reklama
Madziula_87
Fanka BB :)
Nuna, Madziula tutaj piszą o podwyższonym progesteronie, a transferze - poczytajcie... Lista pytań - novum
Czytam wasze obawy. Miałam estradiol chyba 1250 w 9 dc (6 ds) a pęcherzyków 7, wzięłam ostatnią dawkę i punkcja za 3 dni i nawet nie mam pojęcia jaki miałam progesteron. Mi się nie udało więc chyba nie zawsze zależy to od estradiolu, miałam na punkcji pobrane 6 ale jedna została odrzucona przed zapłodnieniem.
Także spokojnie wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki.
Także spokojnie wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki.
OOO Nika to Ty już po kolejnej próbie? Pytałam się Ciebie, bo obawiam się, żeby nie wymyślił we wrześniu, że np. chlamydia była robiona 10 miesięcy temu i chcę powtórzyć i chyba posiew bakteriologiczny ważny jest miesiąc. No ale skoro Tobie nie kazał powtarzać, to miejmy nadzieję, że mi też nie i zacznę już w połowie września od razu stymulację jak przyjadę.
Nuna mi się wydaje, że najlepiej jakby na jeden pęcherzyk przypadało nie więcej niż 200j. Mi za drugim razem na jedną komórkę przypadało ponad 300j i komórki były do niczego.
Nuna mi się wydaje, że najlepiej jakby na jeden pęcherzyk przypadało nie więcej niż 200j. Mi za drugim razem na jedną komórkę przypadało ponad 300j i komórki były do niczego.
Ostatnia edycja:
katarina123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2013
- Postów
- 219
dziewczyny estradiol wzrośnie tylko niestety trzeba dluzej sie stymulować i czasem zwiekszyć dawkę mi dr M po zwiększeniu dawki leków estradiol pieknie urosł 
estardiol jest wazny bo jak jest z aniski to nie ma sensu robić punkcji ....co do progesteronu nie mam pojecia o czym mowa bo Bocian mi nie robił tego badania trzymam za Was aby było owocnie
estardiol jest wazny bo jak jest z aniski to nie ma sensu robić punkcji ....co do progesteronu nie mam pojecia o czym mowa bo Bocian mi nie robił tego badania trzymam za Was aby było owocniereklama
Nuna miałam tylko 2 zarodki. Jeden podany na cyklu stymulowanym po punkcji w 3 dobie a drugi miesiąc później, ale żaden się nie przyjął. Teraz musiałabym wszystko zaczynać od nowa, z resztą miałam zaczynać od sierpnia jak dostanę @.:-) Do dziś się zastanawiam co mnie skusiło żeby zrobić betę w 23 dc
Chyba to jest ta intuicja.
A wracając do tematu progesteronu to myślę że wiele klinik nie docenia jego możliwości... Myślę że jeżeli jest faktycznie za wysoki to nici z udanego transferu. Wiem tylko ze w bocianie nie był mierzony, a czasem myślę że właśnie moje niepowodzenie tych dwóch transferów to jest jakaś taka przyczyna. Trzeba brać wszystko pod uwagę i czasem małe przeoczenie (np wysoki progesteron) i niepowodzenie gotowe.
Dodam tylko o badaniach mojego m - o tych posiewach z bakteriami Enterococcus faecalis i powiem tylko że na własną rękę go leczyłam ampicyliną. I udało się!!! Jak przystępowaliśmy do in vitro w maju to mój m jeszcze miał tą bakterię, natomiast jak zaszłam w ciążę naturalnie w lipcu był już zdrowy bo posiewy wyszły "brak bakterii w nasieniu". Czasem myślę że to był nasz główny problem związany z problemami z zajściem w ciąże. Później nie robił już seminogramu ale myślę że jego wynik byłby co najmniej dobry. Bo naczytałam się o tych bakteriach i wiem że wiele złego potrafią zrobić w prawidłowej spartogenezie.
Trzymam kciuki za Wszystkie starające się. :-)
Chyba to jest ta intuicja. A wracając do tematu progesteronu to myślę że wiele klinik nie docenia jego możliwości... Myślę że jeżeli jest faktycznie za wysoki to nici z udanego transferu. Wiem tylko ze w bocianie nie był mierzony, a czasem myślę że właśnie moje niepowodzenie tych dwóch transferów to jest jakaś taka przyczyna. Trzeba brać wszystko pod uwagę i czasem małe przeoczenie (np wysoki progesteron) i niepowodzenie gotowe.
Dodam tylko o badaniach mojego m - o tych posiewach z bakteriami Enterococcus faecalis i powiem tylko że na własną rękę go leczyłam ampicyliną. I udało się!!! Jak przystępowaliśmy do in vitro w maju to mój m jeszcze miał tą bakterię, natomiast jak zaszłam w ciążę naturalnie w lipcu był już zdrowy bo posiewy wyszły "brak bakterii w nasieniu". Czasem myślę że to był nasz główny problem związany z problemami z zajściem w ciąże. Później nie robił już seminogramu ale myślę że jego wynik byłby co najmniej dobry. Bo naczytałam się o tych bakteriach i wiem że wiele złego potrafią zrobić w prawidłowej spartogenezie.
Trzymam kciuki za Wszystkie starające się. :-)
