reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

Fajowski kiciuś :) lubie zwierzęta, szczególnie psy ;)
rurka napisała smsa że w sobotę zaczyna 36ty tydzień, torby ma już spakowane, skurcze już miewa nieregularne, ale na razie jest spokojna. Trzyma za nas kciuki i pozdrawia ;)
Ja będę oglądała komedie w tv z adamem sandlerem ;) lubie tego aktora ;)
 
reklama
Olucha ja też po ślubie przybrałam. I to sporo niestety....Ale to wina mojego męża, bo pół roku po ślubie pojechał sobie do Holandii na kontrakt, a mi się nie chciało gotować dla jednej osoby więc tylko jakieś dania gotowe albo zamawiałam coś do jedzenia do pracy. Tym bardziej że wychodziłam do pracy o 9 , wracałam ok 18:30 i dopiero tak późno jadłam. Mój mąż zresztą tak samo - gotować nie umiał, więc jadł tylko dania do mikrofalówki...No i poszło nam obojgu sporo w górę...ale mamy ostre samozaparcie zrobić coś ze sobą jak się młody urodzi - będziemy razem chodzić na basen i długie spacery:) chcemy być dla niego zdrowi i pełni sił....
Ja kończę się pakować, jutro na IP się zgłaszam, zobaczymy co powiedzą. Młody jest tak mało aktywny, że normalnie panikuję...:( już nawet pepsi mu nie pomaga!
Boli mnie okropnie w podbrzuszu, dodatkowo całe krocze, mam opuchnięte wargi sromowe...:( pewniej się będę czuła pod kontrolą w szpitalu...zwłaszcza, że maż chory i kaszle na mnie ciągle i boję się, że mnie w końcu zarazi!
Idę się trochę poprzytulać i odpocząć. Choć pewnie nie będę mogła zasnąć w nocy z nerwów..
 
Olucha dzieki za info o Rurce :)

Ja troche posprzatalam i wiecej mi sie niechce :p
Ale jeszcze troche musze ..., jutro znowu do pracy ... Wiec czasu nie bedzie ...

Aisha no my chyba wszystkie tak potylismy po ślubach i stałych związkach :p
Moj to ze mną w ciąży jest :p
Trzymam kciuki za jutro [emoji110][emoji110][emoji110] :)
 
Hej dziewczyny. Dziś byliśmy na USG 3D/4D i wrażenia niezapomniane. Wszystko było super widać, niunia niechętnie pokazywała buziaka, ale udało się parę foteczek zrobić. Najważniejsze, że lekarz mnie uspokoił, że nie widzi nic niepokojącego i ta tylna komora u niego ma 8 mm a na szpitalnym usg 10 mm. Kazał dać córci święty spokój i się nie denerwować :). Jak to określił rośnie "kawał baby" :) bo waży 1122 gr jest w 92 centylu :) Mam nadzieję, że uda się urodzić sn :)



1799082_872609936137244_2370639290537304966_o.jpg
 

Załączniki

  • 1799082_872609936137244_2370639290537304966_o.jpg
    1799082_872609936137244_2370639290537304966_o.jpg
    15,1 KB · Wyświetleń: 52
Marietta gratuluje udanej wizyty :) śliczna jest [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️ i super ze jest ok !!!
 
Tak ja też się cieszę że jest ok! :)
aisha daj znać po ktg, napisz jak w szpitalu Cię potraktowali, czy Cię przyjeli.
Myślę że razem się łatwiej odchudza, mój mąż nie potrzebuje, i zawsze sama chodziłam na aerobic czy basen :/ ciągnełam go na siłownie to nie chciał. Może z mamą się weźmiemy razem za siebie.
 
w nocy co godzina skurcz, budziłam się, a teraz od 8mej rano mam co 10-12min skurcze, także czekam aż mój mąż wróci za jakąś godzinę i pojadę do szpitala, ale do innego tu bliżej domu, bo w tamtym gdzie jezdzilam na ktg itd. wiem że dziś ma dyzur okropna lekarka!

A wy jak?
Aisha jak tam? Jak ktg?
 
reklama
Olucha no to trzymamy kciuki! Pisz jak coś :) na ktg było słychać tętno i kopniaki. Tylko ja ich nie czuję. Jako że jest po terminie zatrzymają mnie na oddziale. Czekam teraz na usg i konsultacje lekarskie.
 
Do góry