reklama
justka0087
Zaciekawiona BB
Aisha synuś cudowny 
z niecierpliwoscia czekam na relacje...
GRATULACJE
!!!!!!!!!!!!!!!!
z niecierpliwoscia czekam na relacje...
GRATULACJE
marietta1981
Zaciekawiona BB
Aisza gratulacje, śliczny synuś.
Jeraha ja jestem od początku na tej diecie cukrzycowej i nie przytyłam nic waga taka sama jak zaszłam w ciążę. Nie jem słodyczy, żadnych słodkich napoi, soków, zero białego pieczywa, Ograniczyłam ziemniaki i makarony, mięsko jem z warzywami albo surówkami.
Jeraha ja jestem od początku na tej diecie cukrzycowej i nie przytyłam nic waga taka sama jak zaszłam w ciążę. Nie jem słodyczy, żadnych słodkich napoi, soków, zero białego pieczywa, Ograniczyłam ziemniaki i makarony, mięsko jem z warzywami albo surówkami.
agnella2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2013
- Postów
- 649
Aisha, madalena, olucha - GRATULACJEEE! Zostawic Was na 2 tygodnie a tu prosze, juz sie grone powiekszylo!
U mnie bylo srednio, maz byl chory, nadal jest, juz prawie mieiac na zwolnieniu lekarskim...nie wiadomo co my bylo, wedrowka po lekarzach, rozne czarne mysli...smutno bylo. Sama poszlam na zwolnienie tydzien i robilam wszystko w domu, ledwo wyrabialam czasami, zwlaszcza jak pracowalam jednoczesnie
Eh, ciagle czekamy na rezonans magnetyczny, rentgen i USG choc maz twierdzi ze troche mu lepiej ale i tak nie rozumiem skad takie bole w plecach, kregoslupie, nerkach, czy jak to nazwal. Moja seksowna bielizna przyszla, wszystkie sa piekne i nie wiem ktora wybrac..o ile w ogole jakas wybiore bo nie wiem jak sie maz bedzie czul...
Mam problem z szefowa w pracy, tak mnie stresuje, w ostatnim tygodniu tak bylam zajeta zadaniami jakie mi dawala ze nawet nie myslalam czy dziecinka sie w ogole rusza czy nie...niedobrze, nie tak ma byc. I nie wiem czy nie pojde do polskiego lekarza po zwolnienie do konca ciazy...zaczyna mi byc ciezko z uciskami malego na wnetrznosci, bole krocza i niewyspanie
Jeraha, ja tez mialam mdlosci, jadlam malo na poczatku a tu 7 kg ' z niczego'...potem jak jadlam dosc sporo waga sie nie zmieniala...nie martw sie na pewno sporo stanowi woda, ja poczulam jak ciasne sa ubrania a niemozliwe jest tak szybko przytyc tak duzo.
U mnie bylo srednio, maz byl chory, nadal jest, juz prawie mieiac na zwolnieniu lekarskim...nie wiadomo co my bylo, wedrowka po lekarzach, rozne czarne mysli...smutno bylo. Sama poszlam na zwolnienie tydzien i robilam wszystko w domu, ledwo wyrabialam czasami, zwlaszcza jak pracowalam jednoczesnie
Mam problem z szefowa w pracy, tak mnie stresuje, w ostatnim tygodniu tak bylam zajeta zadaniami jakie mi dawala ze nawet nie myslalam czy dziecinka sie w ogole rusza czy nie...niedobrze, nie tak ma byc. I nie wiem czy nie pojde do polskiego lekarza po zwolnienie do konca ciazy...zaczyna mi byc ciezko z uciskami malego na wnetrznosci, bole krocza i niewyspanie
Jeraha, ja tez mialam mdlosci, jadlam malo na poczatku a tu 7 kg ' z niczego'...potem jak jadlam dosc sporo waga sie nie zmieniala...nie martw sie na pewno sporo stanowi woda, ja poczulam jak ciasne sa ubrania a niemozliwe jest tak szybko przytyc tak duzo.
Cześć. Dzięki za słowa wsparcia. Ja.dziękuję mojej gin ze kazała mi iść do szpitala juz w piątek i.nie czekać do dziś ( dziś byłoby 7dni po terminie).
Wczoraj okazało się ze są nieprawidłowe przepływy i ze dziecko zagrożone jest martwica i w ciągu kilku min zapadła decyzja o cc. Po 3h junior był na świecie. Cały i zdrowy a ja odetchnelam z ulgą.
Gdybym czekała do dziś mogłoby go już z nami dziś nie być albo byłby chory bo był już lekko niedotleniony.
Na szczęście wszystko ok,rana nawet tak nie boli. Mały na razie ciągle śpi wiec sobie odpoczywamy. Mąż oszalał na punkcie syna,choć przeżył szok bo jak dojechał.do szpitala to mu mówią- gratuluję ma pan syna  a on mi obiad wiózł 
Powodzenia wszystkim jeszcze w dwupaku. To już niedaleko!
