parens rzeszów

[nuna25]

Dziękuję Rea! Póki co to czeka mnie zmiana pracy, jeszcze przed stymulacją zdecydowałam, że jak się nie uda tym razem to zmieniam pracę, bo już mam tak dość obecnej że męczę się psychocznie! a w sumie to tylko przez to in vitro nadal tam pracuję, bo mogłam sobie brac urlop kiedy chciałam, tak samo L4, no i mam umowę o pracę. Teraz to w ogołe bym najchętniej nie wróciła z tego chorobowego! Muszę wykombinować jakiś sposób na zarobienie dużych pieniędzy! no i przede wszystkim wrocić do normalności!

Anikola a czy TY byłaś na tej mszy o uzdrowienie????

 

[anikola]

Nuna to myśl jak tą kasę zarobić, chętnie się przyłącze;-) bo od września zostaje bez pracy. Nuna byłam i pewnie jeszcze mój czas nie nadszedł;-)a coś chciałaś wiedzieć o tej mszy? Nuna jak chcesz sie wybrać na taka mszę to wybierz sie do Częstochowy. Słyszałam od koleżanki dużo dobrego o tych mszach w Częstochowie.

 

[nuna25]

Anikola no tak się zastanawiam czy się na tą mszę nie wybrać, tak dla samej siebie, już nawet nie z myślą o dziecku...
a z tą kasą to musimy razem coś wykombinować hehe
ja mam jeszcze l4 do końca tygodnia, muszę psychoicznie trochę odpocząć, nie dałabym rady iść w tym tyg. tam..

 

[anikola]

Dziewczyny jak u Was wygłądała @ po nie udanym transferze? nie mogę sobie przypomnieć jak było ostatnio a teraz krwawię już 9 dzień a wizytę mam dopiero w poniedziałek. Pewnie znowu mam torbiel, bo mnie jeszcze boli jajnik.

 

[nuna25]

Anikola ja po obu trasferach miałam dosyć długi okres, organizm pewnie się oczyszcza, ale jeśli będzie CI się nadal przedłużał to dzwon do lekarza

 

[anikola]

Dzięki Nuna, do poniedziałku muszę wytrzymać. Pewnie na 100% torbiel. Dziś wyczytałam, ze w naszym przypadku czyli jeśli chodzi o endometriozę to wszelkie stymulacje powodują, że endo może wrócić. Mam nadzieję, że moja nadal śpi;-)Nuna a powiedź mi jeszcze jedno czy ty po odstawieniu hormonów miałaś problem z głową? znowu to samo mam co ostatnio - kłujące bóle głowy. Tamtym razem okazało się, że mam torbiel to dostałam hormony to ból przeszedł. Ciekawe ile tym razem będę się męczyć...

 

[Milena87]

Jestem. W tym cyklu nici znów torbiel leki i zgłosić sie do dr na 2-3dc gdzieś okolo konca czerwca. Ogólnie w hormonach popierzone mam. M żołnierze znakomite.z dobrych wiadomości to to że dr zakwalifikowal nas na czynnik jajowody ogólnie powiedział że po laparo to znowu zrosty się pojawiają i nie ma dobrej metood. Akurat na początku lipca kasa już będzie i pare tysi zostanie w kieszeni.
Dr mr wrażenie super.

 

[nuna25]

Anikola nie pamiętam abym miała problem z bólami głowy po stymulacji, teraz jeszcze nie mogę tego stwierdzić bo muszę brać orgametril 2 x dziennie aby wchłonęly się te pozostałe małe pęcherzyki które nie urosły. Wiesz, bardzo możliwe że tak organizm zareagował, ale tak czy tak to lepiej hormonów nie brać. Mam nadzieję, że przejdzie Ci po kilku dniach.
Ja sama zastanawiam się teraz nad jakąś dietą oczyszczającą, bo tyle tego wszytkiego w siebie wpuściłyśmy, że organizm może teraz wariować...

 

[anikola]

Milena gratulacje z powodu kwalifikacji. Ile Ci zajęła podróż?
Nuna znowu się potwierdza, że na hormonach funkcjonuje znakomicie. Pewnie dlatego, że 3 lata jestem na lekach a jak tylko odłoże jak po ostatnim icsi to fatalnie się czuje. To jest przerażające ale liczę, że jednak tym razem nie będzie torbieli i odpocznę trochę od hormonów mimo, że bez nich czuje się źle;-)Ciągle myślę o Tobie i mam nadzieję, że nie odpuścisz sobie tej 3 próby. Oni moga sobie mówić a odwołać zawsze się można. Tam w rządzie myslę, że nie pracują sami ludzie bez serca.

 

[czerwona oliwka]

nuna bardzo mi przykro. Dokładnie wiem co czujesz, bo rowniez przeszłam przez punkcję bez transferu.Bolało jak diabli, zwłaszcza, ze było to moje pierwsze podejście. Czytałam i nie wierzyłam, że nie miałaś ani jednej komórki a tym bardziej, że odsunęli Cię od programu. Chyba nic nie podpisywałaś? Sprawdź dokładnie czy to faktycznie tak jest. I najważniejsze - zawsze miej jakiś plan awaryjny, nawet jeśli zakładałby on walkę dopiero za jakis czas.
anikola na jakiego doktorka się zdecydowałaś ?
Co do @ po ICSI - to najgorszy koszmar. Poprzednio myślałam, że zwariuję. Dziś mam pierwszy dzień i jestem uzbrojona w ketonal.