magnolia76
Początkująca w BB
Witam, ja paliłam 16 lat. Prawie 4 lata temu zdecydowałam, że chcę rzucić palenie. Jestem wielką fanką farmakologii więc nie bawiłam się w plasterki ani gumy. Poszłam do lekarza i przepisał mi tabletki Zyban. 2 tygodnie później już nie paliłam. Moi rodzice palili całe życie i truli siebie i mnie. Tato zmarł na zawał a mama na nowotwór. Ja też się świetnie rozwijałam, jak niektóre dziewczyny piszą o swoich pociechach. Dopiero w wieku 15 lat zaczęłam cierpieć na alergię. Mam problemy z ciśnieniem i arytmią serca. Każdy papieros odciska piętno na waszych dzieciach - teraz lub za kilkanaście lat przyjdzie im zapłacić za wasz nałóg. Każdy moment jest dobry, żeby rzucić palenie. Jeśli nie teraz to po urodzeniu malucha, ale nie rozstawajcie się z myślą o rzuceniu. To, że jesteście na tym forum świadczy o tym, że Wam zależy. To świetny początek. Pozdrawiam, tulę i życzę dużo siły.