Otyłość w ciąży

[aisha272]

Rurka niestety nie rodze choć wiele bym dała by to było już!
Na lutowkach pierwsza dzidzia sn się urodziła w nocy! Od odejścia wód 3h poród! Pozazdrościć.

Marietta każda dzidzia inaczej rośnie i zwykle są różnice do dwóch tyg. Mój np jest o tydzień mniejszy.

Madalena u nas na Śląsku zima! Śnieg zalega a do tego dziś deszcz. Ehh

 

[aisha272]

A w ogóle to kiepsko sypiam. Kładę się ok 12 i ciągle mi się wydaje ze mi wody odeszły, wiec wstaje sprawdzić, oczywiście nic się nie dzieje. Później leżę i liczę skurcze, nic się.nie dzieje wiec w końcu zasypiam i po pół godz powtórka z rozrywki!
Dopiero ok 5 zasnelam tak na spokojnie....

 

[madalena_82]

Aisha współczuje... ja dziś też kiepsko spałam - co chwilę się budziłam nie wiem z jakiego powodu - ani skurczy ani nawet do toalety mi się nie chciało. Masz już jakieś skurcze? nieźle!!!
ja też już zazdroszczę tej szczęściarze co urodziła - mega szybko jej zeszło.
Ostatnio pisałam że ciągle mam wrażenie że urodzę przed terminem - właśnie mi się pozmieniało i wydaje mi się że urodzę nie dość że po terminie to jeszcze będzie ciężko go wywołać - taki chyba dołek porodowy mam.

 

[Karina34]

Hejka
Ja schudłam 2 kg :yeah:
Dzis mam wizytę na 15 - trzeci screning ..., juz sie nie moge doczekać

Miłego dnia

 

[aisha272]

Madalena ja po ostatniej wizycie też się nastawiam już na pobyt w szpitalu i wywoływanie.
A skurcze mam kilkanaście razy dziennie, Niestety to tylko te przepowiadające.

 

[Jeraha]

Karina gratuluje spadku a masz jakaś diete?

 

[oluchapoducha]

Ja też nie rodzę jeszcze, mi to skolei jakoś nie dobrze jest. Nie mogłam spać, nogi mnie rwały bo deszcz padał. i sobie ciśnienie zmierzyłam właśnie to mam 121/88 puls 100 te dolne podwyższone mam :/ do 90 jest norma. I jakoś się tak czuje byle jak, na nic nie mam ochoty, tylko bym leżała. Mąż mnie na zakupy ciągnie znowu a ja nie mam siły :/

 

[Jeraha]

Olucha ja na twoim miejscu odpoczywalabym ile wlezie 88 to nie jest strasznie podwyższone...mało kto ma 120/80 jak w podręczniku

 

[rurka]

Hej dziewczyny. Ja wczoraj byłam na USG kontrolnym. Lekarka mnie uspokoiła, że wszystko jest w normie, dzidzia według USG jest starsza o 1 tydzień, co dla mnie jest nieprawdą, bo dokładnie wiem kiedy się poczęła. Niepokoi mnie tylko ten róg tylnej komory bocznej, bo jest w górnej granicy 10 mm. Powyżej 15 mm może dopiero świadczyć o wodogłowiu, ale ja już umieram ze strachu Za 3 tygodnie mam mieć kolejne USG, i znów kolejne tygodnie nerwówki. W przyszły czwartek idziemy na 3D/4D skonsultować to i przy okazji podejrzeć dzidzię
Do niedzieli mnie nie będzie więc jakby któryś dzidziuś zdecydował się wyjść, to życzę lekkiego i udanego porodu

wiesz na majówkach była dziewczyna pattra89 jej synek też miał na połówkowych komory poszerzone ... ja z nią pisałam wtedy bo to było niedługo po śmierci mojej Haneczki. ona też bardzo się bała... co jest zrozumiałe... ale na którymś kolejnym badaniu okazało się, że już wszystko jest w normie ... komory zmniejszyły się... tak się dzieje, jak dzidziol na jakimś etapie ciut za szybko urośnie... norma dla dziewczynek to 10mm a dla chłopców 12mm. Widzisz mi od razu powiedzieli, że to wada poważna, ze rokowania są bardzo złe... obie komory boczne, wielki zbiornik mózgu poszerzone i jeszcze móżdżek przesunięty z zanikiem robaka móżdżku.... nie było szans.... u mnie były znacznie poszerzone.

Wiem że się martwisz.... i myślisz o tym ciągle... ale uwierz mi wszystko będzie dobrze... to nie są puste słowa... 10mm to norma! górna ale NORMA! to jedna komora.... najpewniej się wyrówna... a nawet jak będzie te 10mm to maluch i tak będzie rozwijał się prawidłowo .... do wodogłowia daleko a to nadal norma

Postaraj się pomyśleć pozytywnie o tym... wiem, że to trudne... że strach pozostaje... ale ja naprawdę wierzę, że nic złego się nie stanie...

 

[aisha272]

Olucha mnie też już.nic się nie chce. Czuje się zmęczona i obolała. Jedyne co to obiad robie.
Trza odpoczywać póki możemy
Karina super, zazdroszczę . Mi się tyle wody zatrzymuje ze czuje się jak balonik z wodą!