oluchapoducha
Fanka BB :)
Faktycznie te pomiary na usg są nie miarodajne w takim razie... tu ci mówią 3,5kg a po wyjęciu 2,9kg, w każdym razie Gratulacje daj znać jak CC i jak się czujesz . Paula współczuję :/ bądź silna.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Piękniusi malusi [emoji173]️Podczas CC mieli jakiś problemem, ze mną, nie wiem jeszcze do końca, ale lekarka spanikowała i lecieli po ordynatora w pośpiechu ... Coś o żylakach słyszałam i o tym, że maluszka nie mogli wyciągnąć z brzucha... Ale byłam już półprzytomna ze strachu ... Będzie obchód z lekarzem to dopytam co to się działo...
Już jestem spionizowana, pochodziłam trochę, już jest znośnie, mały lubi cyca, chociaż za wiele tam jeszcze nie ma.
A tu zdjęcie dla cioć [emoji16] niestety lepszego nie udało mi się jeszcze cyknąć, mąż za to nacykał zdjęć jak mi na piersi leży Zobacz załącznik 889019
Słodziak [emoji4]Podczas CC mieli jakiś problemem, ze mną, nie wiem jeszcze do końca, ale lekarka spanikowała i lecieli po ordynatora w pośpiechu ... Coś o żylakach słyszałam i o tym, że maluszka nie mogli wyciągnąć z brzucha... Ale byłam już półprzytomna ze strachu ... Będzie obchód z lekarzem to dopytam co to się działo...
Już jestem spionizowana, pochodziłam trochę, już jest znośnie, mały lubi cyca, chociaż za wiele tam jeszcze nie ma.
A tu zdjęcie dla cioć [emoji16] niestety lepszego nie udało mi się jeszcze cyknąć, mąż za to nacykał zdjęć jak mi na piersi leży Zobacz załącznik 889019
To nie wina lekarzy. Taka "uroda" tego bioderka...Paula, no nie mów, że na darmo tyle męki w tym gipsie powiesiłabym tych lekarzy normalnie....
Zuza, boleć coś boli, pierw jak znieczulenie schodziło dostałam dwie dawki paracetamolu, one totalnie bezskutrczne były i mnie rozbolało tak, że gwiazdki UE widziałam przed oczami, a potem Ketonal i do przodu już jestem dość rozruszana, pierwsze wstanie faktycznie trudne, ale do przejścia mam cudowne położne, pielęgniarki i studentki, także idzie łatwiej
Podczas CC mieli jakiś problemem, ze mną, nie wiem jeszcze do końca, ale lekarka spanikowała i lecieli po ordynatora w pośpiechu ... Coś o żylakach słyszałam i o tym, że maluszka nie mogli wyciągnąć z brzucha... Ale byłam już półprzytomna ze strachu ... Będzie obchód z lekarzem to dopytam co to się działo...
Już jestem spionizowana, pochodziłam trochę, już jest znośnie, mały lubi cyca, chociaż za wiele tam jeszcze nie ma.
A tu zdjęcie dla cioć [emoji16] niestety lepszego nie udało mi się jeszcze cyknąć, mąż za to nacykał zdjęć jak mi na piersi leży Zobacz załącznik 889019