Pakowanie torby - czyli co zabrać ze sobą do szpitala na poród

[dzag82]

A golenie to masakra, ale dzag zrób to w domu bo wierz, że w szpitalu nie są za delikatni i golą takimi golarkami z wymienianymi żyletkami. Myślałam, że nie wyjdę z tego żywo Ja zachęcam M żeby mi pomógł w lustrzycy, ale się opiera, chyba się boi, że coś tam pozacina.

Czyli czy sama zadziałam czy zostawię to szpitalowi to i tak grozi mi rekonstrukcja plastyczna .

milionka, mój M odpada bidulek. Nawet nie będę wychodziła z taką stresującą dla niego prośbą.
Oj tam, jakoś sobie poradzę…

 

[zylcia588]

w szpitalu nie są za delikatni i golą takimi golarkami z wymienianymi żyletkami. Myślałam, że nie wyjdę z tego żywo

W Szczecinie w szpitalach stosują takie małe maszynki jednorazowe i podgalają tylko w miejscu gdzie ma być ewentualne nacięcie. maksymalny komfort jest zachowany

 

[Wiolcia_87 G]

ja bym sobie nie pozwolila na takie akcje, widzicie same w pl te polozne to jakies pukniete niektore, pare skarg na nie by poszlo, do tv by sie dalo i zaraz by polecialy, co jak co ale nie moge narzekac na zadna z poloznych czy z ginekolozek w uk, wszystkie mile, pomagaja, chociaz w pl jak rodzilam to tez mialam dobrze, nie moge slowa zlego powiedziec, nawet mialam sale osobna no ale glupie guly sie zdarzaja, nie dajcie sie dziewczyny jak Wam sie tak trafi

Tylko, że ona była po 3 znieczuleniach, ledwo się ocknęła, mówi, że nawet nie pamięta jak ta położna wyglądała. Zamulona była bo gdyby nie to, to też by tego nie zostawiła. Ale to była w dodatku 4 nad ranem a o 6 już przyszła inna zmiana i z tego wszystkiego się nie dowiedziała, która p*** ją tak potraktowała. Ja jestem pewna, że mój tata i mąż, w razie takiej sytuacji tego by tak nie zostawili. Mój tata by był gotowy do TVN dzwonić jakby taka sytuacja miała miejsce :-) o to , to ja mogę być spokojna ;-)

 

[kruszki]

Tylko, że ona była po 3 znieczuleniach, ledwo się ocknęła, mówi, że nawet nie pamięta jak ta położna wyglądała. Zamulona była bo gdyby nie to, to też by tego nie zostawiła. Ale to była w dodatku 4 nad ranem a o 6 już przyszła inna zmiana i z tego wszystkiego się nie dowiedziała, która p*** ją tak potraktowała. Ja jestem pewna, że mój tata i mąż, w razie takiej sytuacji tego by tak nie zostawili. Mój tata by był gotowy do TVN dzwonić jakby taka sytuacja miała miejsce :-) o to , to ja mogę być spokojna ;-)

zboczyl;ysmy z tematu, masakra co sie dzieje
dziewczynki uwazajcie na siebie, ja patrze jak sie tygodnie w suwaczkach zmieniaja! przeciez my juz musimy byc spakowane! i tak sie trzymamy wszystkie, lipiec sie sypie, wrzesien nawet, a my jedno szczescie zapakowane
, sciskajace nogi

 

[MieMie]

Ja staram się ściskać mocno,bo ani wyprawki ani rzeczy do szpitala nie mam naszykowanych,więc nie mamowy - dzidzia musi dzielnie czekać i sobie u mnie mieszkać :-)

 

[kakakarolina]

moja też będzie grzecznie czekać. Bo przygotowania dopiero rozpocząte. Pakowanie torby dopiero w lipcu ;-)

 

[Wiolcia_87 G]

Ja sobie uświadomiłam, że już wchodzę w 35tc. Chyba już dopakuję tą torbę dzisiaj do końca, bo mnie stres łapie
Mam pytanko czy do szpitala potrzebny jest ręcznik dla dzidziusia? czy tylko dla nas?

 

[thinka]

U nas w szpitalu wycierają maluchy po kąpieli tym co się przygotuje na wózeczku. Może to być tetra, flanelka albo ręcznik z kapturkiem. Czegokolwiek byś nie dała to wróci do Ciebie tłuste od oliwki :-).

 

[agos3009]

o rany... faktycznie nawet wrześniówki zaczęły się rozpakowywać Trzeba zacząć powoli zacząć pakować torbę do szpitala i kończyć wyprawkę dla maluszka. Ale ten czas ucieka, nawet nie wiem kiedy zleciało ponad 30 tygodni. ;-)

 

[dzag82]

No to trochę obkupiona. Jest już co do torby szpitalnej powoli wkładać :-). Wkładki laktacyjne Babydream i tak jeszcze przedszpitalnie - plastry do depilacji. Spróbojemy, może tym sobie krzywdy nie zrobię . Jedna koszula kupiona w TKMaxie za 39,90zł, będę w niej wyglądała jak własna babcia, ale przynajmniej nie jak 7-latka w króliczkach . A potem ruszyłam na bazarek i tam dokładnie taki sam wybór jak na Allegro. Z tym, że ceny trochę inne. Tego typu: **mega wybór**KOSZULE DO KARMIENIA ROZM.S/M (2415150396) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. kosztują 33,00zł. Ale ja kupiłam sobie taką, którą już na Allegro kiedyś dojrzałam i mi się nawet podobała: Koszula kopertowa ciążowa do karmienia MUZZY r.S (2397703667) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. , tylko w innym kolorze. Zwykła kopertowa. Fajna. Niby 38,00zł ale Pani spuściła 2 złociaki bo dokupiłam jeszcze 2 staniki do karmienia. A w Pepco widziałam koszule na ramiączkach w motylki, do których ktoś tu chyba już dawał link na Allegro, o ile się nie mylę... bo już tyle tych linków po forum fruwa a ja tyle na Allegro siedzę, że może mi się wydawać ;-). Takie zwykłe, na ramiączkach cieniutkich – są po 19,90zł. Jeszcze na parę innych rzeczy wydałam kasiurę, ale to już nie ten wątek ;-).