reklama
Paula1207
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2017
- Postów
- 733
Ja na L4 ciążowe się nie wybieram, bo mam podpisaną umowę zlecenie jeszcze na projekt i to by nie współgrało. Na macierzyński idę, nie wiem jeszcze jak długo, bo to zależy od tego, czy będzie praca. Ja robię to samo na zleceniu i z firmy, więc mogę być na macierzyńskim i pracować jak będzie potrzeba, a nie muszę się wtedy martwić składkami.No nie [emoji33] jakby nie mogli tego szybciej ogarnąć ... 5 rok działalność mam i ani razu nie korzystałam z l4. Ale pewnie za jakiś czas będę zmuszona. Jesteś już zorientowana jak to na macierzyńskim wygląda? Jak szybko będziesz wracać do pracy?
Ja nie mam, ale podobają mi się niektóre jestem alergiczna i boję się, że coś tam by mnie uczuliło [emoji14]
Jej, siłą rzeczy trochę ostatnio o porodzie myślę, i im więcej myślę, to dochodzę do wniosku, że albo ja tego nie przeżyję, albo będą straty w personelu [emoji23] chyba, że będzie zzo [emoji23]
Też zawsze u dentysty znieczulenie biorę. Rok temu usuwałam resztki mleczaka, mocno zarośniętego dziąsłem, myślałam że zejdę na tym fotelu. A miałam znieczulenie. Jeszcze pół dnia byłam roztrzęsiona i nogi z waty. Aż wstyd mi było, że taki mięczak jestem [emoji22]
Paula1207
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2017
- Postów
- 733
Mi przestały (nie wiem czemu) przychodzić powiadomienia z aplikacji na telefon z forum i dzisiaj weszłam a tu 11 stron do nadrobienia... [emoji44]
Artykuł też widziałam, wiem, że otyłość i ciąża mogą mieć razem ciężko, ale na chwilę obecną moje wyniki są super, nie mam cukrzycy, problemów z nadciśnieniem, więc się cieszę.
Artykuł też widziałam, wiem, że otyłość i ciąża mogą mieć razem ciężko, ale na chwilę obecną moje wyniki są super, nie mam cukrzycy, problemów z nadciśnieniem, więc się cieszę.
Ka.2606
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 903
Paula i życzę Ci żeby tak było do końca ciąży [emoji8]Mi przestały (nie wiem czemu) przychodzić powiadomienia z aplikacji na telefon z forum i dzisiaj weszłam a tu 11 stron do nadrobienia... [emoji44]
Artykuł też widziałam, wiem, że otyłość i ciąża mogą mieć razem ciężko, ale na chwilę obecną moje wyniki są super, nie mam cukrzycy, problemów z nadciśnieniem, więc się cieszę.
A jeszcze wracając do artykułu - nie zdziwiło Was że otyłych ciężarnych jest aż 10%? To nawet pocieszające bo czasem wydaje mi się że tylko ta garstka na forum ma ten problem [emoji1]
Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
Colorado1989
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2017
- Postów
- 5 200
To super! Oby tak dalejMi przestały (nie wiem czemu) przychodzić powiadomienia z aplikacji na telefon z forum i dzisiaj weszłam a tu 11 stron do nadrobienia... [emoji44]
Artykuł też widziałam, wiem, że otyłość i ciąża mogą mieć razem ciężko, ale na chwilę obecną moje wyniki są super, nie mam cukrzycy, problemów z nadciśnieniem, więc się cieszę.
Mam nadzieję, że i u mnie tak będzie. Z drugiej strony, jak się jakiś psikus zrobi, no to cóż... Trzeba będzie jakoś z tym żyć [emoji6]
Ja tych 10% nie widzę [emoji33]Paula i życzę Ci żeby tak było do końca ciąży [emoji8]
A jeszcze wracając do artykułu - nie zdziwiło Was że otyłych ciężarnych jest aż 10%? To nawet pocieszające bo czasem wydaje mi się że tylko ta garstka na forum ma ten problem [emoji1]
Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
W poczekalni u gina raz jeden jedyny widziałam większą dziewczynę. A regularnym bywalcem byłam przy staraniach i teraz też [emoji14]
Ale jakimś ananasem dla gina chyba nie jestem, bo wie co robić [emoji6] nawet nie wiedziałam, że to zalecenie takie jest, żeby zaraz na początku robić krzywą cukrową u grubszych. A właśnie ja miałam to w pierwszym pakiecie badań jak tylko potwierdził serduszko. A w tym artykule chyba o tym pisało, że takie jest zalecenie jakiegoś ich tam związku
kasia0121
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2017
- Postów
- 818
Hmmm, to ja krzywą cukrową miałam chyba w połowie ciąży robioną. Jak lezalam na patologii ciąży to było sporo dziewczyn większych ode mnie. No i mój problem z plamieniem nie był związany z moją wagą. Może nadciśnienie już tak, chociaż max jakie miałam to 140/90 i to pod koniec ciąży. Tak od 20 tygodnia moje ciśnienie było w granicy 135/85 i lekarz już mi zapodal dopegyt po jednej tabletce dziennie.
reklama
Podziel się: