Indziorka
Fanka BB :)
Tak na rozluźnienie tematu
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja właśnie zaczynam ciąże z podobną waga do Ciebie i mam strasznego doła z tego powodu :-(Cześć malo sie udzielam, bo to moja druga ciaza trudna, po straxie dziecka z 23tc... ale chcialam was pocieszyc po 1sze waga sie nie przejmujcie. Jak wam cos lekarz glupiego gada to albo mu odppwiedzcie dosadnie ze ma przestac albo zmiencie lekarza. Po 2gie ja wazylam w 1szej ciazy prswie 130kg nikt nie marudzul na badaniach a tez pisali ze utrudnione badanie. Jak stracilam syna schudlam i zaszlam w ciaze z waga 118kg ciaza blizniacza - pierwszw prenatalne zero uwag nawet babka nie napisala ze bylo trudno . Spokojnje zbadala dwojke dzieciakow mimo ze ciezko jest badac blizniaki ! Takze nie zawsze tkanka tluszczowa jest przeszkoda.
Zycze Wam powodzenia :* dbajcie o siebie nie dawajcie sie obrazac, ja wiem ze o mnie czasem lekarze moze mysla ze ciezko zbadac ale mi tego nie mowia i jestem im za ro wdzieczna. Zreszta nikt nie mowil ze ich pacjentki beda latwe i proste w obsludze i prowadzeniu. Taka ich praca musza sobie radzic i nie im glupio komentować. pilnujcie diety z niskim IG, duzo wody pijcie, nie jedzcie slodyczy (polecam wlasne desery z ksylitolem z maka pełnoziarnista jak juz wam ciezko) unikajcie bialego pieczywa jedzcie regularnie i juz !
Trzymam kciuki ;*
Hej! Może nie udzielam się tu za często, ale sama miałam ogromne wyrzuty sumienia gdy dowiedziałam się o ciąży... Byłam na siebie wściekła i przeplakalam kilka dni, długo nie potrafiłam ani się cieszyć ani chwalić znajomym. Miałam zrzucić 15kg i spokojnie w 2019 myśleć o dziecku [emoji6]Hej dziewczyny Piszecie tu o otyłości i bardzo cieszę się że trafiłam na ten wątek. Ja właśnie niedawno dowiedziałam się że jestem w ciąży i..... Moja waga to 119kg przy wzroście 175cm Wiem wiem dużo nawet bardzo Wstydzę się tego ale teraz już tego nie zmienie Strasznego mam doła w związku z tym Czy ktoras z was też miała takie wyrzuty odnośnie swojej wagi jak dowiedziała się że jest w ciąży?? Pozdrawiam
Z jaką waga zaczynalas??? Ja we wtorek idę do ginekologa na kolejne usg to jest dopiero początek bo 6tydzien Ginekolog ogólnie świetny tylko wstydzę mu się powiedzieć o mojej wadzeHej! Może nie udzielam się tu za często, ale sama miałam ogromne wyrzuty sumienia gdy dowiedziałam się o ciąży... Byłam na siebie wściekła i przeplakalam kilka dni, długo nie potrafiłam ani się cieszyć ani chwalić znajomym. Miałam zrzucić 15kg i spokojnie w 2019 myśleć o dziecku [emoji6]
Teraz jestem w 26 tyg i dopiero od początku stycznia przestałam się zamartwiac i zaczęłam cieszyć każdym dniem. Na wagę przyjdzie czas po porodzie, teraz staram się nie objadać i dbać o cukry, a dopóki z Małą wszystko ok to nie ma co martwić się na zapas.
Mam nadzieję, że szybko odgonisz złe myśli i zaczniesz cieszyć się mijającym miesiącami [emoji7]
Ja nie musiałam mówić o wadze, gin sama zaczęła robić uwagi A prawda jest taka, że problemy z ciążą mogą dopaść każdą ciężarną przecież.Z jaką waga zaczynalas??? Ja we wtorek idę do ginekologa na kolejne usg to jest dopiero początek bo 6tydzien Ginekolog ogólnie świetny tylko wstydzę mu się powiedzieć o mojej wadze
Ja mam świetnego ginekologa Jest najlepszy w swoim fachu i mam nadzieję że też ludzki i nie będzie jakoś bardzo niegrzeczny w związku z moją waga Chodzę prywatnie i każda wizyta kosztuje mnie 400zl Ten lekarz jest wart tej ceny No ale mimo wszystko wstyd mi przed samą sobą a co dopiero przed nimJa nie musiałam mówić o wadze, gin sama zaczęła robić uwagi A prawda jest taka, że problemy z ciążą mogą dopaść każdą ciężarną przecież.
Wow, to co jest w tej cenie?Ja mam świetnego ginekologa Jest najlepszy w swoim fachu i mam nadzieję że też ludzki i nie będzie jakoś bardzo niegrzeczny w związku z moją waga Chodzę prywatnie i każda wizyta kosztuje mnie 400zl Ten lekarz jest wart tej ceny No ale mimo wszystko wstyd mi przed samą sobą a co dopiero przed nim
Mam nadzieję że nie przytyje dużo W każdym razie będę się starała W pierwszej ciąży a było to 12lat temu przytyłam 22kg więc tym razem nie mogę sobie na to pozwolić Zastanawiam się tylko czy ktoras dziewczyna z obecnych tutaj zaczynala też z taką waga jak ja?? Jeżeli chodzi o lekarza jest to naprawdę bardzo dobry specjalista z super sprzętem itd Niestety przeniósł się teraz do Gdańska i tam pracuje w szpitalu a w moim mieście tylko prywatnieWow, to co jest w tej cenie?
Jest tak, jak pisze agut, z czasem będziesz myślała tylko o tym, jak rozwija się dziecko i cieszyła z rosnącego brzucha, własna waga zejdzie na daleki plan, oczywiście jeśli nie będzie to 30kg na plusie
Też mam suoer lekarza ale jeszcze nie pytał o wagę Tego boję się najbardziejW ciąży odrzuciło mnie do wielu rzeczy co zostało mi do dnia dzisiejszego .Ja na diecie nie potrafię być długo, więc ich nie stosuje W schudnieciu pomogły mi spacery dziennie z wózkiem robiłam między 10 a 20 km. Co do jedzenia to ogólnie mało jadłam, bo między jednym A drugim spacerem nie było czasu
Dziewczyny nie przejmujcie się tak wagą.Ja miałam robione USG od 7 tygodnia przez brzuch i mój lekarz mimo moich prawie 130 kg nigdy nie powiedział, że źle widać czy coś. Zawsze miałam ładne zdjęcia maluszka. Wszystko zależy od sprzętu i zdolności lekarza. Warto poszukać lekarza ,który nie będzie Was krytykował za wagę tylko bedzie Was wspierać. Ja miałam fantastycznego lekarza z poczuciem humoru .Wam również życzę takich lekarzy