Wczoraj okazało się ze są nieprawidłowe przepływy i ze dziecko zagrożone jest martwica i w ciągu kilku min zapadła decyzja o cc. Po 3h junior był na świecie. Cały i zdrowy a ja odetchnelam z ulgą.
Gdybym czekała do dziś mogłoby go już z nami dziś nie być albo byłby chory bo był już lekko niedotleniony.
Na szczęście wszystko ok,rana nawet tak nie boli. Mały na razie ciągle śpi wiec sobie odpoczywamy. Mąż oszalał na punkcie syna,choć przeżył szok bo jak dojechał.do szpitala to mu mówią- gratuluję ma pan syna  a on mi obiad wiózł 
Powodzenia wszystkim jeszcze w dwupaku. To już niedaleko!
oluchapoducha
Fanka BB :)
Matko swieta dobrze ze poszlas do tego szpitala w pore! Jeszcze by tragedia byla o maly wlos! Az sie zdenerwowalam. I mowisz rana nie boli az tak ? Moje krocze tak sobie, usiasc nie moge nadal, ruszam sie powoli, cycki od karmienia bola! Balagan w domu, mala poplakuje, denerwuje sie zanim uchwyci sutek przez ten kapturek, sutki bola niemilosiernie, a ona mam wrazenie sie nie najada. Maz dummy, lata po wszystkich znajimych ze zdjeciem malej, nawet pani w sklepie pokazal 
reklama
madalena_82
Fanka BB :)
Olucha, Aisha GRATULACJEEEE!!! Aisha bardzo dobrze ze poszlas!!! Olucha Twoja historia tez jestem zszokowana!!! Powinni Ci zrobic cc - przeciez mialas wskazania od 2 lekarzy!!! No ale nic to - najwazniejsze ze za nami ;-) teraz kolej na Rurke ;-) ja jestem tydzien po i stwiwrdzam ze cc to cos wapanialego :-) po 2 dniach wyszlam ze spitala i od razu dobrze sie czulam.
Teraz probuje ogarnac temat macierzynstwa;-) nie jest latwo. Moj dzidzius byl najglosniejszy na oddziale i w domku jest podobnie. Chociaz jest najcudowniejszy na swiecie to zdecydowanie brakuje mi snu ;-) ale ciezko jest praktycznie tylko w nocy. Pokarmu nie mialam od ppczatku a po 5 dniach nagle dostalam!!! Nie umiem przystawic go do piersi a on cale swoje zycie jadl butle wiec zaopatrzylam sie w laktator i karmie go swoim mlekiem z butelki. Jak byscie potrzebowaly laktatora to polecam elektryczny campol- jest dosc tani a robiony na wzor medycznych no i zdecydowanie mniej boli niz reczny.
Angella - powinnas isc na zwolnienie bo czas ciazy jest dla Ciebie i malenstwa! Kto Ci pozniej to odda? Praca pracą ale zdrowie Twoje, dzieciatka i meza to sa prawdziwe priorytety! Zyczenia zrowia dla meza i daj znac jak sie czuje i jak sobie radzisz.
Dziewczyny nie przejmujcie sie za bardzo waga - ja tydzien po porodzie mam 10 kg mniej i ciagle spada. Najwazniejsze zeby jesc wartosxiowe produkty a nie smieci.
Ps strasznie bym Wam chciala pokazac mojego Sebcia ale nie mam zadnego plusika ani mozliwosci dodania z telefonu zdjecia. Mam nadzieje ze w koncu moj synek da mi podejsc do kompa to wtedy wrzuce.
Teraz probuje ogarnac temat macierzynstwa;-) nie jest latwo. Moj dzidzius byl najglosniejszy na oddziale i w domku jest podobnie. Chociaz jest najcudowniejszy na swiecie to zdecydowanie brakuje mi snu ;-) ale ciezko jest praktycznie tylko w nocy. Pokarmu nie mialam od ppczatku a po 5 dniach nagle dostalam!!! Nie umiem przystawic go do piersi a on cale swoje zycie jadl butle wiec zaopatrzylam sie w laktator i karmie go swoim mlekiem z butelki. Jak byscie potrzebowaly laktatora to polecam elektryczny campol- jest dosc tani a robiony na wzor medycznych no i zdecydowanie mniej boli niz reczny.
Angella - powinnas isc na zwolnienie bo czas ciazy jest dla Ciebie i malenstwa! Kto Ci pozniej to odda? Praca pracą ale zdrowie Twoje, dzieciatka i meza to sa prawdziwe priorytety! Zyczenia zrowia dla meza i daj znac jak sie czuje i jak sobie radzisz.
Dziewczyny nie przejmujcie sie za bardzo waga - ja tydzien po porodzie mam 10 kg mniej i ciagle spada. Najwazniejsze zeby jesc wartosxiowe produkty a nie smieci.
Ps strasznie bym Wam chciala pokazac mojego Sebcia ale nie mam zadnego plusika ani mozliwosci dodania z telefonu zdjecia. Mam nadzieje ze w koncu moj synek da mi podejsc do kompa to wtedy wrzuce.
Podziel się: