parens rzeszów

[nika13]

Dzisiejszy dzień był dla mnie nerwowy, wizyta i decyzja co dalej: jeszcze stymulacja czy już decyzja o dniu punkcji. I tak mam zaplanowana punkcję na czwartek. Dzisiaj zastrzyk ovitrrelle i czekam na czwartek.
Dziewczyny będziecie musiały trzymać kciuki podwójnie bo Anula w ten dzień transfer a ja punkcję

Sisi, fakt jestem z anulą w dobrej sytuacji bo przechodzimy to całe wariactwo razem. A co do % to mamy tu tyle wrażeń od których w głowie się kotłuje, że żadnych % już nie trzeba
Sisi na wizytę warto wziąć dokumentację i wszystkie wyniki jakie masz. Jeśli Dr będzie chciał to zleci swoje badania, jak to było w przypadku Goyi.
Anikola daj znać co lekarz powie po Twojej piątkowej wizycie. Mam nadzieję, że Twoje przeczucia się spełnią i będziesz kolejną forumową mamusią. Trzymam kciuki za stymulację.

 

[rea86]

dzięki za miłe przyjęcie:-)
Sisi ja biorę wszystko co mam i wszystko co ma do tej pory mój mąż zrobione a iui nie miałam robione w parensie.Też chwilę czekałam na ten 2 dzień cyklu i jeszcze dłużej zanim podjęłam decyzję o zmianie kliniki.
Dziewczyny nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym być z kimś a nie sama. Anula i Nika fajnie że jesteście razem. Jak będę już wiedziała więcej szczegółów to dam znać bo może wtedy zgram się z którąś z Was na ten sam termin na "długą' wizytę. Wizytę w bialym mam w czwartek po południu i po wizycie wszystko opowiem i dam znać co dalej.
Jestem pod wrażeniem jak szybko idą te zabiegi. Po prostu nie mogę w to uwierzyć, że niektóre tyle co się przeniosły już miały punkcję czy są w trakcie stymulacji, a nawet mamy już te "szczęściary" które są w ciąży.
A co do mojej historyjki to każda z Was coś podobnego przerabiała. Wiem o tym. Dziewczyny mam nadzieję że już niedługo!!!!

 

[nuna25]

Hej Dziewczynki! mam pytanie do Was: robiłam ostatnio posiew z kanały szyjki macicy, zlecił mi to lekarz w Novum, ponieważ wcześniejsze straciły już ważność, no i wyszło mi że mam Streptococcus agalactiae. Nie orientujecie się, czy jest to przeciwskazaniem to stymulacji przed in vitro? Czy najpierw muszę to wyleczyć? Jak sobie teraz sprawdzałam stare wyniki badań, to przed in vitro w Rzeszowie też miałam ta bakterie ale dr M nie leczył mi jej. Będę wdzięczna za pomoc, bo denerwuję się strasznie, że stymulacja mi się znowu odwlecze!!

 

[nika13]

Nuna ja przed pierwszym IVF również miałam jakieś bakterie (tylko nie pamietam jakie)i pytałam lekarza czy mi przepisze jakieś globulki. Wyjaśnił mi że nie trzeba bo bakterie są różne a te akurat nie przeszkadzają w podejściu do procedury in vitro. Dla swojego spokoju po prostu zadzwoń i dopytaj się lekarza czy trzeba to leczyć czy startować do stymulacji.

 

[katarina123]

nuna jestem posiadaczka tej bakteri nie leczy sie tego ona przeszkadza tylko przy porodzie jest niebezpieczna dla dziecka i musisz o tym wiedziec by powiedziec lekarzowi ze dziecku trzeba podac antybiotyk po urodzeniu ja teraz tez ide na cytologie i na posiew choc nic nie mowili w klinice zrobie sobie cytologię bo juz chwile temu mialam poza tym jeszcze chce ta wit d3 zrobic i mocz ..chce sie przygotwac do procedury

 

[goyah]

