Pakowanie torby - czyli co zabrać ze sobą do szpitala na poród

[milionka]

dokładnie akurat zmycie lakieru leży w Twoim interesie

 

[milionka]

dzisiaj rozmawiałam z polożną i pytałam co mam mieć - mówiła, że dobrze jak się ma pieluchę do obtarcia dziecka i ręcznik którym przykryją dziecko jak położą je na piersi matce, luźną koszulę żeby czuć się swobodnie a jak majtki to tylko siatkowe ale takie oddychające, wodę i szare mydło do podmywania, dobry humor a listę którą dają szpitale lepiej okroić. Osoba towarzysząca ma miec buty na zmianę a ubranie dostanie.

 

[mala.di]

my to bysmy pewnie najchetniej wielką walize spakowaly

ja zawsze wszystko musze miec przy sobie, na wszelki wypadek...moja torebka wazy tony...az mnie ramie boli jak gdzies z nia na caly dzien wychodze wiec watpie bym do szpitala spakowala sie w jedna foliową torbe. pewnie spakuje duzo wiecej rzeczy i polowy nie uzyje...

 

[gosha_88]

Ja w końcu wzięłam i spakowałam parę rzeczy, nie wszystko jeszcze, ale do wtorku będę gotowa. Tylko muszę odebrać zamówienie z allegro i oprócz pieluszek dla dziecka mam wszystko uffff Dobrze że przypomniałyście o tej folii na buty dla m, bo bym zapomniała.
Mała.di, ja w olałam pakowanie się w 2 torby i biorę jedną taką wielką walizkę na kółkach, trudno, przyanjmniej wygodnie będzie w niej grzebać, otworzy sie i wszystko widać a po torbach szukać to trochę gorzej. Najwyżej będą dziwnie patrzeć;-)

 

[Agnes92]

Ja niby wszystko mam ale lista taka forumowa Nie dostalam jeszcze ani ze szkoly rodzenia ani od ginki listy co potrzeba akurat u mnie w szpitalu.....

 

[RatinaZ]

U mnie dziecko jest spakowane...Jeżeli chodzi o mnie to jeszcze klapki(muszę kupić bo się w te co mam nie mieszcze,no chyba że mi opuchlizna zejdzie) i mini kosmetyki (tutaj coś tam mam ale nie chce mi się zaglądać do szafki,więc pewnie kupię nowe)

 

[ifena]

Położna mi powiedziała, ze trzeba koniecznie zmieścić się w jedną torbę bo jednak sale nie są duże, potem jak wszystkie kobiety mają tyle rzeczy to mało miejsca i w ogóle...No i taki miałam plan żeby nie robić obciachu. Dziś już wiem, że torba nie ma tej magii co damska torebka i jednak wszystko się nie zmieści. Jeszcze muszę dopakować te pierdołki na ostatnią chwilę i tetrę dla dziecka, a już nie ma gdzie . A ja i tak mam dobrze bo ubranek dla dziecka nie muszę brać. No i jak dokonać nie możliwego ??

 

[mala.di]

heheh, no to fakt, ze damska torebka im mniejsza tym wiecej zmiesci a walizka 5 rzeczy na krzyż

gosha, mi lekarka mowila ze to chodzi przede wszystkim o to zeby nam bylo wygodniej, ze podlogi sa brudne, ze to sie tam przewraca i takie tam niby mozna walize pod lozko wsunac...ale juz pewnie nie tak latwo bedzie sie nam obolałym do niej schylac... ja chyba wezme sama najpotrzebniejsze rzeczy i spakuje druga torbe zeby mi ktos dowiozl na drugi dzien

 

[sempe]

kupilam japonki pod prysznic do szpitala za 4.99 w pepco:-) i chyba mam juz wszystko! mam 5 koszul (w tym 1 tylko moja z przed 6lat, reszte ktoś mi podrzucił z ubrankami dla dziecka:-))ale biore tylko 2 ostatnio zadnej nie użyłam tylko szpitalne nosiłam:-)

 

[Wiolcia_87 G]

Ja już spakowana. Mam jedną torbę większą dla siebie, którą zabieram ze sobą do szpitala (będę mieć cc więc pewnie będę musiała iść dzień wcześniej się położyć). Muszę tylko dołozyć tam ładowarkę do telefonu i suszarkę do włosów, i gumkę.
Dla dziecka mam małą torbę, w której są pampersy, chusteczki, mleko, butla, smoczek, kremy na odparzenia i 3 tetry. aha i rożek. Jak będę szła do szpitala to włożę tam jeszcze parę ciuszków, które leżą na komodzie naszykowane tylko nie chcę ich kisić w torbie. Mąż tą torbę przywiezie do szpitala w dniu cc.
Na wyjście też już mu naszykowałam 3 komplety ubranek, w zależności jaka będzie pogoda to to mu będę kazała przynieść
W mojej torbie znajdują się:
-podkłady poporodowe na łóżko - 5szt
-podpaski mega wielkie 20sz
-ręcznik papierowy
-2 ręczniki kąpielowe
- 2 koszule na ramiączkach
-cieniutki szlafrok
- 4 szt majtek siateczkowych
- kosmetyczka
- wyniki badan
- papcie pod prysznic i takie do chodzenie
- kubek i sztućce
to by było chyba na tyle
A i oczywiście książka, o której tyle pisałysmy na pierwszych stronach