Hej dziewczyny
chciałabym do Was dołączyć. W październiku stuknie mi 38lat i wlasnie jestem w 1 ciazy..jakis 6 tydzirn z badania usg. Strasznie się obawiam, bo mam ogromną otylosc.. w zasadzie lekarze nie dawali mi szans, a jak poszlam do kliniki niepłodności to zostałam potraktowana jak.. w sumie sama nie wiem..Chyba lekarka jak mnie zobaczyłam to od razu postawila na mnie krzyżyk i wizyta po przedstawieniu cennika została zakończona.. bez badań, bez niczego.. Chcialam zapytac czy są tu moze jakies dziewczyny które waza gruboo ponad 100kg i udało im się urodzić zdrowe dziecko..ciagle mysle o tym ze poronie
Milego wieczoru laseczki