Hej :-)
Witaj Rea kazda z nas boryka sie z roznymi problemami ale jak widac i nawet beznadziejne przypadki czasem koncza sie sukcesem. Powodzenia na wizycie czwartkowej i czekamynainfo. Obawiam sie ciagle co bedzie po powrocie ale narazie sie ciesze tyle juz przeszlismy ze wszystko przetrwam. Dopatruje sie nawet najmniejszych ukluc bo cos jajniki daja o sobie znac ale ogolnie czuje sie dobrze. Ahhhtylko piersi najgorsze raz w porzadkju a raz to na brzuchu spac nie ma mowy ;-)
Katarina my mielismy ISCI ale nasienie kiepskie. Nie wiem jakie mozliwosci wbocianieto rzeba dopytac dr.
Anula, Nika mam nadzieje ze cierpliwosciasie wspieracie. Teraz przed Wami czas oczekiwania ale mam nadzieje ze razem to troche spokojniej. Trzymajcie sie jutro moze sienawet uda ze razem bedziecie? Ja i na punkcji i na transferze bylam z tasama para i nawet pozniej mnie odwiezli do domu :-)
FAaro na pewno zostane narazie poki nie bedzie pewnosci ze wszystko w porzadku tostres jest i szuakam wszystkich objawow heh
Anikola
to do boju z naladowana energia i pozytywnym mysleniem trzeba zapomniec o niepowodzeniach i dzialac jakby od tego wszystko zalezalo trzymaj sie i cierpliwosci.
Sisi bierz wszystko co maszbo dr na jedno patrzy a inne zleca robic w bocianie.
Nuna tak jak pisze Nika w najmniejszych watpliwosciach najlepiej dzwonic i pytac po co sie stresowac niepotrzebnie. Powodzenia w novum.

Pozdrawiam Was dziewczynki :-)

 

[faro]

nuna też mam te bakterie, jeśli chodzi o Parens, to dr M powiedział, że ich zwyczajnie się nie leczy, tylko przed ewentualnym porodem jeśli badanie nadal je wykaże podaje się antybiotyk, co do kliniki Bocian dr Mr nie wspomniał o nich ani słowa, a ja nie dopytywałam, bo dr M w Parensie mnie uspokoił, zresztą wcześniej zmagałam się równocześnie z bakteriami coli i leczyłam się u swojego miejscowego ginekologa, który w podobny sposób mnie uspokoił, że tych bakterii się nie leczy, a środowisko pochwy nigdy nie bedzie jałowe i leczymy tylko te niebezpieczne bakterie, ale najlepiej upewnij się telefonicznie w swojej klinice, położna na pewno będzie zorientowana.

 

[nuna25]

Dzięki Dziewczynki za radę!! trochę mi ulżyło hehe, ale dla pewności 100% zadzwonię dzisiaj do mojego lekarza w Novum, bo ma popołudniu dyżur telefoniczny. A pytałam się dlatego, że w poniedziałek mam właśnie wizytę w Novum i lekarz miał mi rozpisywać leki do stymulacji, no i przestraszyłam się, że będę to musiała leczyć i że niepotrzebnie pojadę do tej Warszawy. Zobaczymy co mi powie.

Dziewczynki a oglądałyście na TLC ten program In vitro - czekając na dziecko ?? To właśnie było kręcone w Novum, a dzisiaj jest pierwszy odcinek nowej serii, ale już po porodzie te pary które brały udział w 1 części po urodzeniu bobaska

 

[katarina123]

nuna ja ogladałam i dzis tez zamierzam pytanie do ani i goyha czy robiłyscie wymazy na chlamydie i cala reszte ? czy mialyscie robione badania na hiv ,cytomegalie ,toxo?

 

[nuna25]

Karatinko badanie na hiv, chlamydię są obowiązkowe i za nie płaci ministerstwo, natomiast cytomegalia też jest obowiązkowa, ale musisz chyba sama sobie za nie zapłacić, tak samo na za toxo, chociaż mi w rzeszowie nie kazali robić toxpolazmozy a w warszawie wymagają.