reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pan Kotek było chory...:(

Ninja zdrówka dla prezeska :happy:dawaj mu duzo pic a melka nie dawaj mu bo przy brzy biegunkach nie wskazane:-(
 
reklama
A nam lekarz powiedział, że jak przyjmuje mleko, to można podawać, bo to i odżywia i nawadnia jednocześnie. Przepisał też takie specjalne, ale tym Filip pluł dalej niż widział.
Ja też strasznie się bałam odwodnienia, bo bardzo długo utrzymywały się biegunki i mały już wogóle przestał sikać:no::no: Podawałam wodę z łyżeczki i chociaz większość lądowała na ubranku, to coś tam zawsze chlipnął:sorry2: Okazało się, że najbardziej w tym czasie podeszła mu zwykła czarna herbata (wiem, że niezdrowa:zawstydzona/y::zawstydzona/y:)
 
zadzwoniła do mnie do pracy wczoraj mama że z kolei do niej dzwonili z przedszkola zeby odebrac Oliwię bo bardzo ja czysci i narzeka na ból brzuszka:-(w domu po godzinie leżenia wyrwała do łazienki i nie zdązyła... zwymiotowała w przedpokoju i z tego co mama mówiała obiadem z dnia poprzedniego....biegunke ma juz 4 dzień i wczoraj doszły wymioty (w trzecim dniu).nie ma gorączki i tylko narzeka na ból brzuszka i wciaż biega do łazienki:-(ok północy zwróciła na łóżko i znów mi sie popłakała bo myslała ze bedziemy krzyczeć że zabrudziła pościel.... BOSHE! czy ja jestem taka okrutna matka czy moje dziecko takie wrazliwe??!!do przedszkola dzis oczywiscie nie pójdzie ale noc byla niespokojna i Marcel tez jakby wyczuwał ze siostra źle się czuje...takie odniosłam wrażenie:nerd:oby jego to ominęło:dry:
bo mnie juz mdli od rana....
 
Niekat biedna Oliwia, ostro ją wzięło :baffled:

My dzisiaj byliśmy z Basią u lekarza bo obudziła się o 6-ej rano ( spała od 21 bez przerwy) z kaszlem świszczącym i prawie sie dusiła :no: przy każdym oddechu "gwizdała", nie wiedzieliśmy czy jechać na pogotowie czy poczekać na rano do lekarza. Zasnęła po chyba godzinie wykończona i pojechaliśmy potem na 10 jak już Alę zaprowadziłam do przedszkola. Lekarka stwierdziła ze ma gardło straszne i początki zapalenia krtani i nie obędzie się bez antybiotyku ( Amoksiklaw). Oprócz tego oczywiście leki osłonowe, wapno, Eurespal, Nasivin, no i Encorton (chyba tak to się pisze). I jeszcze na miejscu pielęgniarka dała jej zastrzyk w pupę jakiś przeciwzapalny. No wiec znowu jestem uziemiona w domu na przynajmniej tydzień. :crazy:
 
Zdrówka dla Basi, Oliwki i Tymona.
Zuzia też chora, od dzisiaj znowu gorączkuje, poza tym innych objawów nie ma i mam nadzieję, że nie będzie. Dostaje Aflubin i p/goraczkowe.
 
Zdrówka dla naszych chorowitków!..
Ciekawe jak Tymonek? czy jeszce w szpitalu..?
A jak dziś Oliwka? lepiej?
A u Basi dalej kaszle tak świszcząco?
No i Zuzia..by to byłoa tylko taka jednodniowa goraczka..
 
reklama
Niekat, może to jelitówka... znowu szaleje:-( oby całej rodzinki nie dopadło.
Asiu, mam nadzieję, że z Basią już troszkę lepiej:tak: okropny jest ten okres przesilenia :no:
Asze, i jak Zuzia... oby była jednodniowa gorączka:tak:

Zdrówka dla chorowitków i trzymajcie sie mamusie...
 
Do góry