Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

Dziewczyny dobrze radza magnez pomaga ,Deprim tez zaczyna sie ''sezon'' depresyjny niestety :eek: a jak to nie pomaga to moze rodzinny cos słabego przepisze na recepte je tez przerabiałam i to mocna i nic fajnego niestety .

Kłaczek :-(tulam my tyle miesiecy i tez nic po niedzieli mam wizyte bo organizm mi fiksuje :crazy:
 
reklama
Fasolka, dzieki. Po prostu zycie. Wypadaloby sie z tym pogodzic, zaakceptowac i najwyzej pizdnac sie w leb ze czlowiek tak pozno probuje, ale spotkalismy sie pozno, decyzje podjelismy dosc szybko, ale natura miala inne zdanie. Zawsze mialam problem z akceptacja zjawisk na ktore nie mialam niestety wplywu, za to one wplywaly na moje zycie. Ja do lekarza nie mam po co... Co mi powie? Powtorzy najwyzej to, co mi powiedziala lekarka po ostatnim poronieniu. "Ty masz 45 lat, twoje jajeczka maja 45 lat, macie jedno dziecko = masz szczescie ze w ogole macie." No i pewnie miala racje.
Ja to rozumiem. W moim przypadku to natura jakby. Cholera, trudniej sie zgodzic, ze mlode kobiety tez maja problemy z macierzynstwem... To nie jest sprawiedliwe.
 
Hej wszystkim:)
Czy ktoś zna sposób na wyleczenie z lenistwa? Kurcze chyba mi się za bardzo podoba nicnierobienie. Znaczy się nie robię nic pożytecznego a wczoraj to nawet szalik młodemu musiałam pruć bo ślepota jedna nie zauważyłam, że krzywo robię. Niech ta jesień i zima idą precz.
Agusia ależ zazdroszczę słodziaka. Szkoda, że dzieci dłużej nie mogą być noworodkami hihi.
Marcia fajny pasiasty brzusio:)
Akeake się nie łam- wiosna niedługo:)
A resztę pozdrawiam, bo zapomniałam co komu:)
 
Wczoraj, to ja siedzialam po ciemku (prad wywialo) i odmawialam paciorki, zeby nie wywialo tez dachu. Nieprzyjemny wieczorek. Swieczka nie wchodzi w gre bo od swieczki swietnie sie zajmuja kocie ogony, bateria w lapie ma swoje ograniczenia. Ech...
Dobrze ze zdazylam hojki porozsadzac do izolatek.
 
Kłaczek to miałas nieciekawie :szok:
A ja od rana mam zagwozdke ,muli mnie potwornie cycki bola @ była ostatnio dziwna znikajaca i sie zastanawiam :confused2: czyzby ....jutro testa chyba sobie zrobie :-p a w czwartek mam wizyte u gina wiec moze sie cos wyjasni
 
Ja przy wzroście 165 ważyłam 75kg gdy zaszłam w ciążę, i 100kg w dniu porodu. Dzieciątko zdrowe, ja wróciłam do formy, nic nam to nie przeszkodziło :)
 
Witam nieśmiało ;-) Można dołączyć?
Co prawda w ciąży jeszcze nie jestem, ale staramy się z mężem od jakiegoś czasu o drugie dziecko.
Z pierwszym zaszłam w ciążę z wagą 80 kg, skończyłam na 104 kg. Mam 174 cm wzrostu.
Teraz ważę 87 i planuję zrzucić jeszcze ze 3 kg, może mi się uda. Nie jakaś głodówka tylko zdrowe odżywianie + ruch.

Muszę Was poczytać od początku. Nie przypuszczałam, że jest aż tyle kobiet z podobnym problemem!
Pozdrawiam ;-)
 
reklama
Lisica witaj! Ja tez nie sadzilam ze to tak czesty problem i ze tyle nas jest. Jak podjelismy z mezem decyzje o drugim dziecku to uwazalam ze jstem za gruba ze najpierw musze schudnac ale jak poczytalam ten watek ( a przeczytalam caly od poczatku) to mnie to natchnelo ze moge zajsc w ciaze i urdzic zdrowe dziecko mimo kg. Takze poczytaj sobie i powodzenia :-)
 
Do góry