reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Otyłość w ciąży

Hej dziewczyny, tez zmagam się z nadprogramowymi kilogramami ale mam problem z krzywa cukrowa. Jestem w 7tc, a przed ciążą się odchudzałam, udało mi się zrzucić 20 kg (jeszcze powinnam drugie tyle zgubić:( ). Przed odchudzaniem robiłam krzywa cukrowa i insulinowa i oczywiście wyszła insulinoopornosc. Od ponad 4 miesięcy nie jem slodyczy, jestem pod opieką dietetyczki i ona obawia się, że test obciążenia glukoza wznowi insulinoopornosc która prawdopodobnie się cofnęła wskutek diety. Jest opcja ominąć to badanie w ciąży? Cukier na czczo mam wzorowy, nawet po świątecznym obżarstwie rano raptem 73. Pozdrawiam
Moim zdaniem nikt Cię nie zmusi żeby robić ale tu liczy się dobro dziecka.... bo jeśli będą bardzo zle wyniki dostaniesz insulinę. A jeśli nie zrobisz krzywej możesz nie wykryć cukrzycy ciazowej

f2wl2n0a5jm4l1ng.png
 
reklama
Witajcie! Jestem już po badaniach w kierunku cukrzycy ciążowej. Po zgłoszeniu się do szpitala, okazało się, że mojemu maleństwu obumarło serduszko. Wywołano mi poronienie i wróciłam do domu. Wszystkim Wam życzę, aby nigdy Was coś takiego nie spotkało. Samego szczęścia i szczęśliwych rozwiązań.
 
Witajcie! Jestem już po badaniach w kierunku cukrzycy ciążowej. Po zgłoszeniu się do szpitala, okazało się, że mojemu maleństwu obumarło serduszko. Wywołano mi poronienie i wróciłam do domu. Wszystkim Wam życzę, aby nigdy Was coś takiego nie spotkało. Samego szczęścia i szczęśliwych rozwiązań.
Kochana tak mi przykro ☹ Jesteśmy z Tobą [emoji22]

Napisane na SM-J530F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witajcie! Jestem już po badaniach w kierunku cukrzycy ciążowej. Po zgłoszeniu się do szpitala, okazało się, że mojemu maleństwu obumarło serduszko. Wywołano mi poronienie i wróciłam do domu. Wszystkim Wam życzę, aby nigdy Was coś takiego nie spotkało. Samego szczęścia i szczęśliwych rozwiązań.
Bardzo mi przykro :((( życzę, zeby szybko udało Ci się znowu zajść w ciążę i szczęśliwie ja donosić. Bądź dzielna :(
 
Witajcie! Jestem już po badaniach w kierunku cukrzycy ciążowej. Po zgłoszeniu się do szpitala, okazało się, że mojemu maleństwu obumarło serduszko. Wywołano mi poronienie i wróciłam do domu. Wszystkim Wam życzę, aby nigdy Was coś takiego nie spotkało. Samego szczęścia i szczęśliwych rozwiązań.
Strasznie mi przykro :( Z tego co pamiętam byłaś na podobnym etapie co ja :( Ja teraz też w stresie bo 9 stycznia mam dopiero wizyte i chyba mi zrobi to usg genetyczne bo bedzie 11t2d. Martwię się czy wszystko ok i w ogóle co dzidzią. Ostatni raz widziałam fasolkę w 8tc i przecież od tego czasu wszystko się mogło podziać...

p19uqqmzxqi22hcj.png
 
Witajcie! Jestem już po badaniach w kierunku cukrzycy ciążowej. Po zgłoszeniu się do szpitala, okazało się, że mojemu maleństwu obumarło serduszko. Wywołano mi poronienie i wróciłam do domu. Wszystkim Wam życzę, aby nigdy Was coś takiego nie spotkało. Samego szczęścia i szczęśliwych rozwiązań.
Cholera [emoji22] tak mi przykro...

Jak się trzymasz?

Strasznie mi przykro :( Z tego co pamiętam byłaś na podobnym etapie co ja :( Ja teraz też w stresie bo 9 stycznia mam dopiero wizyte i chyba mi zrobi to usg genetyczne bo bedzie 11t2d. Martwię się czy wszystko ok i w ogóle co dzidzią. Ostatni raz widziałam fasolkę w 8tc i przecież od tego czasu wszystko się mogło podziać...

p19uqqmzxqi22hcj.png

Nie zamartwiaj się na zapas. W ciąży zawsze może pójść coś nie tak, jak i na codzień przecież. Myśl pozytywnie, fasolce to posłuży [emoji9]

8une3e3kck8m6mea.png
 
Dzięki Kochane. To moje 4 poronienie. Już więcej tego nie zniosę. Siedzę i ryczę. U Was będzie dobrze, ja jestem felerna.
Nawet tak nie myśl! [emoji9] Nie jesteś felerna, po prostu masz nadludzkie nieszczęście :(

Przytulam Cię mocno! Nie wiem nawet co napisać, bo wszystko wydaje się takie błahe :(

Lekarze coś mówili na poprzednie 3 straty?

8une3e3kck8m6mea.png
 
reklama
Nie, nie wiedzą jaka jest przyczyna. Taki mój los. Już nawet nie chcę próbować. Muszę skupić się na czymś innym, tylko wszystko mnie denerwuje.Strasznie tęskniłam za swoją małą córeczką, a wczoraj już na nią nakrzyczałam. Do 2 w nocy nie chciała spać, szarpała mnie za włosy, wymuszała wszystko płaczem. A mnie wszystko boli.
 
Do góry