reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

parens rzeszów

Dziękuje Goya :) Dla mnie ten rok jest koszmarny pod wieloma względami, a jak dołączyć nieudane podejścia IVF, to dziwię się sama sobie, że jeszcze normalnie myślę . Lekarz u mnie zaproponował kolejną stymulację na koniec roku XI/XII, ale powiedziałam że nie jestem gotowa. Niestety ani finansowo a tym bardziej psychicznie. Myślę że odpoczynek dobrze zrobi i będę miała czas zrobić dodatkowe badania.
I jeszcze jedno ja ciągle mam wiarę że w końcu się uda i będę w ciąży. Tak jak Madziula pisała, cyc do przodu, głowa do góry i walczyć póki jest jeszcze o co :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nuna , Nika tak mi smutno czytając wasze słowa :-( rozumie was bo ostatnio gdy się nie udało tez potrzebowałem odizolowania się od wszystkiego co miało związek z ciąża ale po 2 miesiącach wróciła mi siła i wiem ze i wam wróci. Odpocznijcie nabierzecie dystansu i podejmiecie decyzje co dalej. Nuna wiem ze wrócisz do nas na forum z nowa siła! Będę czekać!
 
Ostatnia edycja:
Cześć
Anula przykro mi .
Kimka gratulacje.
Witaj Kristin.
Madziulka Rz jak to możliwe. Przykro mi.
Madziula87 to jest nie do wiary najpierw odebranie nadziei potem nadzieja:( dalej wierze w swoja ciążowa intuicje i ze ci się uda
Pozwolę sobie powiedzieć ze z ta klinka jest cos nie tak. Duzo by pisać :/ Zminiajcie ja szybciutko poki jeszcze po dwie szansę macie. Wiem ze na poczatku wierzy sie i tez w nia wierzylam na szczęście po 4 miesiącach uciekłam
U mnie po staremu trochę ostatnio boli brzuch. Clexany dalej biorę (jeszcze 20 szt) i mam juz ich dość. Nie dość że w środku pobolewa to jeszcze w kolo pępka i gdzie nie gdzie zrobilo się twarde :(
Lutki tez mi nie zmniejszył dalej 3×1 (jeszcze 3 opakowania mam po 30) a to juz 10tc mam nadzieje przy następnej mi zmniejszy
Kimka ja chodzę do T.K i jestem zadowolona.
Wizyta 15.09 i 22.09 prenatalne. Wysyłam buziaki tulasy i fluidki. Stesknilam się za wami.
Jup kciuki i po cichu Gratuluję
Nuna tule mocno
Nika, goyah, anikola, Czerwona Oliwka o was też myślę :)
Juz do was wracam i będę codziennie :) :p
 
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
Milena miło Cię czytać :-)
Ja podjęłam już decyzję , niestety nie mogę stracić drugiej szansy :-(
Dziewczynki wczoraj czytałam was i az mi łzy poleciały tak świetnie Was rozumie , tak strasznie mi przykro ,że wszystkie musimy przez to wszystko przechodzić . Trzymajcie się , każda z nas ma swój sposób na odreagowanie , ja plany , terminy i następna walka . Zawsze wnerwiało mnie i przygnębiało najbardziej czekanie ...........
Wierze ,że Wy dacie sobie trochę czasu i wrócicie pełne sił i wiary w lepsze jutro....
Pozdrawiam kochane i trzymamy się wszystkie
 
cześć dziewczyny, bardzo smutno zrobiło się na forum :-( niestety życie w walce o oczekiwany cud, o który walczymy jest niesprawiedliwy !!! Tyle już przeszłyśmy a na koniec takie kłody rzuca pod nogi życie. Czy to nie może być odrobine łatwiejsze ? Nie dość że kłujemy się tą całą chemią, która nie jest przyjemna i nie koniecznie dobra dla organizmu- bo jednak mega nas obciąża to jeszcze nie ma rezultatu, ehh... tak mnie dziś naszło na wylanie żalów...
nika, nuna, trzymajcie się, odreagujcie na różne sposoby, wierzę że znajdziecie siłę w sobie i wrócicie do walki która zakończy się happy endem, tego życzę wszystkim staraczkom :tak:
madziulka pierwsza próba niestety zakończyła się nie powodzeniem, czego nikt się nie spodziewał, ale przed tobą druga i wszystkie będziemy tobie kibicować, aby była ostatnia,
madziula dziś twój wielki dzień, powodzenia i niech słoneczko zaświeci nam tutaj dzięki tobie, zaciskam kciuki za udany transfer- oby dni do bety mineły jak najszybciej.
goyah, kimka, joasik, milena (przepraszam jeśli kogoś pominełam) jesteście przykładem dla nas że in vitro się udaje, tylko my wszystkie musimy poczekać na swoją kolej, wierzę że tak się stanie i my staraczki dołączymy waszego grona :tak:
pozdrawiam
 
Witam, dziękuje Anula! Jestem już po transferku, dobrze się czuję, a nasze szczęście - blastuś 5 BB jest już z nami :-) ...dalsza część pozytywnych wydarzeń to taka, że do blastki przetrwały jeszcze 4 zarodeczki i we wtorek się okaże czy tyle też przetrwa do mrożenia! :-)

Dziękuję Wam Kochane za kciuki, wsparcie itp., proszę o jeszcze do dnia betki, czyli 16.09!
 
Pani Embriolog mówiła, że piękna,zobaczymy 16! ;-) a rodzinka! no spora :-) hehhh
A ja zapomniałam jeszcze powiedzieć, że dodatkowo Pani Embriolog w porozumieniu z Dr wykonała zabieg AH, czyli nacięcia otoczki przejrzystej embrionu w celu lepszego wydostania się i zagnieżdżenia w brzuszku! - oczywiście bez dodatkowych kosztów - w ramach programu MZ!
 
reklama
Do góry