerę Moja koleżanka miała tak samo w I trymestrze, ale potem jej przeszło, także nic się nie martw Będzie miała synaW ogóle przestałam wierzyć w te przesądy Ja w I trymestrze miałam ochotę na kwaśne, odrzuciło mnie od słodkiego, nie miałam też problemów z cerą, a będę miała córeczkę:-)

 

[jup]

Anula - wspolczuje zakazu jedzenia ulubionych rzeczy, mogę Cię pocieszyć,że jako alergik mam wiele takich sytuacji a teraz to już w ogóle chyba tylko biały ser będę jadła ;-) szaleństwo hormonów! ja mam jakąś wysypkę na rekach.

Asiula - witaj, jak widzisz, tu zawsze znajdziesz pomoc i wsparcie dziewczyn z podobnymi problemami,
ja nie znam się na in vitro ale wydaje mi się tak jak napisała Faro,że to może być implantacja. Powodzenia!

Nuna ja bym się trzymała tego,że czy różowy czy brązowy taki śluz jest dopuszczalny, po przecież podobno nawet niewielka ilośc "żywej krwi" się zdarza, ale ja to bym oczywiście biegła to skontrolować dla spokoju

Dobrego wieczoru wszystkim

 

[asiula04]

Anula nie zrobiłam w końcu tego prg. ponieważ lekarz oddzwonił i powiedziłał że skoro palnienie się zmniejsza i nie ma krwi to jest w porządku i dawki pozostawić jak były i prg nie zalecił. A ja wczoraj włożyłam lutinusa i dziś rano wypłynelo oczywiście jak zawsze ale koloru podobnego do jasnego kremu. Tak że nie bede aplikowac skoro zostają dawki jak były a na włsna rękę nie bede robić nic. Tak jak pisałaś dr wie co robi, widzę ze leczyłaś się u tego co i ja.

 

[goyah]

Hej
Wszystkie "wczesnomamusie" trzymajcie sie cieplutko i życzę dużo spokoju przecież wszystko kiedyś musi być dobrze.
Anula ja encorton u dr Mr miałam jeden słoiczek nie wiem ile tam było tabletek ale brałam go od punkcji i zjadlam caly 2x1 a póxniej to się nawet zapomniałam zapytać czy dalej powinien byc...
Sisi gratuluje dziewczynki a te oznaki na płeć toteż sprawdzałam u siebie ale nijak nie dopasowałam bo ja to na początku tylko bym slone i gazowane jak nigdy poxniej w 4m-cu tylko czekoladę a teraz bliżej konca przeróznościbym w kuchni wymyślala
Pozdrawiam cieplutko bo piękna jesień

 

[joasik2]

Termin mam 23-24 listopad, czuję się b.dobrze, jedyne co mi doskwiera to zadyszka Chodzę do dr M
No, jakby iść za przesądami to ja na nic konkretnego ochoty nie miałam i też dalej nie znam płci może w tą sobotę.... (choć już się nastawiam na niespodziankę). Anula o pracę pytałam, bo jak ja plamień dostałam (też przyczyna niewiadoma) to dr na zwolnienie mnie wysyłał gdyby dłużej potrwały z tym, że moja sytuacja była trochę inna- ja na początku nic nie miałam i dostałam w 13tygodniu i sądzę że przez zmęczenie i stres (dzień wcześniejszy w pracy był bardzo ciężki), a tak na początku to całkiem normalne, pamiętam jak panie z parensa mi mówiły, że może się tak zdarzyć nawet nie raz.

 

[anula86@]

asiula dokładnie tą stym. przeprowadził od początku do końca dr G, pierwszą miałam u dr Mr., w sobote bardzo zawiodłam się na swoim ginie, bo dzwoniłam a on wogle nie odbierał ale jak zadzwoniłam do dr G(też nie odebrał ale za chwile oddzwonił) i dr Mr to przynajmniej mnie uspokoili jeśli chodzi o plamienia, więc już do tamtego nie chodzę, ale do czego zmierzam- chodzi mi o to że lepszych lekarzy sobie nie wyobrażam i już do m mówiłam że szkoda że ten Białystok tak daleko :-( bo bym jeździła na prowadzenie ciąży.
joasik a ty do dr chodzisz do parensu czy do pro-famili ?
goyah a u ciebie nadal syn ? 30 tydz. ależ to zleciało
jup ja też jestem alergiczką, ale na jedzenie to nigdy nie miałam, może jak będę jadła w małych ilościach te zabronione rzeczy to organizm może jakoś się przyzwyczai i przy okazji ja będę zadowolona ;-)

 

[Sisi35]

Goyah, to dobrze, że apetyt Ci dopisuje Ja niestety mam z tym problem, muszę się zmuszać do jedzenia, bo wiem, że regularne odżywianie to podstawa, ale apetytu nie mam
Joasik, nie chcesz poznać płci? czy po prostu dzidziuś tak się ustawia , że nic nie widać?A na połówkowym nie byłaś?

 

[joasik2]

anula do profamili, w parensie byłam tylko potwierdzić i potem z plamieniem, bo tam dr jest częściej.

Ja się dowiedziałam, co to ograniczenia w jedzeniu, krzywa mi kiepsko wyszła i jestem na diecie